poniedziałek, 07 kwietnia 2025 18:30, Tychy

7. mecz finałów TAURON Hokej Liga

GKS Tychy

GKS Tychy Tychy

Komorski 11 ’

Viitanen 28 ’

Bryk 31 ’

Heljanko 59’

4

:

2

1:1

2:0

1:1

GKS Katowice

GKS Katowice GKS

Dupuy 4 ’

Dupuy 57’

Składy

GKS Tychy: Fucik, Chabior - Allen, Bryk, Łyszczarczyk, Komorski, Heljanko - Viinikainen, Kakkonen, Lehtonen, Monto, Jeziorski - Ciura, Kaskinen, Paś, Alanen, Viitanen - Pociecha, Ubowski, Larionovs, Turkin, Gościński. Trener: Pekka Tirkkonen

GKS Katowice: Murray, Kieler - Englund, Runesson, Wronka, Pasiut, Magee - Norberg, Verveda, Dupuy, Sokay, Mroczkowski - Koponen, Varttinen, Bepierszcz, Anderson, Kallionkieli - Maciaś, Smal, Michalski, Salituro, Hofman Jo. Trener: Jacek Płachta

Sędzia: Michał Baca (Polska)
Sędzia 2: Bartosz Kaczmarek (Polska)

Przebieg spotkania

Poniedziałek 7 kwietnia był ostatnim dniem zmagań TAURON Hokej Ligi w sezonie 2024/2025. W arcyciekawej rywalizacji finałowej, w której GKS Tychy podejmował GKS Katowice potrzeba było siedmiu meczów do wyłonienia mistrza Polski. Kiedy wydawało się, że szala z pucharem za mistrzostwo kraju przechyla się na tyską stronę, to nasi zawodnicy włączyli piąty bieg i odwrócili losy rywalizacji, zmieniając stan finałów z 1-3 na 3-3. W pierwszy poniedziałek kwietnia doszło więc do finałowego, najważniejszego starcia, które musiało zadecydować o końcowym tryumfatorze.

Mecz z wysokiego C rozpoczęli podopieczni trenera Jacka Płachty. Katowiczanie w pierwszych minutach spotkania atakowali w sposób bardzo śmiały i niemal cały czas utrzymywali się w tercji GKS Tychy. Efektem dominacji była bramka otwierająca mecz, którą zdobył Dupuy, po świetnym zagraniu Pasiuta. Po stracie gola gracze Pekki Tirkkonena wzięli się do roboty. Kibice zgromadzeni na Stadionie Zimowym mogli zaobserwować próby Pasia, Komorskiego i Łyszczarczyka, po których krążek nie znalazł jednak drogi do siatki. Przewaga tyszan nasilała się i została udokumentowana w 11. minucie, kiedy to Komorski strzałem z bliskiej odległości skierował gumę do bramki Murraya. Po chwili mogło być 2:1, ale krążek po strzale Gościńskiego obił słupek naszej bramki. GieKSa starała się uspokoić mecz i szczelnie bronić dostępu pod swoją tercję, ale nie było łatwo. Kolejne uderzenia oddawali Kakkonen czy Larionovs – na nasze szczęście nieskuteczne. Tuż przed przerwą szansę na gola miał jeszcze Dupuy, ale w ostatniej fazie akcji indywidualnej został powstrzymany przez obrońców.

Drugą tercję zdecydowanie lepiej rozpoczęli tyszanie. Nasi rywale czuli się pewnie, raz za razem konstruowali akcje ofensywne. Niemal od samego początku tercji nasi obrońcy i John Murray mieli mnóstwo pracy. Próbował Gościński, następnie Kakkonen, za chwilę sytuację miał Łyszczarczyk – w każdej z tych akcji górą ostatecznie wychodził Murray. Gracze z Tychów dopięli swego w 28 minucie meczu. Viitanen wykorzystał spore zamieszanie pod naszą bramką i skierował krążek do siatki. Murray nie zdążył na czas zamrozić gumy. Jacek Płachta poprosił o challange, by sprawdzić czy naszemu bramkarzowi nie przeszkadzano podczas interwencji. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Po golu obraz gry nie uległ zmianie – wręcz przeciwnie – nasi przeciwnicy jeszcze odważniej atakowali. Ofensywny hokej przyniósł im trzecią bramkę. Bryk sfinalizował kontrę tyszan, która była następstwem niewykorzystanej szansy GieKSy. Atakowaliśmy trzech na jednego, natomiast Salituro nie trafił w krążek… Przed przerwą szansę na gola kontaktowego miał Magee, lecz w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać Fucika. Sędziowie długo sprawdzali, czy nie było faulu na naszym napastniku, ale ostatecznie podjęli decyzję na korzyść GKS-u Tychy.

