PGE Orlik Opole: Kieler (Nobis) – Sordon, Bychawski, Baranyk, Meidl, Kisielewski – Zatko, Kostek, Przygodzki, Szydło, Demianiuk – Gawlik, Sznotała, Wąsiński, Sikora, Gorzycki – Latal, R. Meidl, Stopiński, Lorek.
GKS Katowice: Kosowski (Studziński) – Cakajik, Wanacki, Strzyżowski, Rohtla, Malasiński – Martinka, Grof, Łopuski, Wronka, Gruszka – Nowak, Rąpała, Themar, Sawicki, Fraszko – Zieliński, Majoch, Nahunko.
Pierwszemu spotkaniu nowego sezonu towarzyszyły spore emocje. Latem GieKSa przeszła przecież wielkie przeobrażania i oczekiwania wobec naszego zespołu znacznie wzrosły. Katowiczanie nieźle spisywali się w sparingach, ale teraz trzeba było to przełożyć na warunki ligowe.
Mecz rozpoczął się zgodnie z oczekiwaniami, czyli od mocnych ataków gości. Naszemu zespołowi bardzo brakowało jednak skuteczności. Szczególnie było to widoczne w okresach gry w przewadze, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Orlik nie przedostawał się często pod naszą bramkę, ale był skuteczniejszy. W pierwszej tercji poważny błąd naszej defensywy wykorzystał Karol Kisielewski i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Po przerwie, role na lodzie się odwróciły. Opolanie przejęli inicjatywę i często zatrudniali Kamila Kosowskiego. Sprawy w swoje ręce postanowił wziąć jednak obrońca Jakub Wanacki i pięknym uderzeniem doprowadził do wyrównania.
Końcówka meczu przyniosła mnóstwo emocji. Po golach Andreja Themara i Marka Strzyżowskiego mecz wydawał się rozstrzygnięty. Ambitnie grający gospodarze tuż przed końcem zdołali jednak wyrównać. Dogrywka nie przyniosła goli i zwycięzcę musiały wyłonić rzut karne. W nich świetnie spisywali się obaj bramkarze. Decydujący cios zadał wykonujący karnego jako ostatni Themar.
Kolejny mecz TAURON KH GKS-u już w piątek. Tego dnia o godz. 18.00 zmierzymy się w Oświęcimiu z Unią.
Themar trafia! Wygranaaaaa!
Zatko bez gola
Rohtla nie trafia
Kosowski wygrywa z Baranykiem
Wronka nie wykorzystuje karnego
Vaclav Meidl też nie trafia
Strzyżowski. Broni Kieler
Przygodzki i.. bez gola
Gruszka nie trafia
Kosowski broni strzał Meidla
Czas na rzuty karne
Bez goli w dogrywce
Strzela Łopuski. Broni Kieler
Kosowski broni strzał Radka Meidla. Wcześniej atakował Rohtla
Kosowski broni strzał Sordona
Strzelał Grof. Gola nie ma
Początek dogrywki
Koniec. Będzie dogrywka
Tracimy gola
Końcówka meczu. Bronimy się
Zamieszanie pod naszą bramką. Na szczęście krążek do niej nie wpada
Drugi gol dla Orlika. Znów trafia Kisielewski
Kara dla Wanackiego
Grający w osłabieniu GKS wyprowadza zabójczą kontrę! Bramka Strzyżowskiego. Asysty Sawickiego i Martinki
Trzecia bramka GieKSy!
Przetrwaliśmy karę Martinki, ale... karę dostaje Malasiński
Kara dla Martinki
Sporo się dzieje na lodzie. Groźnie uderzał Rohtla. Po chwili w słupek trafia Baranyk. Ten mecz jeszcze nie jest rozstrzygnięty
Gorąco pod naszą bramką. Groźny jest dziś Baranyk
W końcu wykorzystujemy grę w przewadzę. Gol Themara!
Gooool!
Rozpoczynamy trzecią tercję
Koniec drugiej tercji
Zatrzymany strzał Wanackiego. Mamy też karę dla Bychawskiego
Niezły strzał Wronki. Znów broni Kieler
Kosowski ma mnóstwo pracy. Słabszy moment naszego zespołu
Kara nałożona na naszego bramkarza Kamila Kosowskiego. Gospodarze polują na drugiego gola
Zatko i Strzyżowski z karami
Było blisko kolejnego gola dla gospodarzy
Piękny strzał naszego obrońcy, który zapędził się pod bramkę rywali. Asysta Majocha
Goool! Mamy wyrównanie!
Początek drugiej tercji
Koniec pierwsze tercji
Obustronne wykluczenie: Strzyżowski i Kostek
Kara dla Vaclava Meidla. Teraz wykorzystamy przewagę?
Grof zasypuje bramkę rywali potężnymi strzałami, ale efektu nie ma
Przetrwaliśmy trudniejszy okres. Teraz znów gramy z przewagą zawodnika (kara dla Bychawskiego). Trener Coolen posyła w bój czterech napastników
Faul Wanackiego. Kara
Przewaga GKS-u, ale... tracimy gola. Gapiostwo w naszej obronie wykorzystuje Kisielewski.
Na ławce kar były zawodnik GKS Lorek. Znów gramy w przewadze
Przewaga GieKSy, ale dobrze broni Kieler
Gramy w przewadze. Kara dla Bychawskiego
Rozpoczynamy nowy sezon