czwartek, 21 sierpnia 2025 19:00, Poruba
Sparing
HC RT Torax Poruba Poruba
Kotala 47 ’
Bartko 54 ’
Razgals 63’
3
:
2
0:0
0:1
2:1
d. 1:0
GKS Katowice GKS
Hofman Jo. 38 ’
Wronka 60’
Składy
HC RT Torax Poruba: Parik, Blaha - Nemec, Gutwald, Jezek, Bialy, Nilsson, Zurek, Jerabek, Bartko - Mikyska, Roman, Razgals, Gegeris, Christov, Berisha, Kotala, Gres, Mrazek, Vachovec, Lundgren, Koudelny.
GKS Katowice: Eliasson, Kieler - Lundegard, Hoffman, Dupuy, Pasiut, Fraszko - Varttinen, Verveda, Jo. Hofman, McNulty, Wronka - Runesson, Chodor, Koivusaari, Anderson, Magee - Maciaś, Dawid, Bepierszcz, Michalski, Hofman Ja.
Przebieg spotkania
W drugim meczu czeskiego turnieju, GKS Katowice mierzył się z gospodarzem - HC RT TORAX Poruba. W pierwszych minutach przetrwaliśmy dwie gry w osłabieniu. Następnie Michał Kieler uratował nas od straty gola po kontrze trzech na dwóch. Ian McNulty próbował zaskoczyć bramkarza gospodarze po przejęciu krążka w tercji rywala, ale jego strzał został pobity. Po pierwszej tercji mieliśmy bezbramkowy remis.
W 23. minucie dobrą interwencją popisał się Kieler, który zaraz po odbiciu krążka szybko zmienił stronę i zamknął otwartą przestrzeń. Chwilę później Poruba ruszyła z kontrą dwa na jeden zakończoną strzałem w poprzeczkę. Przed szansą stanął Mateusz Bepierszcz, ale jego próba z backhandu została zatrzymana. Mimo optycznej przewagi gospodarzy, to GKS wyszedł na prowadzenie. W 38. minucie Jonasz Hofman był najsprytniejszy pod bramką rywala i wpakował gumę do siatki.
Na trzecią odsłonę wracaliśmy więc z prowadzeniem 1:0. W 44. minucie Hofman był bliski swojego drugiego gola, ale jego próba z backhandu została zablokowana. W 47. minucie mocnym strzałem z okolic lewego bulika Kielera pokonał Jakub Kotala doprowadzając w ten sposób do remisu. W 53. minucie blisko gola w osłabieniu był Jean Dupuy, lecz bramkarz wyczuł jego intencje, gdy Dupuy przełożył krążek na backhand. Niestety w 54. minucie Jan Bartko przekierował strzał podczas gry w przewadze i dał Porubie prowadzenie.
Końcówka była bardzo dynamiczna, z atakami po obu stronach tafli. GKS się otworzył, co stworzyło więcej szans zarówno dla nas, jak i dla rywala. Na 1,7 sekundy przed końcem, Patryk Wronka przekierował strzał sprzed bramki i rzutem na taśmę doprowadził do remisu! Pięciominutową dogrywkę graliśmy trzech na trzech do złotego gola. Na 1:50 przed końcem Frenks Razgals dał Porubie zwycięstwo.
