COMARCH Cracovia: Stojanović (Zabolotny) - Jezek, Kinnunen, Kasperlik, Rac, Sawicki - Saur, Gula, Wronka, Polak, Kapica - Luoto, Graborenko, Nemec, Racuk, Łyszczarczyk - Bezwiński, Krejci, Brynkus, Michalski, Tomi.
GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Kruczek, Bepierszcz, Pasiut, Magee - Mrugała, Wajda, Simek, Monto, Krężołek - Maciaś, Wanacki, Lehtonen, Pulkkinen, Olsson - Lebek, Musioł, Hitosato, Smal, Ciepielewski
Drugi mecz półfinału PHL w Krakowie był szansą na wyrównanie stanu rywalizacji tuż przed dwumeczem rozgrywanym w "Satelicie". Złą informacją dla nas była absencja Marcina Kolusza, którego występ z powodu urazu mięśniowego doznanego podczas pierwszego meczu z Cracovią był wykluczony. Ponadto wciąż po chorobie do składu GKS-u nie wrócili Bartosz Fraszko i Aleksi Varttinen.
Pierwsza tercja była bardzo dobrą reklamą polskiego hokeja ze względu na swoją dynamikę i następujące po sobie kontry obu drużyn. Ani Cracovia, ani GKS nie bawiły się w kalkulowanie i wyrachowaną grę, a zamiast tego co chwila oglądaliśmy odważne i mocne próby sforsowania defensywy obu zespołów. Aktywnie w tercji gospodarzy pracowali Olsson i Simek, po drugiej stronie tafli musieliśmy uważać na błyskawiczne podania Wronki na wolne pole oraz na dobitki krakowian po strzałach z linii niebieskiej. Kluczowym wydarzeniem dla losów tej części meczu była kara dla Patryka Wronki; tuż po niej Grzegorz Pasiut bez namysły uderzył krążek z lewego bulika i trafił idealnie w okienko bramki miejscowych! W ostatnich minutach tercji broniliśmy się po karze dla Hitosato, ale zachowaliśmy czyste konto.
Start drugiej tercji to szybka kara dla Romana Raca i kolejna ofensywa ze strony zdeterminowanej GieKSy; Rok Stojanović miał pełne rękawice roboty po akcjach Rompkowskiego i Monto. Z kolei kiedy to Pasy miały okazję na gole w przewadze, notowaliśmy serię parad Murray'a (który wcześniej wygrał pojedynek sam na sam z Łyszczarczykiem) i skutecznych interwencji obrońców blokujących ciałem strzały rywali. Zarazem mieliśmy też szczęście, jak po strzale Kasperlika z 35. minuty, który minął o włos prawy słupek, a także po wideoweryfikacji, która wykazała spalonego w naszym polu bramkowym. Najważniejsze było to, że po 40 minutach utrzymaliśmy prowadzenie i byliśmy równorzędną stroną starcia na krakowskim lodowisku.
Przed nami stało trudne zadanie, jako że krakowianie po karze dla Mrugały rzucili wszystko, co mieli, by wyrównać wynik. Chwilę później to my byliśmy w natarciu po karze dla Guli i Pasiut stanął przed kolejnymi szansami na gole. W 48. minucie miejscowi skorzystali z kary dla Kruczka; Alan Łyszczarczyk przymierzył z dalszej odległości i mieliśmy wynik 1:1. Od tego momentu ataku Cracovii nasiliły się i John Murray nieraz musiał wykazywać się refleksem po uderzeniach Guli i Tomiego. Temperatura meczu zaostrzyła się, co poskutkowało aż trzema karami po jednym ze starć hokeistów obu drużyn po naszą bramką. Odzyskaliśmy inicjatywę po karze dla Polaka w 56. minucie, ale do końca trudno było przewidzieć, kto ostatecznie okaże się lepszy o jedno trafienie.
