GKS Katowice: Lindskoug (Kieler) - Tuhkanen Jyrkkio, Laakkonen, Rohtla, Łopuski - Devecka, Jass, Wronka, Starzyński, Malasiński - Skokan, Tomasik, Strzyżowski, Sawicki, Urbanowicz - Krężołek
GKS Tychy: Murray (Lewartowski) - Kotlorz, Novajovsky, Yafimenka, Komorski, Mikhnov - Bryk, Górny, Klimenko, Rzeszutko, Bagiński - Pociecha, Ciura, Sykora, Cichy, Szczechura - Kolarz, Gościński, Kogut, Witecki
W 43. kolejce Polskiej Hokej Ligi doszło do kolejnych w tym sezonie Hokejowych Derbów Śląska, a więc meczu pomiędzy TAURON KH GKS-em Katowice a GKS-em Tychy. Stawka spotkania była jednak zupełnie inna, niż w poprzednich meczach. Zwycięzca pojedynku niemal gwarantował sobie zwycięstwo w sezonie zasadniczym i przystąpienie do fazy play-off z pierwszego miejsca.
Mecz w wypełnionej po brzegi „Satelicie” ułożył się po myśli GieKSy. Wicemistrzowie Polski szturmowali bramkę tyszan od pierwszych sekund, jednak na drodze krążka do siatki stawał bramkarz rywali. W 7. minucie Tomasz Malasiński wyszedł sam na sam z Johnem Murray'em. Był jednak nieprzepisowo zatrzymany i sędzia podyktował rzut karny. Także z tej sytuacji obronną ręką wyszedł golkiper gości. Nasz kapitan zrehabilitował się jednak dwie minuty później. Mocny strzał oddał Damian Tomasik, a Tomasz Malasiński zmienił tor lotu krążka przed samą bramką i dał prowadzenie GieKSie. Po tym trafieniu mieliśmy kilkuminutową przerwę w grze spowodowaną sprzątaniem tafli po akcji Teddy Bear Toss. Kibice GieKSy rzucili na lód setki pluszaków, które zostaną przekazane pacjentom Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Po wznowieniu gry katowiczanie robili wszystko, by strzelić kolejną bramkę. Byli zdecydowanie przeważającą stroną i w 18. minucie dopięli swego. Patryk Wronka objechał bramkę tyszan i wyłożył krążek Damianowi Tomasikowi, który trafił niemal do pustej siatki.
W drugiej tercji gra się wyrównała i mocno zaostrzyła, bowiem zawodnicy jednej i drugiej drużyny często wędrowali do boksu kar. W ostatnich minutach tej części gry tyszanie coraz śmielej atakowali bramkę Kevina Lindskouga i w 35. minucie dopięli swego. Grając w przewadze zdobyli kontaktowego gola. GieKSa próbowała wrócić na dwupunktowe prowadzenie, ale przed ostatnią częścią spotkania wicemistrzowie Polski prowadzili 2:1.
Trzecia tercja była zdecydowanie najbardziej emocjonującą częścią spotkania. Obie drużyny miały okazje do strzelenia kolejnych bramek, ale jednocześnie obie dobrze grały w obronie. Na dodatek w jednej i drugiej ekipie było sporo kar. Ostatnie minuty rozgrzały kibiców do czerwoności, ale więcej bramek w „Satelicie” już nie padło i to GieKSa cieszyła się z kluczowego zwycięstwa w sezonie.
Kolejne mecze TAURON KH GKS Katowice rozegra przed własną publicznością z Zagłębiem Sosnowiec (niedziela, 27 stycznia, godz. 17:00) oraz z Unią Oświęcim (wtorek, 29 stycznia, godz. 18:30). Bilety na te spotkania można nabyć tutaj.
TAAAAAK! Wygrywamy kluczowy mecz sezonu i jesteśmy bardzo blisko zwycięstwa w rundzie zasadniczej!!!
Cichy na ławce kar! 2 sekundy! Wygramy to spotkanie!
Dusan Devecka wybił krążek na uwolnienie i o mały włos nie trafił do pustej bramki! 13 sekund!
Trwa oblężenie naszej bramki, ale dzielnie się bronimy! 40 sekund do końca.
Murray schodzi do boksu! Tyszanie bez bramkarza!
Emocje w "Satelicie" sięgają zenitu!
Niestety, Filip Starzyński też.
Bagiński na ławce kar!
Świetna interwencja Kevina Lindskouga! Było już bardzo gorąco pod naszą bramką.
Wyszliśmy obronną ręką z opresji!
Niestety, kara również dla Tomasza Malasińskiego.
Ależ był blisko Mikołaj Łopuski! Zabrakło centymetrów.
Kolejne wykluczenie dla tyszan! Uda się tym razem?
Gramy w pełnych zestawieniach.
Była idealna okazja, ale Mikołaj Łopuski nie trafił czysto w krążek.
