PGE Orlik Opole: Kieler (Auzins) - Nowak, Gawlik, Meidl Hoog, Durac - Sznotala, Kostek, Wąsiński, Trandin, Gorzycki oraz Kisielewski, Szydło, Lorek
GKS Katowice: Owen (Kosowski) - Wanacki, Cakajik, Vozdecky, Rohtla, Themar - Devecka, Martinka, Malasiński, Wronka, Fraszko - Rąpała, Grof, Łopuski, Sawicki, Strzyżowski - Krawczyk, Skokan, Dalidowicz, Krężołek, Majoch
Hokeiści TAURON KH GKS-u Katowice w wielkim stylu awansowali do półfinału Polskiej Hokej Ligi. Zespół Toma Coolena tym razem pokonał PGE Orlika Opole 5:0 i wygrał całą rywalizację play-off 4:0.
Czwarty mecz, który został rozegrany na opolskim lodowisku od początku układał się pod dyktando katowiczan, którzy szturmowali bramkę gospodarzy. W naszych szeregach brakowało jednak skuteczności, a na drodze do otwarcia wyniku często stawał bramkarz rywali Michał Kieler.
Opolanie stawiali opór także na początku drugiej tercji, ale napór GieKSy trwał. Worek z bramkami otworzył w 31. minucie Mikołaj Łopuski, który wykorzystał nieuwagę Kielera i skierował krążek do siatki. TAURON KH GKS świetnie rozegrał końcówkę drugiej tercji. Najpierw wynik celnym strzałem podwyższył Jakub Grof, a minutę później krążek do niemal pustej bramki skierował Tomasz Malasiński. Wydawało się, że tercja zakończy się wynikiem 3:0 dla naszego zespołu, jednak w samej końcówce Marek Strzyżowski wygrał wznowienie, a celnym strzałem z niebieskiej linii popisał się Radosław Sawicki podwyższając rezultat na 4:0 na sekundę przed końcem tej części meczu.
W trzeciej tercji zespół Toma Coolena postawił kropkę nad "i". W 44. minucie kolejną bramkę zdobył Andrej Themar i to w momencie, gdy GieKSa grała w osłabieniu. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Katowiczanie kontrolowali wydarzenia na tafli i po chwili cieszyli się z awansu do drugiej rundy play-off.
KONIEC! Jesteśmy w półfinale Polskiej Hokej Ligi! Zagramy o medale!
Nie udało się wykorzystać gry w przewadze.
Meidl na ławce kar. Uda się podwyższyć wynik?
Całkowita dominacja GieKSy na lodzie. Za trzy minuty będziemy w półfinale!
Wybroniliśmy się z trudnej sytuacji. Świetnie w defensywie Jakub Wanacki.
Będziemy grać w osłabieniu. Na ławkę kar wędruje Patryk Krężołek.
Ostatni w tym meczu power break.
Patryk Wronka sam na sam, ale górą bramkarz Orlika.
Groźna akcja Orlika, ale w bramce skuteczny Owen!
Tempo gry nieco spadło, ale to GieKSa wciąż ma inicjatywę.
Strzelamy bramkę w osłabieniu! Brawo Andrej Themar!
Marek Strzyżowski na ławce kar.
Zaczynamy ostatnią część spotkania!
Koniec drugiej tercji. 20 minut dzieli nas od strefy medalowej!
Kieler kapituluje po raz czwarty na sekundę przed końcem tercji! Wznowienie dla GieKSy i fantastyczny strzał Radka Sawickiego!
Tomek Malasiński i mamy już 3:0!
Jakub Grof podwyższa prowadzenie!
Fantastyczna kiwka i okazja Wronki, ale wynik bez zmian.
Niestety, będziemy grać osłabieniu. Do boksu kar wędruje Martin Vozdecky.
Strzał Strzyżowskiego ponad bramką.
Niebezpieczna sytuacja i strzał Lorka, ale skuteczny Shane Owen.
Tak jest! Obejmujemy prowadzenie. Kieler wypuszcza krążek i Łopuski otwiera wynik meczu.
Połowa spotkania za nami. Wciąż czekamy na bramki.
Blisko coraz bliżej... Tym razem Bartosz Fraszko mógł otworzyć wynik spotkania.
I tym razem się nie udało. Gramy w pełnym zestawieniu.
Ponownie gramy w przewadze. Może teraz?
Majoch przejmuje krążek tuż przed bramką Orlika, ale gol wciąż nie pada.
Akcja Radka Sawickiego, ale nie udało się pokonać Kielera.
Blisko Jesse Rohtla, ale nie zdołał oddać decydującego strzału.
Zaczynamy drugą tercję.
Koniec pierwszej tercji. Czekamy na bramki w kolejnych częściach spotkania.
Ależ szansa! Dwóch na jednego, ale znów skuteczny Kieler staje na drodze krążka do bramki.
Świetna okazja Bogusława Rąpały, ale broni Kieler. Gramy w pełnym zestawieniu.
Niestety, teraz na ławce kar Martinka i to my będziemy grać w osłabieniu.
Niestety, po raz kolejny nie udało się wykorzystać przewagi.
Przewaga GieKSy, ale brakuje wykończenia. Ponownie będziemy grać w przewadze.
Trwa power break. Wciąż czekamy na bramki.
Akcja Patryka Wronki, ale broni Kieler.
Orlik wybronił się z tej sytuacji. W Opolu wciaż bez bramek.
Będziemy grać przez półtorej minuty w podwójnej przewadze!
Dość wolne tempo spotkania, ale to GieKSa przeważa.
Niestety, Pierwszej przewagi nie udało się wykorzystać.
Niebezpieczny strzał Szydły. Gramy jednak w przewadze. Kisielewski na ławce kar.
Zaczynamy czwarty mecz play-off!
Znamy już składy obu drużyn na spotkanie. Katowiczanie zagrają na cztery piątki. Orlik wystawił dwie linie obrony i trzy ataku.
Do rozpoczęcia spotkania pozostało tylko pół godziny! Czy dzisiaj uda się postawić kropkę nad "i"? Liczymy na to!
Przeczytajcie rozmowę z Mikołajem Łopuskim, który w wielkim stylu powrócił na lód.
Jeśli GieKSa wygra dzisiaj w Opolu wówczas zapewni sobie awans do półfinału, a więc strefy medalowej.
Do tej pory podopieczni Toma Coolena pokonali rywali 5:0, 5:0 i 8:2.
Przed naszymi hokeistami czwarty mecz z PGE Orlikiem Opole w ćwierćfinale Polskiej Hokej Ligi.