poniedziałek, 31 marca 2025 15:00, Satelita
4. mecz finałów TAURON Hokej Liga
GKS Katowice GKS
Englund 44’
1
:
3
0:0
0:2
1:1
GKS Tychy Tychy
Allen 31 ’
Paś 37 ’
Komorski 59’
Składy
GKS Katowice: Murray, Kieler - Englund, Runesson, Wronka, Pasiut, Magee - Norberg, Verveda, Dupuy, Sokay, Mroczkowski - Koponen, Varttinen, Bepierszcz, Anderson, Kallionkieli - Maciaś, Smal, Michalski, Salituro, Hofman Jo.. Trener: Jacek Płachta
GKS Tychy: Fucik, Chabior - Allen, Bryk, Łyszczarczyk, Komorski, Heljanko - Viinikainen, Kakkonen, Lehtonen, Monto, Jeziorski - Ciura, Kaskinen, Paś, Alanen, Viitanen - Pociecha, Ubowski, Larionovs, Turkin, Gościński.. Trener: Pekka Tirkkonen
Sędzia: Michał Baca (Polska)
Przebieg spotkania
W ostatni dzień marca w „Satelicie” odbył się czwarty mecz finałów TAURON Hokej Ligi. Podopieczni trenera Jacka Płachty stanęli przed szansą wyrównania stanu rywalizacji, który przed poniedziałkowym spotkaniem wynosił 2-1 dla GKS-u Tychy. W ostatnim starciu, które miało miejsce w Katowicach, pewnie wygrała jednak GieKSa, która pokonała tyszan 2:0 po bramkach Patryka Wronki i Grzegorza Pasiuta. To zwycięstwo wlało nadzieję w serca kibiców trójkolorowych.
Pierwsza tercja zaczęła się od żwawych ataków GKS-u Katowice. Widać było ogromną chęć wypracowania przewagi już na samym początku spotkania. Swoje okazje mieli Kallionkieli czy Dupuy, ale dobrze dysponowany w bramce Fucik bronił strzały trójkolorowych. GieKSie nie udało się wykorzystać przewagi po 2-minutowej karze dla Pociechy. Trudno grało się zawodnikom GKS-u Tychy, którzy ewidentnie mieli problem z wyklarowaniem czystej pozycji strzeleckiej. Jeśli już zbliżyli się do bramki Murraya to goalkeeper GieKSy skutecznie interweniował. Przewaga GKS-u Katowice była widoczna gołym okiem. Po 12 minutach gry w statystykach strzałów było 7-1 dla katowiczan. Niestety, wicemistrzom Polski brakowało dokładności w ostatniej fazie gry i mimo kolejnych szans Sokaya czy Wronkinie udało się wyjść na prowadzenie w pierwszych 20. minutach gry. W dodatku w końcówce pierwszej tercji karą dwóch minut napomniany został Koponen.
Drugą tercję GieKSa rozpoczęła w osłabieniu i można było odnieść wrażenie, że gra w przewadze naszych rywali nie skończy się nigdy. Po karze dla Koponena, dwie minuty dostał Mroczkowski. Broniła się ekipa trójkolorowych, ale kosztem gry jednego mniej traciliśmy siły. Tyszanie mieli problem ze sforsowaniem naszej defensywy. Po chwili kolejną karą upomniany został Englund. Agresywny hokej po stronie podopiecznych trenera Jacka Płachty musiał się źle skończyć. Tym razem GKS Tychy wykorzystał przewagę, a ważnego gola, który otworzył wynik spotkania zdobył Allen. Napastnik gości skrzętnie wykorzystał składną akcję całego zespołu. GieKSa natomiast nie poszła śladami zespołu Pekki Tirkkonena i nie wykorzystała przewagi po karze dla Jeziorskiego. W pewnym momencie na lodzie było nawet 5 na 3, a Monto bronił się bez kija w ręce, ale nawet takiej sytuacji nie byliśmy w stanie zamienić na bramkę. Niestety, niewykorzystane okazje lubią się mścić. Pod koniec drugiej tercji Paś trafił po dobrej asyście Łyszczarczyka i przeciwnicy powiększyli prowadzenie. Na sam koniec drugiej części meczu karą dwóch minut sędziowie napomnieli Allena, ale dobrze w destrukcji grali tyszanie, którzy nie dopuścili naszych zawodników do stworzenia dogodnej sytuacji.