Trzecia tercja z początku była trochę szarpana. Dużo przerwanej gry, fauli, uwolnień. Niestety, czas grał na korzyść GKS-u Tychy. Rywale prowadzili dwiema bramkami i szczelnie bronili dostępu do swojej tercji. Z naszej strony brakowało konkretów w ataku. Katowiczanie nie byli w stanie wyklarować stuprocentowej okazji. Próbował Salituro i Kallionkieli, ale nie były to strzały zbyt trudne do obrony dla Fucika. W odpowiedzi swoje szanse mieli Łyszczarczyk i Jeziorski, lecz dobrze spisywała się obrona GieKSy. GieKSa walczyła do samego końca. Okazje klarowali Dupuy i Wronka, ale bramka Fucika była jak zaczarowana. Swoją szansę miał także Larionovs, lecz krążek po jego uderzeniu zatrzymał się na poprzeczce.

Dużą szansę na gola kontaktowego GieKSa miała po karze dla tyszan za sześciu graczy na lodzie. Niestety, mimo wielu okazji nie udało się zdobyć bramki przy grze w przewadze. Na 3 minuty przed końcem gola kontaktowego zdobył Dupuy, przekierowując uderzenie Englunda spod linii niebieskiej i końcówka zapowiadała się niesamowicie ciekawie. GieKSa ściągnęła bramkarza stawiając wszystko na jedną kartę. Wykorzystał to Heljanko, który strzelił w ostatniej minucie na 4:2. Wynik już nie uległ zmianie. GKS Katowice przegrał z GKS-em Tychy w 7. meczu finałów THL i został wicemistrzem Polski sezonu 2024/2025.

Składy

GKS Tychy: Fucik, Chabior - Allen, Bryk, Łyszczarczyk, Komorski, Heljanko - Viinikainen, Kakkonen, Lehtonen, Monto, Jeziorski - Ciura, Kaskinen, Paś, Alanen, Viitanen - Pociecha, Ubowski, Larionovs, Turkin, Gościński. Trener: Pekka Tirkkonen

GKS Katowice: Murray, Kieler - Englund, Runesson, Wronka, Pasiut, Magee - Norberg, Verveda, Dupuy, Sokay, Mroczkowski - Koponen, Varttinen, Bepierszcz, Anderson, Kallionkieli - Maciaś, Smal, Michalski, Salituro, Hofman Jo. Trener: Jacek Płachta

Sędzia: Michał Baca (Polska)
Sędzia 2: Bartosz Kaczmarek (Polska)

60

Koniec.

60

Heljanko dobija na 4:2.

59

Potężnie Englund, ale nie ma gola.

59

60 sekund do końca.

59

Englund uderza, ale jest blok. Po chwili Dupuy, lecz niecelnie.

58

Znów pusta bramka.

58

Atakujemy dalej! Ale dobrze tyszanie bronią.

57

Goooool! Niesamowite! Mamy bramkę kontaktową! Dupuy!

57

Zdjęty Murray. Gramy z pustą bramką i sześcioma na lodzie.

57

Wiele zmian w jednej i drugiej drużynie.

56

Alanen był blisko bramki. Interweniuje Dupuy.

56

Strata po naszej stronie. Odebrał Lehtonen.

55

Szarpana gra w ostatnich minutach. A czas ucieka. 5 minut do końca.

55

Uwolnienie po tyskiej stronie.

54

Tychy w komplecie.

54

Fucik mrozi krążek po strzale Vervedy.

53

Kolejna akcja GieKSy. Zamieszanie pod bramką Fucika, ale znów brakuje precyzji.

53

Englund strzela, lecz jest blok.

52

Dupuy zablokowany.

52

Sześciu na lodzie po tyskiej stronie. Mamy przewagę.

51

Przerwa. Czas nam ucieka.

50

Ależ miał okazje Larionovs. Poprzeczka po strzale rywali.

50

Viitanen uderza, ale niecelnie.