Doszło do 20-minutowej dogrywki, w której zostaliśmy zepchnięci szybko do obrony. Z czasem zaczęliśmy mocniej naciskać na defensywę Cracovii, co dało nam okazje po strzałach Simka, Monto i Olssona. Ten ostatni w 70. minucie dał nam wygraną i remis w serii!
GOOOOL! Remis w serii!
Podbity w górę strzał Joony Monto.
Kara dla rywala za nieprzepisową liczbę graczy na lodzie.
Hitosato dobijał akcję Olssona.
Akcja Simka, ale zatrzymany Szwajcar.
Racuk obija boczną siatkę.
Tempo gry zwolniło.
Przyblokowany Rac.
Racuk mija się w bramką.
Nemec sam na sam, nie ma bramki.
Odbity strzał Guli.
Pilnujemy krążka.
Rozpoczynamy dogrywkę rozgrywaną 3 na 3 graczy.
Koniec tercji, czas na 20-minutową dogrywkę.
Czas dla GKS-u.
Parada Murray'a niczym z boiska piłkarskiego!
Wybroniliśmy się z osłabienia.
Bepierszcz dobijał do pustej bramki, leżąc na lodzie... Bez skutku.
Murray ukarany za opóźnianie gry. Magee odsiaduje karę.
Lehtonen trafia w Stojanovicia. Minuta do końca kar dla Cracovii.
Niecelne dobitki Olssona.
Vojtech Polak siada na dwie minuty na ławce kar.
Bepierszcz z bekhendu! Ale obok bramki.
Strzał z niczego Wronki, ale przechodzi obok naszej bramki.
Polak trafił w boczną siatkę.
W boksie kar zasiedli Rac, Magee i Monto.
Poszły pięści w ruch po zwarciu się Raca z Murray'em.
Zasłonięty Murray stopuje strzał Jiriego Guli po lodzie.
Vojtech Tomi obok bramki.
Zażegnane zagrożenie po wrzutce Graborenki w pole bramkowe.
Jezek zatrzymał strzał Hitosato.
Do remisu doprowadza Łyszczarczyk strzałem z daleka.
Będzie kara dla Kruczka za zbyt ostre wejście w rywala.
Nasz bramkarz przytomnie zgarnia krążek odbity przez Kruczka.
Nemec starał się sforsować zaporę postawioną przez Johna Murray'a.
Zabrakło tak niewiele do dobicia gumy z najbliższej odległości...
Obrońcy Cracovii chcieli coś sobie wyjaśnić z Grzegorzem Pasiutem po jego strzale, ale interweniują sędziowie.
Bepierszcz dostał krążek przed bramkę po serii długich podań, ale bramkarz go ubiegł.
Guma poza lodowiskiem po akcji Brandona Magee.
Wspomniany Gula ukarany dwoma minutami za przeszkadzanie.
Nie dał rady Polak, nie dał rady Gula. Gramy już po pięciu.
Drugi raz dobrze wybijamy krążek z tercji.
Będzie kara dla Roberta Mrugały.
Czas na decydujące 20 minut.
Koniec drugiej tercji.
Nie przebił się Kinnunen po podaniu przed bramkę! Wcześniej Magee dobrze dryblował, najeżdżając na bramkę gospodarzy.
Pasiut przełożył dwukrotnie krążek przed obrońcą i zmusił Stojanovicia do wysiłku.
Wymianę ciosów przerywa uwolnienie po zagraniu do Hitosato.
Niepilnowany Magee poszedł szybko lewą stroną, trafił jednak prosto w bramkarza.
Nie będzie trafienia dla Cracovii. Spalony w polu bramkowym.
Ostatnia sytuacja będzie sprawdzana przez sędziów na wideo.
Dwójkowa kontra gospodarzy i znów Jasiek Murasz zamurował bramkę.
Pulkkinen przetestował szybkość reakcji Stojanovicia.
Kasperlik spudłował w dwustuprocentowej sytuacji.
Magee poszedł na żywioł, wyszedł strzał w boczną siatkę.
