sobota, 13 stycznia 2024 20:00, Vindico Arena
Frekwencja: 3012
2. Mecz Puchar Kontynentalny
Cardiff Devils
C. Ully 7’
R. Barrow 16’
C. Donaghey 51’
3
:
2
1:2
0:0
1:1
GKS Katowice
K. Maciaś (Varttinen + Monto) 18’
J. Monto (Olsson + Iisakka) 46’
Składy
Cardiff Devils: Bowns (Wall) - Crawford, Mosey, Anderson, Martin, Sanford - Wilde, Richardson, Arniel, Urry, Barrow - Batch, Donaghey, Busch, Crandall, Waller oraz Davies, Duggan, Brandt, Pietroniro. Trener: Peter Russell
GKS Katowice: Murray (Kieler) - Kruczek, Delmas, Fraszko, Pasiut, Marklund - Koponen, Varttinen, Olsson, Monto, Iisakka - Wanacki, Cook, Lehtimaki, Sokay, Hitosato - Maciaś, Lebek, Bepierszcz, Smal, Michalski. Trener: Jacek Płachta
Sędzia: Geoffrey Barcelo (Francja)
Sędzia 2: Anssi Salonen (Finlandia)
Przebieg spotkania
W drugim meczu finałów Pucharu Kontynentalnego graliśmy z gospodarzami turnieju, ekipą Cardiff Devils, która na start zawodów uległa kazachskiemu Nomadowi Astana 2:5. Wiadomo było, że walijski zespół postawi wszystko na jedną kartę i zrobi wszystko, by pokonać GieKSę, która z kolei rozpoczęła zmagania w Cardiff od pokonania (5:4 k.) Herning Blue Fox i zachowała szanse na triumf w turnieju.
Już od pierwszych minut jasne było, że czeka nas trudna przeprawa, bo miejscowi odrobili lekcję z ustawiania się w swojej tercji i nie pozwalali GieKSie na zbyt wiele w ataku, a sami szukali szans po serii błyskawicznych podań. Najpierw swoich sił próbowali Crandall i Waller, a w 7. minucie Diabły dopięły swego i pokonały naszego bramkarza za sprawą czujnego Ully'ego, Chwilę potem świetną sytuację miał Ryan Cook, ale nie zdążył z dobrym tempem do podania przed bramkę, a kilka minut później najlepsza akcja GieKSy po dwóch szybkich podaniach zakończyła się nieudaną walką Sama Marklunda o przepchnięcie krążka obok parkanów Bownsa.
Co gorsza, w 16. minucie niedokładne dogranie Murray'a krążka o bandę sprawiło, że Barrow wykorzystał dwustuprocentową okazję i dał miejscowym prowadzenie dwiema bramkami. Humory poprawił nam cudowny strzał Kacpra Maciasia z linii niebieskiej, który dał nam gola kontaktowego i nadzieje na dalsze zmiany wyniku. W drugiej tercji nie oglądaliśmy goli, choć obie ekipy, ciężko pracujące na lodzie i szukającego szybkiego kontrataku po błędzie rywala w obronie, miały swoje okazje. Najgroźniejsza sytuacja Devils miała miejsce po strzale Ully'ego w poprzeczkę, po którym sędziowie musieli sprawdzać, czy krążek jednak nie trafił do bramki Murray'a. Po stronie GieKSy najbardziej obiecująca była dwójkowa akcja Iisakki i Olssona po błędzie Walijczyków przed bramką, ale tego dnia bramkarz Bowns dobrze wyczuwał nasze intencje w ofensywie.
Najważniejsze było to, że mimo dwóch niewykorzystanych okresów w przewadze i natężeniu ataków rywali pod koniec tercji pozostawaliśmy w grze o punkty na ostatnie 20 minut. Od pierwszych minut ostatniej części gry widać było olbrzymią determinację GieKSy. Swoją okazję z bliska miał Iisakka, potem Kruczek dobrze pracował na bramkarzu po akcji Lehtimakiego, co zwiastowało emocje do końca. W końcu w 46. minucie błysnął Joona Monto, który idealnie wykończył podanie i dał nam remis 2:2! Mogliśmy szybko pójść za ciosem, ale Marklund nie trafił czysto w gumę w podobnej sytuacji trzy minuty później po zagraniu Fraszki. Niestety w 51. minucie o indywidualny pokaz umiejętności zakończony zwodem, strzałem i golem pokusił się Cody Donaghey, a to oznaczało kolejną dawkę szalonej walki GKS-u Katowice.