Trzecią tercję z animuszem zaczęła GieKSa. Katowiczanie wiedząc, że nie mają nic do stracenia zaatakowali bardzo śmiało. Na samym początku napomniany karą został Allen. Grę w przewadze udało się wykorzystać za sprawą Englunda, który mocnym strzałem ze środkowej części dał GKS-owi bramkę kontaktową. Chwilę później mogło być 2:2, ale rzutu karnego (podyktowanego za faul) nie wykorzystał Dupuy. Świetnie w tej sytuacji popisał się Fucik. Punktem przełomowym mogła być kara 4 minut dla Łyszczarczyka, który wysokim kijem bardzo niebezpiecznie zaatakował Pasiuta. GieKSa mogła doprowadzić do remisu za sprawą drugiego rzutu karnego. Sędziowie podyktowali go za przeszkadzanie. Niestety, dogodnej okazji nie wykorzystał Anderson. Mimo szans Dupuya czy Magee nasi gracze nie doprowadzili do wyrównania i nie wykorzystali 4-minutowej przewagi. Kilka minut później mieliśmy szczęście, gdyż świetną okazję koncertowo zmarnował Alanen, który spudłował z bliskiej odległości. Na cztery minuty przed końcem GieKSa znów grała w przewadze. Kolejny raz napomniany przez sędziów został Allen. Niestety, po raz kolejny świetnie w obronie zagrali nasi rywale. Jacek Płachta postawił wszystko na jedną kartę i ściągnął bramkarza. Po stracie krążka, tyszanie pognali w kierunku naszej bramki, a trzeciego gola zdobył Komorski. Wynik nie uległ już zmianie. GKS Katowice przegrał w 4. meczu z GKS-em Tychy 1:2. W całej serii nasi przeciwnicy prowadzą 3-1.
Składy
GKS Katowice: Murray, Kieler - Englund, Runesson, Wronka, Pasiut, Magee - Norberg, Verveda, Dupuy, Sokay, Mroczkowski - Koponen, Varttinen, Bepierszcz, Anderson, Kallionkieli - Maciaś, Smal, Michalski, Salituro, Hofman Jo.. Trener: Jacek Płachta
GKS Tychy: Fucik, Chabior - Allen, Bryk, Łyszczarczyk, Komorski, Heljanko - Viinikainen, Kakkonen, Lehtonen, Monto, Jeziorski - Ciura, Kaskinen, Paś, Alanen, Viitanen - Pociecha, Ubowski, Larionovs, Turkin, Gościński.. Trener: Pekka Tirkkonen
Sędzia: Michał Baca (Polska)
60
Koniec meczu. Przegrywamy 1:3.
59
Pasiut wygrał wznowienie.
59
Znów ściągnięty Murray. Walczymy do końca.
59
Ostatnie sekundy meczu. Oblężenie bramki Tychów.
59
Gol. Komorski do pustej.
59
Murray ściągnięty. Mamy pustą bramkę, ale atakujemy jednego więcej.
58
Czas dla Jacka Płachty.
58
Nie trafia w krążek jeden z naszych zawodników. Koniec kary Allena.
58
Krążek wystrzelony w strefę boxów przez Monto.
58
Przed szansą Kallionkieli. Świetnie broni Fucik.
57
Złamany kij Pasiuta. Chwila przerwy.
57
Błąd Englunda. Po chwili podcięty Wronka. Sędziowie nie gwiżdżą jednak faulu.
56
Znów ukarany Allen. Zagramy dwie minuty w przewadze.
56
Salituro do Andersona, ale niecelne podanie.
55
Dobra, składna akcja GieKSy. Skończył ją strzałem Runesson, ale uderzenie było niecelne.
54
Szansa dla Tychów! Alanen strzela, ale na nasze szczęście obok bramki!
54
Michalski objechał bramkę. Było blisko gola dla GieKSy!
53
Łyszczarczyk w pojedynku biegowym z Dupuy'em. Wygrał pozycję Kanadyjczyk.
53
Wznowienie wygrane przez tyszan.
52
Lehtonen przyparty do bandy przez graczy GieKSy.
51
Alanen strzelał, ale świetnie parkanem broni Murray.
51
Wznowienie pod bramką Murraya.
