GKS Katowice: Owen (Kosowski) - Wanacki, Cakajik, Vozdecky, Rohtla, Themar - Devecka, Martinka, Malasiński, Wronka, Fraszko - Rąpała, Grof, Łopuski, Sawicki, Strzyżowski - Krawczyk, Skokan, Dalidowicz, Krężołek, Majoch
COMARCH Cracovia: Radziszewski (Łuba) - Chaloupka, Noworyta, Kalus, Da Costa, Sykora - Kolesnikovs, Rompkowski, Drzewiecki, Bryniczka, Urbanowicz - Wajda, Dutka, Kapica, Vorobyev, Domogała - Zygmunt, Szurowski, Sinagl, Słaboń, Dziubiński.
W pierwszej rundzie play-off GieKSa dość łatwo poradziła sobie z PGE Orlikiem Opole. Z góry było jasne, że w półfinałowym starciu z COMARCH Cracovią poprzeczka zostanie zawieszona o wiele wyżej. Zespół z Krakowa ma przecież wielkie doświadczenie w walce o medale, a katowiczanie to nowa siła PHL.
Gol stracony już na początku spotkania można było odebrać jako poważny sygnał ostrzegawczy. Tyle, że nasi zawodnicy ani myśleli potraktować go właśnie w taki sposób. Już po chwili do wyrównania doprowadził bowiem Mikołaj Łopuski. Spotkanie toczyło się w świetnym tempie, a w pierwszej tercji oba zespoły zdołały jeszcze zdobyć po golu.
Druga część meczu to prawdziwy show w wykonaniu TAURON KH GKS-u. Zaczęliśmy ostrożnie, ale z każdą upływającą minutą byliśmy coraz groźniejsi. Efektem tego były aż trzy zdobyte gole. Szczególe wrażenie na kibicach zrobiło trafienie Radosława Sawickiego w czasie gdy graliśmy w osłabieniu. Wypełniony po brzegi „Satelita” eksplodował wówczas ze szczęścia.
Bezpieczne i wysokie prowadzenie GieKSy sprawiło, że w ostatniej tercji emocji było już trochę mniej. Co prawda, kolejnego gola zdobył Sawicki, ale po analizie wideo ostatecznie go nie uznano ze względu na poruszoną bramkę. „Pasy” odpowiedziały trzecim trafieniem Kapicy, ale na pokonanie katowiczan to było za mało.
Mecz numer dwa już w poniedziałek o godz. 18.30. Wszystkie bilety na to spotkanie zostały wyprzedane.
Wiele kar w ostatniej odsłonie. Ostatecznie nie pada jednak żadna bramka i GieKSa wygrywa w pierwszym półfinałowym meczu z COMARCH Cracovią!
Kolejna kara. Ukarany również Patryk Wronka.
Zjeżdża z lodu bramkarz gości. Chwilę później Patryk Wronka zaatakowany przez Petra Kalusa. Kara meczu dla zawodnika Cracovii.
Ładne podanie Martina Vozdeckiego do Jessego Rohtli, jednak bardzo dobrze w bramce gości Rafał Radziszewski.
Kara również dla naszego zespołu. Na ławkę kar zjeżdża Tomek Malasiński. Mimo to w chwili obecnej gramy w 5 na 4.
I znów kara dla gości. Tym razem do boksu zjeżdża Nikita Kolesnikovs.
Dwie kary dla Cracovii w przeciągu dziesięciu sekund. Najpierw na ławkę kar wjechał Teddy Da Costa, po chwili dołączył do niego Damian Kapica. Gramy w przewadze.
Zmiana bramkarza jednak tylko na minutę. W bramce GieKSy z powrotem Shane Owen.
Kara dla naszego zespołu. Na ławce kar melduje się Jesse Rohtla.
Zmiana w bramce GieKSy. Za Shane'a Owena na lód wjeżdża Kamil Kosowski.
Dobitka Damiana Kapicy i mamy trzecią bramkę dla gości.
Gra nieco się uspokoiła. Wciąż bez goli w trzeciej tercji.
Kilka prób zespołu z Krakowa, jednak bez większego zagrożenia dla naszej bramki.
Dobrą akcję naszego zespołu pewnie wykańcza Radek Sawicki. Sędzia jednak po weryfikacji wideo bramki nie uznaje. Wynik bez zmian.
Ładna akcja naszej drużyny nie zakończona jednak strzałem na bramkę gości.
Rozpoczynamy ostatnią odsłonę spotkania.
Koniec drugiej tercji. Wielkie brawa od publiczności dla naszego zespołu
Pięęęęęęęęć! Totalna nawałnica GieKSy musiała przynieść taki efekt
Kara dla Kalusa. Gramy 5 na 3
Traci nerwy Da Costa. Kara dla Francuza
"Charakter jest, ambicja jest" - głośno niesie się po lodowisku
Zdobywamy gola w osłabieniu. Fantastyczne trafienie Sawickiego
Kara dla Łopuskiego. Bronimy się
WAŻNY KOMUNIKAT: Wszystkie bilety na poniedziałkowy mecz już wyprzedane!
Malasiński pudłuje w sytuacji sam na sam. Mogło być idealnie
Jeeeeeeeeeest! Trzeci gol dla GieKSy. Piękne uderzenie i wielka radość Patryka Wronki
Power break. Tempo meczu wcale nie spada, ale nie ma już takiej lawiny goli jak w pierwszej tercji
Teraz strzela Sawicki, ale wprost w bramkarza
Fraszko strzela z ostrego kąta, ale niecelnie
Kontrowersyjna sytuacja. Wronka przewrócony w momencie oddawania strzału. Bez kary
Strzela Rohtla, broni Radzizewski
I kolejna okazja dla GieKSy. Kara dla Sykory
Obie drużyny w pełnych składach
Zaczynamy drugą tercję. Wciąż gramy w przewadze.
Koniec pierwszej tercji. Świetny mecz w Katowicach.
Kara dla Rompkowskiego
Szybka odpowiedź Cracovii. Gol Kapicy i znów remis.
Malasiński! Profesorski zwód i goooool!
Wyrównany fragment meczu. Oba zespoły w komplecie
Kara dla Sykory. Donra informacja to powrót do gry Strzyżowskiego
I znowu Fraszko pudłuje w dobrej sytuacji.
Gra wznowiona
Czas dla naszych uroczych ice girls
Z gry w przewadze nic nie wyszło. Na dodatek z lodu zjeżdża kontuzjowany Marek Strzyżowski.
Kara dla Bryniczki. Znów zagramy w przewadze
Fraszko nie trafia do pustej bramki! Wielka szkoda...
Ostra walka i fantastyczne tempo meczu
"Jeszcze jeden". Gromki doping w wypełnionej po brzegi "Satelicie"
Wyrównujemy! Fenomenalny zryw GieKSy i gol Łopuskiego
Teraz kara dla Sinagla. Szansa dla GKS-u.
Gol dla Cracovii. Gości wyprowadza na prowadzenie Kapica.
Nacierają goście. Efektem kara dla Wronki.
Start! Zwycięstwo czeka nas. Do boju GKS!
Wszystko gotowe. Możemy zaczynać!
Prezentacja składu GieKSy. Co za owacja dla Owena!
Hala już prawie pełna. Przypominamy, że wszystkie bilety na ten mecz zostały sprzedane!
GieKSa i Cracovia już na lodzie. Trwa rozgrzewka.
Czas na półfinały PHL. Szykuje nam się wielkie święto w "Satelicie"!