GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Fraszko - Mrugała, Wajda, Simek, Monto, Magee - Maciaś, Wanacki, Lehtonen, Pulkkinen, Olsson - Varttinen, Musioł, Hitosato, Smal, Krężołek.
COMARCH Cracovia: Stojanović (Zabolotny) - Saur, Gula, Wronka, Rac, Kapica - Husak, Kinnunen, Łyszczarczyk. Nemec, Kasperlik - Luoto, Graborenko, Sawicki, Racuk, Tomi - Jezek, Krejci, Brynkus, Arrak, Bezwiński.
Szósty mecz półfinału Polskiej Hokej Ligi był szansą na powtórzenie wielkiego wyczynu sprzed toku. Zespół Mistrzów Polski po pięciu meczach prowadził w rywalizacji z COMARCH Cracovią 3-2 i był o krok od awansu do finału mistrzostw Polski. GKS mógł tego dnia liczyć na olbrzymie pokłady energii od kibiców, którzy wypełnili „Satelitę” do ostatniego miejsca.
Spotkanie źle się dla nas zaczęło. Już w 2. minucie Matias Lehtonen powędrował na ławkę kar, a półtorej minuty później Aleks Jeżek dobił uderzenie Alana Łyszczarczyka i dał krakowianom prowadzenie. Przyjezdni zachowywali przewagę w strzałach, ale byliśmy w stanie odpowiadać na ich akcje choćby tak, jak zrobił to Joona Monto w 6. minucie, wtedy jednak lepszy okazał się Rok Stojanović. To, co nie udało się Monto, powiodło się Lehtonenowi, który w 10. minucie podczas naszej gry w przewadze dobił krążek do bramki Cracovii po zagraniu Hampusa Olssona.
Nie nacieszyliśmy się długo remisem – po naszej stracie krążka swoją okazję zmarnował Patryk Wronka, ale kilka sekund później Łyszczarczyk pokonał mierzonym strzałem Johna Murray'a. Bartosz Fraszko długo szukał skutecznego podania, aż w 14. minucie zagrał gumę idealnie do Grzegorza Pasiuta, a ten doprowadził do remisu 2:2! Do syreny obwieszczającej koniec tercji nie padło więcej bramek, choć zarówno Nemec, jak i Hitosato byli blisko trzecich goli dla swoich drużyn.
W drugą część gry weszliśmy mocno, bo od próby Hitosato, po której Stojanović nie zastopował krążka i od strzału Pasiuta w słupek. Ale to goście wyszli na prowadzenie 3:2 w 24. minucie, gdy Roman Rac znalazł trochę miejsca w zamieszaniu koło naszej bramki. W odpowiedzi Mateusz Bepierszcz obsłużył podaniem zza bramki Pasiuta i mieliśmy remis 3:3! Od tego momentu nieustannie zmuszaliśmy obronę Pasów do stałej czujności, jednak nie wykorzystaliśmy minut karnych dla Brynkusa i Wronki, a potem musieliśmy się bronić w osłabieniu przewinieniu Roberta Mrugały. Tempo meczu nieco spadło, a po 40 minutach na tablicy wyników utrzymywał się nadal remis i trudno było przewidzieć, kto okaże się lepszy.
Na start 3. tercji pojawiła się szansa w postaci podwójnej przewagi, ale nie skorzystaliśmy z tej okazji na kolejne trafienie. Co chwila oglądaliśmy widowiskowe akcje z obu stron, jak ta Kasperlika, który objechał opuszczoną bramkę i tylko interwencja kijem naszego obrońcy sprawiła, że nie padła bramka numer 4 dla Cracovii. Za to w 47. minucie Teemu Pulkkinen urwał się obronie rywali i posłał krążek pod parkanami Stojanovicia, dając nam prowadzenie! Niestety straciliśmy je dwie minuty później, kiedy krążek wystrzelony przez Łyszczarczyka trafił do bramki Murray'a po przypadkowym odbiciu się od obrońcy GieKSy.
Krakowianie mieli w górze akcje meczowe po akcjach 1 na 1 Tomiego i Łyszczarczyka, nie wykorzystali ich i tym samym oglądaliśmy czwartą w tej serii półfinałowej dogrywkę. Od samego jej początku walczyliśmy mężnie o złote trafienie, ale przez karę na Pasiucie w 64. minucie byliśmy w odwrocie. Patryk Wronka minutę później swoim strzałem sprawił, że o wszystkim zadecyduje mecz numer 7 w Krakowie.
Patryk Wronka zakończył spotkanie. O wszystkich zadecyduje mecz numer 7 w Krakowie.
Strzał Guli obroniony, Kapica wypchnięty sprzed pola bramkowego.
Pasiut faulował Jeżka strzelającego z bliskiej odległości, zagramy w osłabieniu.
Wanacki z ostrego kąta! Jęk zawodu na trybunach.
Varttinen ze środka, strzał odbity w lewo.
Olsson nie ustępuje, znów próbował ze znacznej odległości.
Urwał się Lehtonen, ale uciekł mu krążek.
Wronka traci krążek przed naszą bramką.
Po raz czwarty w tej serii gier rozegramy dwudziestominutową dogrywkę 3 na 3 zawodników.
A zatem dogrywka!
Spokojne tempo gry, obie ekipy gotowe na dogrywkę.
Ostatnie dwie minuty!
Duża pomyłka Łyszczarczyka w akcji sam na sam tuż po akcji Brandona Magee.