49

Magee po akcji Andersona, ale blokuje Kaskinen.

48

Englund z dystansu. Dobijał Dupuy, ale był blok.

47

Przed szansą Jeziorski. Nie wykorzystał jednak okazji.

45

Z dystansu Pociecha. Strzał zablokowany.

44

Uwolnienie. Teraz w obronie Tychy.

43

Krążek dotknął dachu hali. Gra przerwana.

43

Viitanen strzela, ale obok słupka.

42

Anderson po podaniu Magee, ale był blok.

41

Kallionkieli objechał bramkę i starał się wyłożyć krążek. Nie było jednak strzału.

41

Gramy!

40

Koniec drugiej tercji. Walczymy dalej!

40

Anderson indywidualnie, ale nie ma gola. Próbował dołożyć jeszcze kij Salituro.

39

Ale kapitalną szansę miał Kallionkieli. Po zespołowej akcji nasz napastnik miał świetną okazję, ale dobrze znów broni Fucik.

39

W odpowiedzi próbował strącić krążek Heljanko. Obok bramki.

38

Englund wprowadzał krążek do tyskiej tercji. Było groźnie.

38

Akcja Łyszczarczyka. Nie ma gola. Runesson z Murrayem ruszyli bramkę.

38

Nie było faulu...

38

Znów wideoweryfikacja. Sędziowie sprawdzają czy nie było faulu na Magee.

38

Świetną szansę miał Magee. Dobrze jednak interweniuje Fucik.

37

Paś próbował po krótkim słupku, ale skutecznie broni Murray.

36

Heljanko pięknie mijał naszych defensorów. Jeszcze lepiej wybronił tę sytuację Murray.

35

Obudziła się w ataku GieKSa. Próbował Mroczkowski, ale strzał zbyt słaby.

35

Anderson uderza, ale broni Fucik.

34

Heljanko wypychany spod bramki. Mrozi krążek Murray.

34

Zacięta walka za tyską bramką.

33

Strzał Koponena to pierwsza próba GieKSy od dłuższego czasu...

33

Koponen z niebieskiej, ale broni Fucik.

32

W odpowiedzi tyszanie. Ale broni Murray.

32

Ależ szansę miał Dupuy... powinno być 3:2.

31

No i zemściło się to na GieKSie... Mateusz Bryk kończy kontrę Tychów.

31

Ahhh było 3 na 1, ale nie trafił w krążek Salituro.

31

Monto uderza bardzo mocno i kapitalnie Murray.

30

Przerwa.

30

Jeziorski z dystansu i pewnie broni Murray.

29

Uderzył Pasiut Komorskiego. Na szczęście bez kary dla naszego kapitana.

29

Łyszczarczyk strzela z ostrego kąta i dobrze broni Murray.

28

Nie było błędu. Gol uznany.

28

Sugeruje trener GieKSy, że było przeszkadzanie Johnowi Murrayowi.

28

Wideoweryfikacja na prośbę Jacka Płachty.

28

Niestety, gol dla Tychów. Viitanen po dużym zamieszaniu skierował krążek do bramki.

28

Teraz dłużej przy gumie Tychy.

27

Pchnięty Murray przez Łyszczarczyka, ale nie zauważyli tego sędziowie.

27

Varttinen zablokowany.

26

Obaj gracze z karą dwóch minut.

26

Walka Dupuy z Allenem. Będą wykluczenia.

26

Wronka mocno zepchnięty na bandę. Dużo walki po obu stronach.

25

Po chwili go odzyskujemy. Jesteśmy w tercji Tychów.

25

Salituro walczył za bramką, ale stracił krążek.

24

Kakkonen blisko bramki, ale nie zdołał pokonać Murraya. Przewaga Tychów.

23

Spalony Komorskiego.

23

Strzał Gościńskiego i znów Murray.

23

Podwójna interwencja Murraya! Dobrze broni nasz bramkarz.

22

Przewrócił się Salituro, ale bez udziału rywala.

22

Pierwszy atak tyszan. Dobrze broni Murray.

21

Gramy!

20

Koniec pierwszej tercji. Mamy remis.

20

Atak GieKSy, ale zatrzymany Varttinen.

20

Ostatnia minuta gry.

19

W odpowiedzi Paś z ostrego kąta, ale niecelnie.

19

Indywidualnie Dupuy - ładna akcja napastnika.