Kara dla tyszan! Nadmierna ilość zawodników na lodzie.
Filip Starzyński strzela, ale Murray instynktownie broni!
Potężny strzał Radosława Sawickiego. Murray broni.
Niestety. Nadal prowadzimy jedną bramką, choć była szansa na kolejne trafienie.
Ciura na ławce kar. Szansa dla naszego zespołu.
Zaczynamy ostatnią tercję.
Koniec drugiej tercji.
Znowu próbujemy szczęścia pod bramką Murraya, ale wynik pozostaje bez zmian.
Kontra GieKSy. Mocno strzela Jass, ale na drodze krążka do siatki stał Murray.
Tyszanie po zdobytej bramce ewidentnie chcą doprowadzić do wyrównania jeszcze w tej tercji. Obrońcy GieKSy doskonale jednak się spisują.
Akcja Patryka Wronki, ale Murray broni.
Niestety. Rywale wykorzystują grę w przewadze.
Łapiemy niepotrzebną karę. Nadmierna ilość zawodników na lodzie.
Tyszanie przejęli na chwilę inicjatywę. My mamy na szczęście Kevina Lindskouga.
Groźne akcje rywali, ale pewnie się bronimy.
Coraz bardziej ostry mecz. Urbanowicz i Cichy na ławce kar.
Nieco bardziej wyrównany fragment gry. Tyszanie skutecznie wybijają krążek ze swojej tercji.
Maris Jass strzela tuż nad bramką tyszan.
Po konsultacji sędziowskiej gramy w przewadze jednego zawodnika.
Bokserski pojedynek Marka Strzyżowskiego z Mikhnovem. Obaj wędrują do boksu kar.
Nie udało się wykorzystać przewagi. Gramy w pełnych zestawieniach.
Startujemy z drugą tercją. Jeszcze przez 57 sekund będziemy grać w przewadze!
Koniec pierwszej tercji.
Marek Strzyżowski opuścił boks kar i był bliski pokonania Murraya.
Kapitalna interwencja Kevina Lindskouga! Na ławkę kar wędruje Cichy.
Niestety, karę łapie Marek Strzyżowski.
Tak jest! Damian Tomasik otrzymał idealne podanie od Patryka Wronki i strzelił niemal do pustej bramki!
Mikołaj Łopuski z najbliższej odległości! Znowu broni Murray.
Kolejny mocny strzał! Tym razem Jesse Rohtla. Czy w tej tercji padnie druga bramka?
Świetna gra obronna naszego zespołu. Tyszanie nie stworzyli praktycznie żadnego zagrożenia.
Kara dla Marka Strzyżowskiego. Będziemy się bronić.
Mocno Dusan Devecka, jednak krążek łapie Murray.
Fantastyczny rajd Radosława Sawickiego. Broni jednak bramkarz rywali.
Gramy dalej! GieKSa zdecydowanie przeważa na tafli.
Trwa przerwa w grze. Zbieramy setki pluszaków, które kibice przynieśli na akcję Teddy Bear Toss. Dziękujemy!
Gooooooooool! Tomasz Malasiński! Nasz kapitan zmienił tor lotu krążka po strzale Damiana Tomasika i pokonał Murraya!
Niecelny strzał Dusana Devecki.
Niestety. W tej próbie lepszy Murray.
Tomasz Malasiński sam na sam! Nieprzepisowo zatrzymany i będzie rzut karny!
Dobry fragment gry GieKSy. Szanse Jesse Rohtli i Mikołaja Łopuskiego.
Ponownie Patryk! Teraz mocny strzał, ale znów niecelny.
Patryk Wronka "czarował" przy bramce tyszan, ale krążek minął słupek.
Pierwsza interwencja Kevina Lindskouga. Nasz bramkarz nie miał problemów z wyłapaniem strzału Kotlorza.
Strzał Filipa Starzyńskiego na początek, ale broni Murray.
Zaczynamy!
"Satelita" już pełny. Za pięć minut początek spotkania.
Obie drużyny zakończyły już rozgrzewkę na tafli. Trwa jej pielęgnacja. Za chwilę zaczynamy!
Podczas dzisiejszego meczu będzie miała miejsce kolejna edycja akcji Teddy Bear Toss. Liczymy, że pluszaki powędrują na taflę już po pierwszej bramce meczu.
Stawka meczu jest gigantyczna - kto wygra spotkanie, ten najprawodpodobniej zapewni sobie zwycięstwo w sezonie zasadniczym, a co za tym idzie przystąpi do fazy play-off z najlepszego miejsca.
W tej chwili katowiczanie mają pięć punktów straty do prowadzących tyszan, jednak rozegrali o dwa spotkania mniej.
Hokejowe Derby Śląska w "Satelicie" to bez wątpienia najważniejszy mecz sezonu zasadniczego.
Przed hokeistami TAURON KH GKS-u Katowice mecz 43. kolejki Polskiej Hokej Ligi z GKS-em Tychy.