Fraszko objeżdża obrońcę, ale zatrzymał się na golkiperze.
Murray wygrywa pojedynek 1 na 1 z Vojtechem Tomim!
Magee upilnowany przy bandach przez dwóch graczy Cracovii.
Wanacki uderzył tak, że bramkarz Pasów musiał się mocno wysilić w obronie.
Murray zachował zimną krew przy dograniu do Sawickiego na odległość bliską do bramki.
Gol wyrównujący dla rywali.
Będzie sprawdzana sytuacja, po której krążek wpadł do naszej bramki odbity od jednego z naszych graczy.
PULKKINEN! Wyjechał zza obrony i pokonał bramkarza Pasów!
Murray wypuszcza krążek po strzale Wronki, wybijamy gumę z tercji.
Robert Arrak zastopowany.
Olsson zatrzymany przez bramkarza rywali!
Simek chciał wpakować krążek z bliskiej odległości, potem kontra gości. Łyszczarczyk nie trafia, Kasperlik mija pustą bramkę, ale został zablokowany!
Spalony po sprawnym dograniu do uciekającego naszej obronie Nemca.
Niewykorzystana okazja GieKSy.
Varttinen złamał kij w próbie uderzenia spod linii niebieskiej.
Teraz już gramy 5 na 4.
Kara dla przyjezdnych, zagramy 5 na 3.
Decydująca część gry przed nami!
Bepierszcz chciał przekierować krążek po strzale Kruczka. Koniec tercji.
Uderzenie Varttinena odbite do boku.
Zagramy w przewadze po karze dla Husaka.
Pulkkinen nie zauważył krążka, który mógł dobić po zagapieniu się obrony Cracovii.
Szarża Bepierszcza zatrzymana przez... sędziego liniowego. Ale panowie wyjaśnili sobie tę przypadkową sytuację.
Spokojniejsze tempo spotkania, Murray pewnie zatrzymał uderzenie Brynkusa.
Gramy w komplecie, obroniony strzał Wronki.
Gula nie przebija się przez naszą zaporę w defensywie.
Mrugała ukarany za spowodowanie upadku przeciwnika.
Kapica w kontrze trafia w nogi naszego obrońcy.
Na koniec naszej przewagi strzał Simka prosto w golkipera.
Obiecująca próba GieKSy z daleka po lodzie, ale obrona Cracovii zapobiegła zagrożeniu.
Będzie kara dla Wronki za faul na Magee.
Simek szukał podaniem zza bramki Olssona, ale nie było celnego strzału.
Kara dla Sebastiana Brynkusa.
Duże kłopoty Pasów po wrzutce Wajdy w pole bramkowe.
Wracający Husak zatrzymał rajd Juraja Simka.
Bepierszcz do Pasiuta, mamy znów remis!
Racuk wyjechał przed Murray'a, Cracovia szuka gola z najbliższej odległości.
Romac Rac zachował się dobrze w zamieszaniu pod naszą bramką.
Słupek po strzale Pasiuta!
Bramkarz Cracovii wypuścił krążek po strzale Hitosato, nie wykorzystaliśmy tego błędu.
Rompkowski strzelał z daleka, Stojanović bronił kaskiem!
Kasperlik przejechał 3/4 lodowiska, ale zatrzymał go czujny Murray.
Dwie dobre sytuacje GieKSy, najpierw Monto, potem Lehtonena po odegraniu Simka.
Wracamy do walki.
Koniec tercji.
Magee strzela w nogi obrońcy Cracovii.
Murray z najwyższym trudem łapie uderzenie Kapicy.
Hitosato przejął krążek po złym zagraniu obrony Cracovii, guma odbija się od barku bramkarza rywali.
Tym razem zaskoczyć Stojanovicia chciał Igor Smal.
Lehtonen sprawdził czujność bramkarza rywali strzałem między dwoma obrońcami.
Murray złapał do raka krążek uderzony przez Nemca.
I znów remis! Pasiut wykorzystał podanie Fraszki!
Powtórka nieudanej akcji dwójkowej, tym razem duetu Fraszko-Bepierszcz.
O jedno podanie za daleko. Fraszko nie zagrał skutecznie do wyjeżdżającego przed bramkarza Pasiuta.
Stojanović wygrywa pojedynek z Olssonem, który chciał ominąć bramkarza rywali.
Strata krążka kosztowała nas stratę gola. Łyszczarczyk z trafieniem po akcji sam na sam.
REMIS! Lehtonen odnalazł się w kotle pod bramką!
Kasperlik w boksie kar za powalenie na lód Lehtonena.
Nemec mija się ze słupkiem po otwierającym podaniu Kasperlika. Było groźnie.
Spalony po zagraniu Wanackiego.
Ależ okazja Monto po podaniu na wolne pole! Broni jednak golkiper Pasów.
W odpowiedzi Łyszczarczyk do Kasperlika i broni Murray, potem z kontrą wyjeżdża Simek.
Zamieszanie pod bramką Stojanovicia, Fraszko szukał dokładnego podania.
Przewaga krakowian na lodzie.
Gol dla Cracovii po dobitce Jeżka.
Będzie kara za spowodowanie upadku dla Lehtonena.
Saur strzela minimalnie obok słupka.
Zaczynamy mecz.
Witamy przed szóstym meczem półfinału PHL GKS Katowice - COMARCH Cracovia. Katowiczanie prowadza 3-2 w serii i mają szansę na awans do finału mistrzostw Polski!