W ostatnich minutach to GKS oblegał bramkę przeciwników i sprawiał, że bywali w tarapatach, zwłaszcza po rykoszecie w 57. minucie i krążku mijającym bramkę Bownsa o milimetry. Ostatecznie mimo wielkiej determinacji musieliśmy się pogodzić z minimalną porażką z walijskim klubem i szykować się na mecz z Nomadem.
Składy
Cardiff Devils: Bowns (Wall) - Crawford, Mosey, Anderson, Martin, Sanford - Wilde, Richardson, Arniel, Urry, Barrow - Batch, Donaghey, Busch, Crandall, Waller oraz Davies, Duggan, Brandt, Pietroniro. Trener: Peter Russell
GKS Katowice: Murray (Kieler) - Kruczek, Delmas, Fraszko, Pasiut, Marklund - Koponen, Varttinen, Olsson, Monto, Iisakka - Wanacki, Cook, Lehtimaki, Sokay, Hitosato - Maciaś, Lebek, Bepierszcz, Smal, Michalski. Trener: Jacek Płachta
Sędzia: Geoffrey Barcelo (Francja)
Sędzia 2: Anssi Salonen (Finlandia)
60
Koniec meczu.
59
Koponen o centymetry!
59
15 sekund, krążek poza polem gry, ostatnia okazja.
59
Koło słupka po próbie Delmasa.
58
Po raz drugi unikamy trafienia do pustej bramki.
58
Gramy bez bramkarza.
58
Czas dla GKS-u Katowice.
57
Krążek po rykoszecie mija o milimetry bramkę Bownsa!!
57
Nie trafiają Walijczycy w szybkiej kontrze przekierowanej na lewy bulik.
56
Oblegamy strefę Devils, znowu groźnie Cook, potem Fraszko!
56
Popracował koło bramki Michalski, teraz to rywale byli w tarapatach.
55
Gracze z Cardiff chcą zwolnić tempo meczu i kontrolować jak najczęściej krążek i końcowy wynik.
54
W ostatniej chwili podbity został strzał Cooka po lodzie.
52
I znowu Bowns staje na wysokości zadania.
51
Rajd, drybling i trzeci gol dla gospodarzy. Donaghey zaskoczył nas swoją mobilnością.
50
Wynik remisowy wyraźnie pobudził Mistrzów Polski. Obie drużyny mocno pracują fizycznie na lodzie.
49
Alderson szukał gola po uderzeniu z pierwszego krążka po krótkim podaniu zza bramki.
48
Imponujące tempo gry obu zespołów, krążek wędruje między tercjami. Przed chwilą Marklund nie trafił czysto po idealnym zagraniu idącego sam na sam Fraszki.
46
JOONA MONTO na remis! Idealnie dostawił kij po zagraniu Iisakki!
45
Kolejny raz, kiedy pozwalały rywalowi na samotny rajd z własnej tercji.
44
Krążek nadal tańczy w tercji GieKSy, ale poszła szybka kontra i Kruczek pracował na Bownsie po strzale Lehtimakiego.
43
Olbrzymie zamieszanie po strzale Buscha, bez konsekwencji negatywnych dla nas.
42
Iisakka w swoim stylu polował na dobicie gumy obok parkana bramkarza. Nie tym razem.
40
Ostatnie 20 minut, GKS walczy o odmianę rezultatu.
40
Druga tercja bez goli.
39
Trochę szczęścia po pustym przelocie Daviesa podającego przed bramkę.
38
Wychodzimy z opresji, gramy 5 na 5.
38
Dwie kluczowe obrony Murryay'a w gąszczu kijów przed bramką.
37
Wybity w górę strzał Pietronimo na start gry w osłabieniu.
37
Kara dla Hampusa Olssona
37
Rozpędził się Iisakka, ale został sprowadzony do parteru, tzn. do bandy.
35
Wideoweryfikacja potwierdziła, że nie było bramki po strzale zawodnika Devils.