50
Koniec kary Łyszczarczyka. Ależ blisko był zdobycia bramki tuż po wjeździe na lód Alan.
49
Uderza Sokay, ale nad poprzeczką.
48
Oblężenie bramki Fucika. Dupuy nie trafia z bliskiej odległości.
48
Niesamowite... drugi rzut karny broni Fucik. Tym razem źle zagrał Anderson.
47
Celowe przesunięcie leżącego na lodzie kija! Rzut karny dla GieKSy!
47
Atakuje GieKSa. Przed chwilą Magee, teraz Wronka. Mrozi krążek Fucik.
46
Kara czterech minut dla Łyszczarczyka! Wysokim kijem zagrał nasz przeciwnik. Jest szansa na wyrównanie.
46
Dupuy nie trafia rzutu karnego... broni Fucik.
45
Dużo dzieje się na lodzie. Był faul i rzut karny dla GKS-u!
44
Gooool! Fantastyczne uderzenie Englunda! Mamy bramkę kontaktową!
43
Kara dla Allena za wystrzelenie krążka.
43
Pasiut za bramką wystawił krążek Bepierszczowi, ale nie ma z tego zagrożenia.
42
Akcja Andersona, strzał i mrozi krążek Fucik.
42
Wrzutka pod bramkę Murraya i wystrzelony krążek. Uwolnienie.
41
Gramy!
40
Obronili się tyszanie. Koniec drugiej tercji.
40
Koniec kary. Allen na lodzie.
39
Englund na kij do Dupuya, ale znów niecelnie... szkoda tej okazji.
39
Teraz Wronka, ale strzał zblokowany.
39
Englund z dystansu, ale jednak niecelnie.
38
Kara dla Allena. Było uderzanie. Gramy w przewadze.
38
Jeziorski w pojedynku z Dupuyem. Wygrał starcie Dupuy.
37
Paś trafia na 2:0 po zagraniu Łyszczarczyka.
37
Odebrał krążek Turkin, ale dobrze wrócił się Kallionkieli.
36
Ofiarnie Jeziorski. Jeszcze przez 30 sekund gramy w przewadze.
35
Obstrzeliwana jest tyska bramka, ale brakuje dokładności...
34
Faulowany Koponen i kara dla Tychów. Jak skończy się osłabienie GieKSy to będziemy grać 5 na 3.
34
Viinikainen był tuż przed naszą bramką, ale obronił to świetnie Murray!
33
Englund strzela, ale blokuje Łyszczarczyk.
33
Fauluje Jeziorski i kara dla gości. Będziemy grać 4 na 4.
33
Indywidualna akcja Turkina. Było bardzo niebezpiecznie i faulem ratował się Norberg. Znów kara dla naszej drużyny.
32
Można powiedzieć, że doigrała się GieKSa. Kolejny raz graliśmy w osłabieniu i tym razem wykorzystali to tyszanie.
32
GieKSa stara się szybko odpowiedzieć, ale dobrze bronią się Tychy.
31
Allen trafia po akcji zespołowej. 1:0 dla gości.
31
Tym razem Dupuy blokuje Łyszczarczyka. Broni się GieKSa.
30
Zbyt pasywnie Paś i krążek wybity.
29
Faul w strefie środkowej. Englund ukarany za uderzanie.
29
Dłużej przy krążku Tychy. Wjechał przed bramkę Kakkonen i dwukrotnie starał się pokonać Murraya, ale nieskutecznie.
28
Krążek poza lodowiskiem.
28
Verveda z dystansu i łapie krążek Fucik, chociaż strzał mógł być niecelny.
27
Przed szansą Wronka, ale znów wykazał się Fucik.
27
Dobra gra w obronie Bepierszcza.
27
Viitanen traci krążek. Ale dobrze pracują w środku tyszanie.
26
Wycofał Komorski i uderzał Kakkonen, ale broni Murray.
26
Strzelał Dupuy, ale broni Fucik.
25
Ładnie przyjął Pasiut, ale nie zabrał się z akcją.
25
Spalił Viitanen.
24
Koniec przewagi tyszan. Znów bez straty gola GKS Katowice.
24
Ruszył Dupuy, ale zablokowany przez Heljanko.
23
Alanen traci krążek na korzyść Englunda.
