W spotkaniu z Orlikiem mieliśmy swoje szanse, ale źle graliśmy w osłabieniach. Walczymy dalej. Nie martwię się, bo nasz zespół stać na bardzo dużo - powiedział napastnik TAURON KH GKS-u Katowice po piątkowym meczu.
Jak oceniasz mecz z PGE Orlikiem Opole?
- Mieliśmy swoje szanse, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Po pierwszej i po drugiej tercji prowadziliśmy, ale niestety polegliśmy w dogrywce. Złapaliśmy zbyt dużo kar i źle w nich graliśmy. Za nami dopiero 11 meczów i wiem, że możemy grać zdecydowanie lepiej. Nie martwię się o to, bo ten zespół stać na bardzo dużo. Będziemy lepsi z każdym meczem.
Po raz pierwszy strzeliłeś trzy bramki dla GieKSy w jednym meczu.
- To prawda, ale nie ma znaczenia kto trafia. Jestem tutaj po to, by pomóc chłopakom i drużynie. Zawsze chcemy wygrywać, niezależnie od tego kto pokona bramkarza. Niestety, tym razem nie udało się zwyciężyć.
Przed wami kolejny trudny mecz - z JKH GKS-em Jastrzębie. Chcecie coś udowodnić rywalom po niedawnej porażce?
- Ta liga jest bardzo wyrównana. Tutaj niemal każdy może wygrać z każdym. My chcemy wygrywać każde spotkanie. Zobaczymy, co wydarzy się w niedzielę. Mogę jedynie zapewnić, że będziemy przygotowani do tego spotkania jak najlepiej i podejmiemy walkę.