35
Dorwał się do krążka Ully po wybiciu ze strefy neutralnej i poprzeczka!
34
Podanie do Crandalla wychodzącego na czystą pozycję... Na szczęście to był szalenie nieudany strzał.
34
I znowu bez efektu w power playu.
32
Koponen o włos od bramki, potem Fraszko próbował strzału z przyklęku.
32
Kara dla Wallera.
31
Duży błąd rywali w obronie, ale ani Iisakka, ani Olsson nie przedostali się przez rozpaczliwie broniącego Bownsa.
30
Niedokładnie zagranie Wanackiego na środek do Marklunda. Mało efektywna gra GKS-u w strefie ataku.
29
Murray broni uderzenie Buscha, wracamy do scenariusza z okupowaniem naszej tercji.przez Devils.
28
Koniec gry w przewadze, nie wyszedł nam ten okres gry.
28
Na koniec rozgrywania zamka strzelał Varttinen, ale trafia w bramkarza.
26
Jest szansa, zagramy 5 na 4 po karze dla Buscha.
26
Podkręca tempo GieKSa, dobra praca fizyczna na lodzie Hitosato.
24
Kolejny raz, gdy Alderson jedzie śmiało i przyprawia nas strzałem o mikrozawał serca.
24
Na przebój poszedł Smal, który mimo asysty dwóch graczy oddał celny strzał i wykreował dobitkę Lehtimakiego.
23
Cook bezlitośnie zabrał krążek rozpędzonemu rywalowi. Więcej pewności w grze GKS-u.
22
Dobre otwierająca podanie górą do Olssona, ale obrona Devils zatrzymała to zagranie.
21
Walczymy do końca, jak zawsze!
20
Koniec tercji, zaczniemy drugą od 13 sekund gry w osłabieniu.
19
Za dużo miejsca miał Martin, który pojechał prawie sam na sam, interweniował Murray.
18
Niestety, kara dla Marklunda.
18
KACPER MACIAŚ! Co za strzał, co za celność!
17
Tym razem Murray na wysokości zadania, zastopował uderzenie Buscha pod poprzeczkę.
16
Błąd Murray'a przy wyprowadzaniu krążka w obronie i drugi gol dla Devils... Prezent wykorzystał Barrow.
15
Dynamiczna dwójkowa akcja rywali z lewej strony, po której Murray musiał stopować Pietronimo.
15
Najlepsza sytuacja GieKsy jak do tej pory. Dwa szybkie podania i Marklund walczył o wepchnięcie gumy do bramki Devils.
14
Niebezpiecznie celuje Richardson w lewy róg naszej bramki, potem Bowns zatrzymuje akcję Maciasia.
12
Strzał Varttinena po szybkim i ciekawym dograniu został zatrzymany.
11
Szarża Marklunda środkiem zakończyła się zdecydowanie zbyt wcześnie. Teraz obok bramki z ostrego kąta uderzał Fraszko.
10
Okres odważniejszych prób GKS-u w ataku, ale to gospodarze turnieju oddają na razie celne strzały w Murray'a.
9
Monto nie zdążył do otwierającego podania, potem zablokowany na niebieskiej Olsson.
8
Lehtimaki wygrał walkę o krążek pod bandami, potem Cook sam na sam, ale stracił wyraźnie tempo strzału po dograniu.
7
Gospodarze długo pracowali na bramkę w naszej tercji i w końcu ją wypracowali. Ully trafia z bardzo bliska.
5
Waller pomknął odważnie środkiem, ale i tym razem popracowaliśmy dobrze w obronie.
4
Świetna interwencja Pasiuta za naszą bramką.
3
Ciężko nam się wydostać z forczeku rywala, próbował strzału bramkę Crandall.
2
Hitosato odważnie szukał uderzenia pod poprzeczkę.
2
Strzelał Ully, ale zażegnaliśmy zagrożenie. Więcej graczy rywala w naszej tercji.
1
Szybko poszło, Fraszko obija spojenie bramki od razu po wznowieniu.
1
Czas start!
Mamy solidne wsparcie!
Witamy przed startem drugiego meczu finałów Pucharu Kontynentalnego, zagramy z gospodarzami turnieju Cardiff Devils, którzy w pierwszym swoim meczu turnieju ulegli Nomadowi Astana 2:5.