23
Dużo agresji na początku drugiej tercji. Będzie podwójne wykluczenie - ukarany Komorski i Varttinen.
22
Znów kara... tym razem Mroczkowski upomniany za uderzanie.
22
Koniec kary Koponena. Obroniła się GieKSa.
21
Gramy!
W przerwie zachęcamy do sprawdzenia oferty oficjalnego sklepu GKS-u Katowice. W atrakcyjnych cenach bluzy hokejowe z autografami.
20
Koniec pierwszej tercji. 0:0.
20
Lehtonen po lodzie, ale broni Murry.
20
Trafił Lehtonen w Pasia.
20
Bepierszcz blokuje strzał tyszan. Świetnie broni się GieKSa.
20
Niestety, kara dla Koponena za atak kijem.
19
Kakkonen próbował strzelać z lewej strony, ale dobrze ustawiony jest Murray.
18
Spalony po stronie GKS-u Tychy.
18
Łyszczarczyk zawzięcie atakowany przez Michalskiego.
17
Zablokowany strzał tyszan - tym razem Allen.
16
Sokay stanął przed świetną szansą po podaniu Mroczkowskiego. Znów wybronił Tychy Fucik.
16
Przekombinowali tyszanie. Jeziorski chciał wystawić krążek do pustej bramki, ale zagrał niecelnie.
15
Groźny strzał Bryka i odbija dość szczęśliwie Murray.
14
Viitanen blokowany przez Smala. Walka przy bandzie.
13
Viitanen próbował uderzyć z dystansu, ale został zablokowany. Akcja zrodziła się po błędzie w wyprowadzeniu krążka.
12
Zatrzymany Heljanko. W odpowiedzi akcja Runessona.
11
Strzały celne: 7 - 1 dla GKS-u Katowice.
11
Krążek poza lodowiskiem. Czas na krótką przerwę.
10
Zablokowany strzał Bryka.
9
Jeziorski zmuszony, żeby zagrać głębiej. Rozgrywają akcję Tychy.
9
Ah... Dupuy indywidualnie, ale znów broni Fucik.
8
Mamy uwolnienie - wystrzelony krążek przez Tychy.
8
Kallionkieli przed szansą! Chciał minąć bramkarza i skierować krążek do pustej bramki, ale nie udało się...
8
Zablokowany groźny strzał Lehtonena.
7
Dużo niedokładności po naszej stronie. Tychy w komplecie.
6
Bronią się tyszanie. Za chwilę koniec kary.
5
Kallionkieli strzelał z bliska, ale znów skutecznie Fucik.
4
Pierwsza kara w meczu. Pociecha ukarany za zahaczanie.
4
Piękna akcja GieKSy. Przedarł się Varttinen i skończył strzałem, ale obronił Fucik. Dobijał jeszcze Wronka, ale również obronił bramkarz tyszan.
4
Indywidualna akcja Michalskiego, ale zatrzymał go Kakkonen.
3
Zablokowany strzał Larionovsa.
2
Koponen z dystansu i broni Fucik.
2
Wjeżdżał pod bramkę Kallionkieli oraz Sokay, ale mrozi krążek Fucik.
2
Skutecznie GieKSa w defensywie.
1
Spalony GKS-u Tychy.
1
Zaczynamy mecz! Do boju GKS!
Czas na hymn Polski.
W ostatnim starciu, które miało miejsce w Katowicach, pewnie wygrała GieKSa, która pokonała tyszan 2:0 po bramkach Patryka Wronki i Grzegorza Pasiuta.
Mecz nr 4 poprowadzą następujący sędziowie: Michał Baca, Andrzej Nenko, Sławomir Szachniewicz i Michał Gerne.
Przypominamy, że transmisję dzisiejszego spotkania przeprowadzi stacja TVP Sport.
Podopieczni trenera Jacka Płachty stoją przed szansą wyrównania rywalizacji. Jeśli obecni wicemistrzowie Polski dziś wygrają to na kolejne starcie do Tychów udadzą się przy stanie 2-2.
W serii finałowej, po trzech meczach, na prowadzeniu GKS Tychy 2-1. W ostatnim starciu górą byli jednak katowiczanie, którzy pokonali rywali 2:0.
Dzień dobry GieKSa! Przed nami 4. mecz finałów THL. Rozpoczęcie spotkania o godz. 15:00.
