wtorek, 02 kwietnia 2024 18:30, LODOWISKO SPODEK

Frekwencja: 1400

1. MECZ FINAŁÓW TAURON Hokej Liga

GKS Katowice

GKS Katowice

S. Marklund (Delmas + Sokay) 25’

G. Pasiut (Fraszko + Kruczek) 41’

2

:

3

0:1

1:1

1:1

Re-Plast Unia Oświęcim

Re-Plast Unia Oświęcim

E. Lorraine 1’

D. Trkulja 29’

M. Kaleinikovas 47’

Składy

GKS Katowice: Murray (Kieler) - Delmas, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko - Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Lehtimaki - Wanacki, Cook, Olsson, Sokay, Marklund - Lebek, Maciaś, Hitosato, Smal, Michalski. Trener: Jacek Płachta

Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin (R.Kowalówka) - Dyukov, Jakobsons, Sadłocha, Dziubiński, Kaleinikovas - Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkenen, Karjalainen - Bezuska, Ackered, Denyskin, Olsson Trkulja, Lorraine - Noworyta, Łukawski, S.Kowalówka, Krzemień, Sołtys. Trener: Nik Zupancic

Sędzia: Bartosz Kaczmarek (Polska)
Sędzia 2: Krzysztof Kozłowski (Polska)

Przebieg spotkania

Czas na wielki finał! GKS Katowice w swoim trzecim finale mistrzostw Polski z rzędu rywalizował z Re-Plast Unią Oświęcim, a dwa pierwsze mecze walki o złoto rozgrywały się w „Satelicie”. Ważną informacją dla kibiców był powrót do meczowego składu GieKSy Santeriego Koponena, który był wykluczony z gry przez uraz żuchwy z ćwierćfinałów play-off. Gotowość do gry ambitnego fińskiego obrońcy specjalizującego się w strzelaniu goli w przewagach mogła mieć duże znaczenie dla losów walki o mistrzostwo kraju.

Tuż po starcie pierwszej tercji gra została przerwana ze względu na konieczność udzielenia pomocy medycznej jednej z osób z obsługi lodowiska. Tuż po wznowieniu gry Elliot Lorraine okazał się najsprytniejszy w sytuacji po dobitce i strzałem z przestrzeni międzybulikowej dał gościom prowadzenie w 2. minucie meczu. To zdarzenie wytrąciło wyraźnie GKS z rytmu gry; Mistrzowie Polski wracali przez jakiś czas do swojego poziomu gry, a w tym czasie groźnie uderzenia na bramkę Murray'a po szybkich odzyskaniach krążka w naszej tercji oddawali Heikkinen, Karjalainen i Ackered.

Katowiczanie ożywili się w drugiej połowie tercji, czego sygnałem było spięcie pod bramką Lundina zakończone obustronnymi karami dla łącznie czterech graczy. Jednak zryw GieKSy nie przyniósł wyrównującej bramki do końca pierwszej tercji. Rywale z Oświęcimia mieli okazje na podwyższenie wyniku po strzale Karjalainena w słupek, z kolei najbliżej gola po naszej stronie był dwukrotnie Lehtimaki.

GieKSie zależało na dobrym wejściu w drugą część gry, z kolei Unia mogła liczyć na Olssona Trkulję i jego nieoczywiste, udane podania pod naszą bramkę. W 24. minucie doczekaliśmy się gry 5 na 4 po karze dla Diukowa i wykorzystaliśmy ten fakt dzięki Marklundowi, który zmieścił krążek między Lundinem i krótkim słupkiem po podaniu Delmasa! Temperatura gry urosła, w ruch poszły także łokcie, przez co nie brakowało kar, a przedwcześnie z powodu urazu musiał zakończyć udział w meczu Ben Sokay. W 29. minucie oświęcimianie wykorzystali power play po karze nałożonej na Murray'a, a bramkę po dobitce strzału w słupek Kaleinikovasa zdobył Olsson Trkulja. Odpowiedzieliśmy na ostrzał naszej bramki solową akcją Bepierszcza, w której tylko – lub aż – zabrakło precyzyjnej finalizacji.

