GKS Katowice: Lindskoug (Kieler) - Devecka, Cakajik, Strzyżowski, Rohtla, Laakkonen - Wanacki, Jass, Łopuski, Pasiut, Malasiński - Jyrkkio, Tuhkanen, Fraszko, Sawicki, Wronka - Skokan, Krawczyk, Jaszyn, Starzyński, Urbanowicz.
COMARCH Cracovia: Kopriva (Kowalówka) - Kruczek, Charnaok, Drzewiecki, Bryniczka, Kapica - Rompkowski, Noworyta, Bepierszcz, Vachovec, Csamango - Jachym, Jezek, Svec, Domogała, Trvdoń - Bychawski, Gajor, Kamiński, Brynkus, Zygmunt.
W piątym meczu półfinału Polskiej Hokej Ligi TAURON KH GKS Katowice pokonał Comarch Cracovię 5:3 i przedłużył rywalizację. W tej chwili krakowianie prowadzą 3:2, ale już we wtorek wicemistrzowie Polski będą mieli okazję do doprowadzenia do remisu i siódmego, decydującego meczu.
Od początku spotkania to hokeiści TAURON KH GKS-u Katowice dominowali na tafli i próbowali otworzyć wynik. Mocnym strzałem na bramkę Cracovii popisał się Maciej Urbanowicz, groźną sytuację miał Bartosz Fraszko, ale pierwszego gola dla GieKSy zdobył niezawodny Dusan Devecka. Słowacki obrońca strzałem z dystansu w długi słupek pokonał Koprivę. Nie upłynęły dwie minuty, a GieKSa prowadziła już 2:0. Tym razem strzał z dalszej odległości oddał Niko Tuhkanen, a tor lotu krążka tuż przed bramką zmienił Radosław Sawicki. W kolejnych minutach dobra gra GieKSy nie ustawała. Wicemistrzowie Polski kontrolowali wydarzenia na tafli i w 16. minucie podwyższyli prowadzenie. Grający w przewadze katowiczanie wygrali wznowienie pod bramką Cracovii, krążek powędrował do Jesse Rohtli, który z bliskiej odległości strzelił do niemal pustej bramki.
Katowiczanie z przytupem rozpoczęli również drugą tercję spotkania. W 22. minucie znów grali w przewadze i wyprowadzili skuteczną kontrę. Grzegorz Pasiut podał do Tomasza Malasińskiego, a nasz kapitan mocnym strzałem dał prowadzenie GieKSie 4:0. Niesieni dopingiem kompletu publiczności hokeiści Toma Coolena nie odpuszczali. W 26. minucie grali w osłabieniu, a jednak wypracowali sytuację sam na sam. Bartosz Fraszko pomknął na bramkę Cracovii, jednak był nieprzepisowo zatrzymywany i sędziowie podyktowali rzut karny. Nasz napastnik wykorzystał tę okazję i pokonał Koprivę, który po tej kapitulacji zjechał do boksu i został zmieniony. W kolejnych minutach gra się wyrównała, a krakowianie stworzyli kilka groźnych sytuacji pod naszą bramką. W 37. minucie strzelili bramkę grając w przewadze, ale to GieKSa przed trzecią tercją prowadziła 5:1!
Ostatnia część meczu rozpoczęła się pechowo dla GieKSy. Już w 26. sekundzie grający w przewadze rywale wyprowadzili kontrę i strzelili drugą bramkę. To jednak nie wpłynęło na grę naszego zespołu, któy przez kolejne minuty czujnie grał w obronie i wyprowadzał również groźne ataki. Wynik zmienił się dopiero na 96 sekund przed końcem spotkania. Grający w przewadze krakowianie strzelili trzecią bramkę. To jednak było wszystko, na co było stać Cracovię w tym spotkaniu, które zakończyło się pewną wygraną trójkolorowych.
Szóste spotkanie półfinału zostanie rozegrane we wtorek 26 marca w Krakowie.
Koniec!!! We wtorek gramy w Krakowie!
30 sekund...
Minuta do końca Trwają ataki Comarch Cracovii, ale dzielnie się bronimy grając w czwórkę. Czas dla Toma Coolena.
Bramka dla gości, którzy wykorzystują przewagę.
Dwie minuty do końca spotkania.
Kara dla Hrzegorza Pasiuta, choć nasz zawodnik nie zgadza się z tym werdytem. 4 minuty kary za grę wysokim kijem i nieumyślne spowodowanie kontuzji.
Grzegorz Pasiut sam na sam. W ostatniej chwili rywale zablokowali jednak jego strzał.
Koniec kary dla rywali. Nie strzeliliśmy bramiki, choć Mikołaj Łopuski miał doskonałą okazję.
Pięściarski pojedynek Marka Strzyżowskiego z Kruczkiem. Obaj na ławce kar.
Będzie kara dla Cracovii. Kevin Lindskoug zamroził już krążek, a Kamiński próbował wybić go kijem.
Nieco przycisnęli krakowianie, ale wynik bez zmian.
Teraz szansa Cracovii, ale czujnie nasi obrońcy.
Kolejna próba GieKSy, ale krążek obok bramki.
Groźna sytuacja rywali, ale pewna interwencja Lindskouga.
