poniedziałek, 10 marca 2025 18:30, Satelita
Frekwencja: 1435
1. mecz 1/2 play-off TAURON Hokej Liga

GKS Katowice GKS
Dupuy 22’
1
:
4
0:1
1:1
0:2

Re-Plast Unia Oświęcim Unia
Sadłocha 3 ’
Sadłocha 38 ’
Karjalainen 48 ’
Huhdanpaa 60’
Składy
GKS Katowice: Murray, Kieler - Englund, Runesson, Wronka, Pasiut, Fraszko - Norberg, Verveda, Dupuy, Sokay, Mroczkowski - Koponen, Varttinen, Bepierszcz, Anderson, Kallionkieli - Maciaś, Hofman, Michalski, Salituro, Magee. Trener: Jacek Płachta
Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin, Płonka - Soderberg, Ackered, Sadłocha, Trkulja, Holm - Vertanen, Dyukov, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen - Bezuska, Kolusz, Huhdanpaa, Dziubiński, Marklund - Kusak, Wajda, Liljewall, Krzemień, Galant. Trener: Antti Karhula
Sędzia: Paweł Breske (Polska)
Sędzia 2: Krzysztof Kozłowski (Polska)
Przebieg spotkania
Udany występ w ćwierćfinałach, powrót Bartosza Fraszko i gorący doping w „Satelicie”. Wszystko to sprawiło, że GieKSa rozpoczęła półfinałowe zmagania z Unią od bardzo mocnych ataków. W przeciągu pierwszych 34 sekund gry bardzo dobrej okazje mieli Albin Runesson i Fraszko. Tyle, że jeszcze w tej samej minucie na ławkę kar powędrował Aleksi Varttinen i wówczas sprawy przyjęły zły obrót.
Goście, którzy doskonale radzą sobie w przewagach, pewnie wykorzystali ten element gry. Spod niebieskiej linii uderzył Carl Ackered, a Kamil Sadłocha skutecznie przekierował krążek. Nasz sztab poprosił jeszcze o wideoweryfikację tej sytuacji, ale ta tylko potwierdziła, że gol został zdobyty prawidłowo.
Mecz w „Satelicie” przekonał, że w porównaniu do zmagań z Zagłębiem, poprzeczka ostro poszła w górę. Co prawda, nasz zespół cały czas nacierał na rywali, ale ci dobrze się bronili i do tego sami stwarzali bardzo groźne sytuacje.
Idealną okazję na podwyższenie goście mieli na początku drugiej tercji, ale genialną interwencją popisał się John Murray. Po chwili w drugą stronę pomknął Jean Dupuy i pięknym strzałem doprowadził do wyrównania. Kibice w „Satelicie” wpadli w euforię, gdy kolejne trafienie dołożył Christian Mroczkowski, ale sędziowie nie uznali tego gola, bo wcześniej faulowany był bramkarz rywali. GKS grał w tej tercji lepiej i był groźniejszy, ale nasze gapiostwo wykorzystał Sadłocha i z bliska wpakował krążek do naszej bramki.
W 48. minucie Henry Karjalainen zaskoczył dobrze spisującego się Murraya i sytuacja GieKSy stała się już bardzo ciężka. Rywale bardzo skutecznie wytrącali nasz zespół z rytmu. W efekcie mieliśmy problem ze stwarzaniem sytuacji. Tuż przed końcem wynik strzałem do pustej bramki ustalił Lauri Huhdanpaa.
Kolejny mecz już we wtorek w „Satelicie”.
Składy
GKS Katowice: Murray, Kieler - Englund, Runesson, Wronka, Pasiut, Fraszko - Norberg, Verveda, Dupuy, Sokay, Mroczkowski - Koponen, Varttinen, Bepierszcz, Anderson, Kallionkieli - Maciaś, Hofman, Michalski, Salituro, Magee. Trener: Jacek Płachta
Re-Plast Unia Oświęcim: Lundin, Płonka - Soderberg, Ackered, Sadłocha, Trkulja, Holm - Vertanen, Dyukov, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen - Bezuska, Kolusz, Huhdanpaa, Dziubiński, Marklund - Kusak, Wajda, Liljewall, Krzemień, Galant. Trener: Antti Karhula
Sędzia: Paweł Breske (Polska)
Sędzia 2: Krzysztof Kozłowski (Polska)
60
Koniec spotkania. Porażka GKS-u z Unią.
60
Jeszcze mamy przerwę w grze.
60
Huhdanpaa trafia do pustej bramki.
60
Ahopelto bliski zdobycia czwartego gola dla Unii.
59
GKS w komplecie.
57
Kara dla Koponena.
