Przed hitowym starciem z Re-Plast Unią Oświęcim w "Satelicie" rozmawialiśmy ze szwedzkim napastnikiem Hampusem Olssonem.

Wróciliście do zajęć na lodzie po tygodniowej przerwie. Jak ważna była chwila regeneracji po intensywnym starcie sezonu?

Spędziłem wolny czas w Szwecji razem ze swoją rodziną. Mogłem naładować się pozytywną energią i zjeść dużo domowych przysmaków. Ten czas odpoczynku był dla nas bardzo ważny. Wiadomo, że dla zawodowego hokeisty zajęcia na lodzie i mecze to najwspanialsza rzecz na świecie, ale mimo wszystko potrzebujemy nieco odpoczynku, żeby należycie cieszyć się naszą pracą. Po tym, jak wróciliśmy do zajęć na lodzie, widać było, że stęskniliśmy się na graniem i to przełożyło się na nasz entuzjazm podczas treningu.

Jak cię podobają Katowice?

Każdemu, kto pyta mnie o życie w Polsce, odpowiadam: jest super pod każdym względem! Ludzie są bardzo mili, a katowiccy fani robią super robotę podczas meczów. Jeżeli chodzi o kolegów z drużyny, to najwięcej spędzam czasu z "Blomim" (Christianem Blomqvistem - przyp.red.), a także z chłopakami z Finlandii i Shigekim Hitosato. Mały "Shigi" to jest przezabawny facet!



Jesteś w pełni zadowolony z gry naszej drużyny po pierwszych dwóch rundach Polskiej Hokej Ligi?

Zgadza się, nasz ogólny wynik w lidze jest póki co bardzo dobry, ale nie zagraliśmy wszystkich meczów tak dobrze, jak byśmy chcieli. Mimo to byliśmy w stanie zdobywać ważne punkty i to pokazuje naszą siłę jako drużyny. Myślę, że charakteryzuje nas bardzo dobre podejście mentalne i umiejętności indywidualne zawodników, które robią różnicę w kluczowych momentach meczów. Jeżeli chodzi o mnie, to wiadomo, że moim największym atutem sa warunki fizyczne, z których korzystam najlepiej, jak umiem, ale staram się do tego udowadniać, że dobrze operuję krążkiem i zasługuję na zaufanie drużyny w tym. co realizujemy na lodzie podczas meczów.

Dobra postawa w lidze to z pewnością zasługa doświadczenia zebranego w Hokejowej Lidze Mistrzów.

Hokejowa Liga Mistrzów była dla nas ważnym doświadczeniem. Zmierzyliśmy się z najlepszymi zespołami w Europie, pokazaliśmy w niektórych spotkaniach bardzo dobry hokej i to przełożyło się na naszą pewność siebie w rozgrywkach polskiej ligi. Cały czas uczymy się tego, jak powinien wyglądać nasz idealny hokej i jak najlepiej zachowywać się w naszym planie gry, dlatego możliwość sprawdzenia się w takich rozgrywkach była dla nas cenna.

Gdyby zapytać kibiców o twój najlepszy występ, z pewnością wiele osób wskazałoby zwycięski mecz Superpuchar Polski, w którym spisałeś się fenomenalnie.

Ten hat-trick w Superpucharze Polski był dla mnie bardzo ważny i chyba faktycznie to mój najlepszy moment jak do tej pory w tym sezonie. Ale bramka, jaką zdobyłem w Lidze Mistrzów przeciwko Rogle Angelholm, na pewno pozostanie na długo w mojej pamięci. Jeżeli chodzi o polską ligę, to mówiąc szczerze, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym, jak dobre drużyny w niej występują. Wiadomo, że jest podział na kluby grającej nieco lepiej i nieco słabiej, ale koniec końców to są bardzo ciekawe rozgrywki i mam dużo frajdy z występowania w Polsce.

Jakie jest nastawienie drużyny przed czekającym na we wtorek 15 listopada meczem z Re-Plast Unią Oświęcim?

Unia to bardzo dobry zespół, który z pewnością będzie wystarczająco zmotywowany na mecz z nami ze względu na porażkę w finale ostatniego sezonu ligi. Ale jeżeli zachowamy spokój w działaniach i będziemy trzymali się naszego planu, jesteśmy w stanie zrobić wszystko. Nie graliśmy oficjalnego meczu od dwóch tygodni, dlatego wszyscy jesteśmy bardzo, bardzo głodni gry i zależy nam na pokazaniu się z dobrej strony w kolejnym domowym meczu.

PHL