GKS miał okazję na wyrównanie po dwóch karach z rzędu dla Unii, ale liczne strzały Koponena nie zakończyły się zdobyciem przez nas gola. Tym samym na ostatnie 20 minut nadal wyjeżdżaliśmy w roli zespołu, który musi gonić wynik i przełamać napór oponenta. I już w 29. sekundzie trzeciej tercji Pasiut dojechał szybko do krążka po strzale Fraszki i zupełnie zaskoczył swoją próbą Lundina, dając nam remis! Mecz zaczął się od nowa, oglądaliśmy więcej uważnej pracy obu zespołów w obronie. Niestety w 47. minucie Kaleinikovas otrzymał podanie od Sadłochy do akcji sam na sam z naszym bramkarzem i wykorzystał tę sytuację w stu procentach, przywracając prowadzenie oświęcimianom. GieKSa miała coraz mniej czasu na doprowadzenie do kolejnego remisu, a zmęczenie dawało się we znaki obu ekipom, co odbiło się na tempie ostatnich minut gry. Koniec końców musieliśmy uznać wyższość rywala w pierwszym meczu finału.

Składy

GKS Katowice: Murray (Kieler) - Delmas, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko - Varttinen, Koponen, Iisakka, Monto, Lehtimaki - Wanacki, Cook, Olsson, Sokay, Marklund - Lebek, Maciaś, Hitosato, Smal, Michalski. Trener: Jacek Płachta

Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin (R.Kowalówka) - Dyukov, Jakobsons, Sadłocha, Dziubiński, Kaleinikovas - Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkenen, Karjalainen - Bezuska, Ackered, Denyskin, Olsson Trkulja, Lorraine - Noworyta, Łukawski, S.Kowalówka, Krzemień, Sołtys. Trener: Nik Zupancic

Sędzia: Bartosz Kaczmarek (Polska)
Sędzia 2: Krzysztof Kozłowski (Polska)

60

Koniec meczu.

59

Ahopelto nie zdąża do pustej bramki GieKSy.

58

Wykluczenia po małej sprzeczce w tercji gości: Zagramy w przewadze.

58

Przerwa w grze dla GKS-u.

58

Gramy 6 na 5, bez bramkarza.

58

Koponen ze świetnym pomysłem na strzał! Zabrakło niedużo.

58

Delmas zatrzymany w ostatniej chwili.

57

Kruczek uderzał na lewy słupek. Walczymy!

56

Skaczący krążek nie pozwolił Karjalainenowi na oddanie strzału sprzed naszej bramki.

56

Sadłocha z pierwszego krążka po ostrym dograniu, na szczęście bardzo niecelnie.

55

Wolniejsze tempo spotkania.

54

Michalski przed szansą, ale przegrywa pojedynek z bramkarzem Unii.

54

Marklund polował na drugie trafienie.

53

Okres bez groźniejszych strzałów, wdaje się we znaki zmęczenie.

51

Kapitalny zwód Wanackiego nacierającego na bramkę, ale strzał spokojnie wybroniony.

50

Czas ucieka, brakuje strzałów na bramkę Lundina.

48

Ciężary GieKSy we własnej tercji, Karjalainen blisko podania prowadzącego do bramki z bliskiej odległości.

47

Kaleinikovas dostał podanie do akcji sam na sam i wykorzystał to.

46

Olsson Trkulja zebrał krążek odbity przez Murray'a po swoim strzale, ale nie było kontynuacji akcji Unii.

44

O czystą pozycję strzelecką walczył Dziubiński. Zaraz potem mogło być dobrze po przypadkowym zagraniu Olssona do Marklunda.

42

Mecz zaczął się na nowo, oglądaliśmy akcje Lorraine'a i Olssona.

41

Poprawka Pasiuta po szarży Fraszki i GOL!

41

Walczymy o zwycięstwo!

40

Kończymy drugą tercję.

39

Rywale nie pozwolili Iisace na zainicjowanie kontry. Pasiut był przed szansą po szybkim podaniu na lewy bulik.

38

Sadłocha solowo, uderzał bez powodzenia na lewy słupek.

37

Na koniec przewagi Lundin musiał się wykazać po strzale Koponena z pierwszego krązka.

37

Krążek wybity po nieudanym podaniu Iisakki do Koponena.

36

Przewaga 5 na 4. Cały czas nacieramy.

35

Brzydki faul Heikkinena na Hitosato, zagramy 5 na 3.

35

Teraz do ostrzału bramki Lundina dołączył Varttinen.

34

Koponen! Tuż nad spojeniem bramki!

33

Sześciu na lodzie po stronie Unii, kolejna okazja na gola.

33

Zdecydowana walka Hitosato o krążek z rywalem. Więcej fizycznej walki drużyn w tym okresie gry.

32

Varttinen skutecznie zatrzymał rozpędzonego na lewej flance Sadłochę.

30

Rajd Bepierszcza, do udanej finalizacji zabrakło niewiele!

30

Trwa ostrzał naszej bramki, przepychanka w naszej tercji po akcji Ackereda.