57
Karjalainen groźnie uderza, ale Murray odbija krążek
55
Wronka ładnie wyłożył krążek Hofmanowi, ale Lundin pewnie broni jego strzał.
53
Verveda niecelnie z dystansu
51
Salituro "zawinął" krążek zza bramki.Nie dało to efektu.
48
Karjalainen zaskakuje Murraya. Kolejny gol Unii.
47
Verveda próbował z dystansu, ale Galant zblokował krążek swoim kijem.
45
Lundin broni strzał Dupuy. Akcja przerwana po poruszeniu bramki.
45
Niepojące, że Fraszko zjeżdża z lodu sygnalizując uraz.
43
Walda skasował akcję Runessona.
41
Początek trzeciej tercji.
40
Koniec drugiej tercji.
38
Gol dla gości. Sadłocha trafia z najbliższej odległości.
36
Kallionkieli ładnie się urwał lewym skrzydłem, ale uderzył wprost w Lundina.
36
Gol nie został uznany.
36
Gol? Mroczkowski wbija krążek po akcji Dupuy. Wideoweryfikacja.
34
Galant groźnie uderza, ale czujny Murray
32
Dyukov w ostatniej chwili wybija krążek sprzed swojej bramki
31
Z całej siły Koponen, ale trafia w rywala.
29
Sokay dostał idealne podanie od Mroczkowskiego, ale z bliska spudłował.
26
GKS w komplecie
24
Trkulja uderza tuż sprzed naszej bramki. Było groźnie.
24
Kara dla Runessona
22
Dupuy pokonuje Lundinda!
21
Genialna interwencja Murraya!
21
Początek drugiej tercji.
Polecamy koszulki z autografami w sklepie GieKSy.
20
Syrena kończy pierwszą tercję.
19
Sadłocha groźnie podawał zza naszej bramki. Murray przejął krążek.
17
Dupuy uderza niecelnie, a po chwili z drugiej strony podobnie Ahopelto
15
Koniec kary. Nie wykorzystaliśmy przewagi.
13
2 minuty kary dla Soderberga
13
Tym razem interwencja Murraya.
11
Michalski w samotnym rajdzie, ale odbija się od bramkarza Unii.
10
Krzemień uderza z powietrza i trafia w poprzeczkę.
9
Magee wrzucił krążek pod bramkę rywali i zrobiło się z tego spore zamieszanie.
7
Krzemień sam na sam z Murrayem! Broni nasz bramkarz.
5
Kallionkieli z ostrego kąta, Lundin spokojnie broni.
4
Lundin fantastycznie broni strzał Pasiuta.
4
Lundin broni strzał Michalskiego.
3
Gol zdobyty prawidłowo.
3
Ackered strzela spod niebieskiej linii, a Sadłocha zmienia tor lotu krążka. Gol? Będzie wideoweryfikacja.
2
Karjalainen trafił w boczną siatkę naszej bramki
1
Kara dla Varttinena
1
34. sekunda i groźnie uderza Fraszko.
1
Runesson strzela groźnie już po 14 sekundach gry.
1
Do boju GKS!
Wkrótce początek spotkania.
Bartosz Fraszko wraca na lód! Napastnik GKS-u Katowice gotowy na półfinałową rywalizację z Unią.
Spotkania półfinałów transmitować będzie https://polskihokej.tv/
Zacięta walka GieKSy oraz Unii w finale ostatniej edycji hokejowych mistrzostw Polski przeszła do historii tej dyscpliny w naszym kraju jako jedna z najciekawszych batalii o złoto (2:3, 3:0, 3:2 d., 6:7 d., 3:2 d., 0:5, 0:1 d.). Biorąc pod uwagę, że w tym sezonie na 5 spotkań obu klubów trzykrotnie lepsi okazywała się drużyna z Małpolski, ale koniec końców to GKS zakończył fazę zasadniczą na wyższym miejscu w tabeli i będzie miał przewagę własnego lodowiska na start półfinału, temperatura nadchodzącego półfinału będzie wysoka jak zawsze.
- Musimy zagrać dobrze defensywnie i uważać na ich kontrę, bo Unia ma szybką drużynę i z tego często korzysta. Do tego ważna będzie mądra gra, obie drużyny będą chciały kontrolować krążek i czeka nas ostra seria. Za nami długa przerwa i każdy jest już gotowy na rozpoczęcie nowej rywalizacji. Kluczowe będzie wygrywanie bezpośrednich starć, pojedynków jeden na jeden, zwłaszcza pod bramką przeciwnika. W play-offie decydują często "brzydkie" bramki - tak w rozmowie dla GIEKSA TV mówił o nadchodzącej walce w półfinale THL Christan Mroczkowski.