Dusan Devecka strzela z dalszej odległości, ale ponad bramką.
Oleg Jaszyn ponownie trafia w słupek z ostrego kąta!
Katowiczanie kontrolują teraz wydarzenia na tafli i starają się przetrzymać krążek jak najdalej od bramki Kevina Lindskouga.
Patryk Wronka sam na sam, ale strzał prosto w bramkarza.
Groźny strzał Macieja Urbanowicza, ale ponad bramką Kowalówki.
Rywale wykorzystują grę w przewadze i 26 sekund po wznowieniu strzelają drugą bramkę.
Zaczynamy ostatnią część spotkania.
Koniec drugiej tercji.
Kara dla Dusana Devecki.
Blisko był teraz Maciej Urbanowicz, ale strzał był zbyt słaby.
Mikołaj Łopuski sam na sam z bramkarzem Cracovii, ale nie ma kolejnej bramki. Kevin Lindskoug z powrotem na lodzie.
Wymuszona zmiana w naszej bramce. Kevin Lindskoug złamał kij. Michał Kieler na tafli.
Sześć sekund zostało do końca kary GieKSy. Rywale trafiają do naszej bramki.
Bartosz Fraszko zjeżdża do boksu. Źle to wygląda...
Kara dla Jesse Jyrkkio.
Próba Janne Laakkonena, ale strzał prosto w bramkarza Cracovii.
Strzał Olega Jaszyna w słupek!
Mocny strzał Sveca, ale pewnie broni Kevin Lindskoug.
Sytuacja na tafli się nieco uspokoiła.
Krakowianom zaczynają puszczać nerwy. Kamiński próbował sprowokować Bartosza Fraszkę, ale nasz napastnik zachował stoicki spokój.
Gramy w pełnym zestawieniu. Cracovia nie zagroziła bramce Kevina Lindskouga.
Na ławce kar zasiada Janne Laakkonen.
GieKSa świetnie się obroniła. Gramy w pełnym zestawieniu.
Kopriva ma dość na dzisiaj. Zmiana bramkarza w Cracovii.
Bartosz Fraszko pokonuje Koprivę!
Bartosz Fraszko sam na sam, ale był faulowany! Rzut karny dla GieKSy!
Zagranie wysoko uniesionym kijem. Na ławce kar Oleg Jaszyn.
Kolejna kara dla krakowskiej drużyny.
GieKSa nie zamierza na tym poprzestać i nadal szturmuje bramkę Koprivy.
Taaaaak! Znowu wykorzystujemy przewagę! Grzegorz Pasiut podaje do Tomasza Malasińskiego, a nasz kapitan podwyższa na 4:0!
Kara dla Cracovii. Znów GieKSa zagra w przewadze.
Zaczynamy drugą tercję.
Na meczu w "Satelicie" jest obecny Prezydent Katowic Marcin Krupa.
Koniec pierwszej tercji.
Chwilowa dominacja GieKSy na tafli, ale rywale ostatecznie wybijają krążek ze swojej tercji.
Doskonała sytuacja Jaszyna, ale broni Kopriva!
Jesse Rohtla! Wygrywamy wznowienie i fiński napastnik pakuje krążek w samo okienko bramki Cracovii!
Charnaok wędruje na ławkę kar. GieKSa po raz pierwszy będzie grać w przewadze.
Strzał Martina Cakajika w zasłoniętego Koprivę. Krążek nie znalazł jednak drogi do siatki.
Dwójkowa akcja GieKSy zakończona mocnym strzałem Marka Strzyżowskiego. Znów niewiele zabrakło, ale krążek powędrował ponad bramką.
Bartosz Fraszko objeżdża bramkę rywali i oddaje strzał, ale krążek minimalnie mija słupek.
Bardziej wyrównany fragment spotkania. Na razie nie ma zagrożenia pod żadną z bramek.
Dobra interwencja Kevina Lindskouga.
Cracovia utrzymuje się teraz dłużej w naszej tercji, ale GieKSa pewnie gra w obronie.
Czas dla Cracovii.
Taaaaaaaak! I mamy 2:0! Strzał z dalszej odległości Niko Tuhkanena, a tuż przed bramką krążek dotyka Radosław Sawicki.
Goooool! Fantastyczny strzał Dusana Devecki i GieKSa obejmuje prowadzenie!
Pierwsza groźniejsza sytuacja Cracovii. Pewnie interweniuje Kevin Lindskoug.
Okazja Bartosza Fraszki, ale rywale w ostatniej chwili wybijają krążek.
Pierwszy strzał na bramkę Cracovii oddaje Maciej Urbanowicz, ale Kopriva pewnie łapie krążek.
Zaczynamy!
Komplet widzów w "Satelicie". Trwa prezentacja GieKSy. Za chwilę zaczynamy!
Znamy już formacje obu zespołów.
Do rozpoczęcia spotkania pozostało 45 minut, a trybuny "Satelity" już w dużym stopniu wypełnione.
Sponsorem dzisiejszego spotkania jest firma Centrum Klinieru.
W ostatnim meczu katowiczanie wygrali w Krakowie 3:2. W całej rywalizacji Comarch Cracovia prowadzi 3:1.
Przed nami piąty mecz półfinału Polskiej Hokej Ligi.