29

Dobitka Olssona Trkulji po strzale Kaleinikovasa w słupek, Unia znów prowadzi.

28

Karę dla Murraya za upadek Trkulji odsiedzi Bepierszcz.

28

Sygnalizowana kara dla GieKSy, Murray musi bronić bez wytrąconego z ręki kija.

27

Kapitalne zagranie Bepierszcza do Fraszki! Ale zabrakło dokładności z rajdzie na bramkę. W kontrze strzela na naszą bramkę Ahopelto.

26

W boksie kar Michalski, ale na tej karze się nie skończy. Po drugiej stronie na dwie minuty wykluczony został Kaleinikovas.

26

Jest bardzo gorąco po faulu Kaleinkovasa na Smalu.

26

Uraz Sokaya, nie wiadomo, czy Kanadyjczyk wróci do gry.

25

MARKLUND! Szwedzka precyzja przy krótkim słupku!

24

Będzie wykluczenie dla Diukowa.

23

Dwa bardzo dobre podania Olssona Trkulji w naszej tercji. Nie sposób odpocząć przy tak nastawionych ofensywnie rywalach.

22

Niedokładne wybicie krążka przez Lundina, ale Lehtimaki nie przedziera się przez obronę gości.

21

Kruczek blokuje strzał łyżwą i rodzi się z tego okazja do rajdu Fraszki.

21

Wracamy do gry, oby z lepszą skutecznością!

20

Koniec tercji.

19

Bezuska spod niebieskiej, kolejny szpagat naszego golkipera.

19

Nie było faulu na Koponenie zdaniem sędziów, ale Fin oddał mocny strzał tuż po tym zdarzeniu.

18

Uimonen zmusza Murray'a do wyłożenia się na lodzie.

17

Urwał się Krzemień dwójce naszych obronców, parkany Jaśka Murarza poszły w ruch.

16

Karjalainen przez 90-procentową szansą, krążek zahaczył o słupek. Wcześniej przed szansą stanął Pasiut, ale akcję GieKSy przerwał jego upadek na lód.

16

Na ławkach kar Olsson i Diukow po tym, jak w ruch poszły pięści pod bramką Unii. Zjadą także Dziubiński i Sokay.

16

Odważne zagranie przez szerokość lodowiska Olssona do Sokaya, była szansa!

14

Monto do Lehtimakiego, ale strzał zablokowany.

13

Heikkinen niewiele się pomylił w strzale na krótki słupek po dynamicznym najeździe.

12

Tak blisko! Lehtimaki miał dogodną okazję do soczystego uderzenia, ale broni Lundin.

12

Nie pozwalamy na dobitkę Kaleinikovasa po akcji Dziubińskiego. Trudne chwile GieKSy.

11

Fraszko starał się przekierować strzał Varttinena z okolic band.

10

Sygnał ostrzegawczy w postaci dwóch strzałów Ackereda z rzędu.

9

Niebezpieczny strzał Karjalainena przy zasłoniętym Murray'u, bronimy się.

8

Iisaka bliski zdobycia bramki w klasyczny dla siebie sposób, po najechaniu z jej tyłów.

8

Pasiut wypracował swoim rajdem okazję strzelecką Kruczkowi.

6

Strata Cooka nie okazała się być kosztowna, blokujemy strzał Lorraine'a.

6

Marklund zwiódł obrońcę i szybko dograł przed bramkę Lundina. Coraz odważniej gra GKS w ataku.

5

Strzelał Wanacki w nadziei, że Pasiut przekieruje krążek, ale trochę zbyt odważna próba.

5

Dobra akcja czwartej piątki, Michalski uderzał odważnie po dograniu Hitosato do tyłu.

4

Trudności GieKSy ze złapaniem rytmu gry po straconej bramce.

3

Nie ustają ataki gości, teraz uderzał Heikkinen z prawej strony.

2

Gol oświęcimian. Niepilnowany Eliott Lorraine dobija strzał.

1

Wracamy do gry.

1

Przerwa techniczna związana z czyszczeniem lodu za bramką. Będzie potrzebna pomoc medyczna dla jednej z osób z obsługi lodowiska.

1

Pierwsza interwencja Murray;a, strzelał Dziubiński.

1

Zaczynamy finał!

Mecz poprzedzi odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego.

Na lodzie witani są hokeiście GieKSy. Za chwilę ruszamy do boju!

Oficjalnie: do składu GKS-u po urazie żuchwy wraca fiński obrońca Santeri Koponen.

Przed nami pierwszy mecz finałów TAURON Hokej Ligi! Zaczynamy o godzinie 18:30. Transmisja meczu w TVP Sport.