18

Strzał Pasia, ale bez problemów Murray.

18

Łyszczarczyk pracował kijem przed bramką Murraya, ale nie przejął gumy.

17

Chwila spokoju na lodzie. Krążek mają Tychy.

16

Larionovs uderza, ale świetnie broni Murray.

16

Zaatakowany Allen, ale bez faulu.

15

Wznowienie pod bramką GieKSy.

15

Allen na kij do Łyszczarczyka, ale dobrze reaguje Murray.

15

Michalski wystrzelił krążek.

15

Komorski znów z bliska dobija strzał Kakkonena! Na szczęście obok!

14

Englund przejął krążek. Nie udało się jednak skutecznie rozegrać akcji.

13

Turkin przegrał starcie na buliku.

13

Viitanen za bramką Murraya atakowany przez Maciasia.

12

Przerwa na podczyszczenie lodu.

11

Gościński trafia w słupek. Mamy szczęście.

11

Komorski trafia do siatki z bliskiej odległości. Mamy remis.

11

Komorski z dystansu, strącał Łyszczarczyk, ale broni Murray.

11

Ciałem zaatakował Runesson jednego z tyskich graczy.

10

Walka przy bandzie Wronki z Ciurą.

9

Koponen uspokaja grę.

8

Paś przedzierał się w naszą tercję, ale został powstrzymany.

7

Dokładał kij Komorski, ale nie zmienił toru lotu gumy.

7

Mrozi krążek Murray.

6

Pasiut przedzierał się pod bramkę Fucika, ale obrońcy wyjaśnili sytuację.

4

Wznowienie pod bramką Murraya.

4

Gooool! Dupuy po zagraniu Pasiuta strzela pierwszą bramkę!

3

Dużo walki w pierwszych minutach. GieKSa często pojawia się w tercji Tychów.

2

Salituro w walce z Brykiem. Przy krążku Tychy.

2

Czekał na dobitkę Wronka (po akcji Vervedy), ale uprzedził go Kakkonen.

1

Pasiut wprowadza krążek do tyskiej tercji.

1

Rozpoczynamy! Do boju GieKSa!

Zarówno gracze GieKSy, jak i GKS-u Tychy już na lodzie. Za moment startujemy!

Oba zespoły rozpoczną mecz w takich samych zestawieniach, jak w spotkaniu nr 6.

Gra świateł na Stadionie Zimowym. Do rozpoczęcia meczu pozostało mniej niż 3 minuty.

- Musimy pokazać naszemu przeciwnikowi, że jesteśmy gotowi na walkę. To jest ostatni, ale najtrudniejszy krok do mistrzostwa - podkreślał przed meczem trener Jacek Płachta.

W ćwierćfinale GKS Katowice w czterech spotkaniach pokonał zespół EC Będzin Zagłębia Sosnowiec, natomiast w rywalizacji półfinałowej z Re-Plast Unią Oświęcim katowiczanie zwyciężyli 4-2 w serii.

Przypomnijmy, że do fazy play-off THL GieKSa przystępowała po zajęciu drugiego miejsca w sezonie zasadniczym. W 40 meczach tego etapu rozgrywek GKS zgromadził 84 punkty, wygrywając 28 spotkań.

Korzystając z okazji zachęcamy do skorzystania z promocji w Oficjalnym Sklepie GKS Katowice. W atrakcyjnych cenach między innymi bluzy hokejowe!

Wyniki dotychczasowych meczów finałowych z GKS-em Tychy: 1:2, 1:5, 2:0, 1:3, 3:1, 3:0.

W oczekiwaniu na dzisiejszy mecz zachęcamy, aby przypomnieć sobie najważniejsze akcje ze starcia nr 6, w którym podopieczni trenera Jacka Płachty wygrali 3:0.

Emocje sięgnęły zenitu. Już dzisiaj poznamy hokejowego mistrza Polski sezonu 2024/2025. GieKSa przegrywała w serii finałowej już 1-3, ale po znakomitych dwóch spotkaniach wróciła do gry i staje przed szansą odzyskania tytułu najlepszej drużyny w kraju!

Dzień dobry GieKSa! Przed nami najważniejszy mecz w sezonie. Już o godz. 18:30 rozpocznie się 7. mecz finałowy pomiędzy GKS-em Katowice a GKS-em Tychy.