Ciepielewski celował po długim słupku w okienko, zabrakło naprawdę niewiele.
Monto zgubił krążek przed bramką, ale pokusił się o dobry strzał bekhendem.
Nieco uspokoiło się dotąd szalone tempo gry.
Gramy po pięciu, seria dobrych bloków przy strzałach krakowian.
Krążek po strzale Łyszczarczyka podbity poza pole gry.
Dwie parady Murray'a i potem kontra Pasiuta, która mogła skończyć się otwierającym podaniem do Kruczka.
Lehtonen na ławce kar. Wcześniej zatrzymujemy szarżę Kapicy.
Świetnie zabrany krążek i podanie do strzelającego z nadgarstka Simka, broni golkiper Pasów.
Szybka akcja GieKSy w tercji Cracovii, Krężołek sprowadzony do poziomu lodu w starciu przy bandach.
Łyszczarczyk sam na sam, ale Murray staje na wysokości zadania!
Rompkowski z daleka, potem dobijał leżąc na ziemi Monto. Za chwilę groźnie po lodzie bije Bepierszcz.
Roman Rac na ławce kar.
Bronimy się 4 na 5, a potem Lehtonen objechał w kontrze bramkę i szukał gola. Spięcie Raca z Monto.
Gramy.
W drugiej tercji zagramy przez pierwsze 71 sekund w osłabieniu.
Bronimy się w osłabieniu, koniec 1. tercji.
Kara dla Shigekiego Hitosato.
Dużo nerwów w naszej obronie, ale wychodzimy obronną ręką z kłopotów.
Murray przewrócił jednego z graczy rywali, było spięcie pod jego bramką.
Rozgrywany długo zamek hokejowy kończy strzał Kruczka w Stojanovica.
Simek szedł sam na sam, był przewracany przez Graborenkę, który siada w boksie kar.
PASIUT! Wybitny gol kapitana!
Ten sam zawodnik Cracovii ląduje na ławce kar.
Podanie lobem do Wronki, który był blisko strzału z bliska.
Nie wykorzystaliśmy gry 5 na 4, ale daliśmy sygnał do ataku strzałami Pasiuta i Lehtonena.
Ożywili się gospodarze, którzy mieli dwie bardzo niebezpieczne dla nas okazje strzeleckie.
Wronka podał za plecy do Racuka, broni nas doskonały refleks Murray'a.
Kara dla Guli za przeszkadzanie, zagramy w przewadze.
Kocioł pod naszą bramką po zagraniu Guli w kierunku napastników.
Tomi blisko skutecznego przekierowania krążka z bliska.
Hitosato obił bramkę Cracovii w akcji z Olssonem, dobra kontra gości.
Świetnie popracował Simek, ale jego podanie zza bramki nie znalazło adresata.
Murray pewnie odbija parkanem strzał Guli spod linii niebieskiej.
Strzał Raca minął prawy słupek bramki, dużo szczęścia.
Olsson objechał bramkę i podawał, ale nieskutecznie. Potem chciał nas zaskoczyć Racuk.
Odważny najazd Lehtonena z lewej strony bramki Cracovii.
Pozwoliliśmy Guli i Kasperlikowi na dwójkową kombinację po stracie krążka przed bramką. Bez konsekwencji.
Przebijał się Krejci z okolic prawego bulika, zachowujemy dużo czujności w obronie.
Smal! Niestety został zablokowany.
Olsson walczył o gumę po dograniu na pole bramkowe, mrozi z wysiłkiem Stojanović.
Dobra interwencja Murray'a po strzale Polaka.
Strzał Bepierszcza po zgubieniu krążka przez obronę rywala.
Pierwsza walka o krążek.
Za chwilę zaczynamy.
Niestety do grona nieobecnych w składzie meczowym GieKSy dołączył Marcin Kolusz z powodu urazu mięśniowego doznanego podczas pierwszego meczu w Krakowie.
Witamy przed drugim meczem 1/2 finału Polskiej Hokej Ligi Cracovia - GKS.