TAURON Podhale Nowy Targ: Polak (Bizub) - Tomasik, Mrugała, Worwa, Neupauer, Wielkiewicz - Kudin, Zorko, Przygodzki, Vorona, Manula - Aleksandrov, Wsół, Bochnak, Saroka, Słowakiewicz oraz Szlembarski i Malasiński.
GKS Katowice: Miarka (Murray) - Rompkowski, Kruczek, Fraszko, Pasiut, Magee - Varttinen, Wanacki, Simek, Lehtonen, Bepierszcz - Kolusz, Wajda, Olsson, Pulkkinen, Hitosato - Maciaś, Lebek, Krężołek, Smal, Ciepielewski.
W meczu 36. kolejki GKS Katowice na wyjeździe zmierzył się z TAURONEM Podhale Nowy Targ. W składzie katowiczan zadebiutował fiński obrońca - Aleksi Varttanen. W pierwszej tercji GieKSa potrzebowała kilku minut, by narzucić swoje warunki gry. Brakowało nam sytuacji bramkowych. W 16. minucie szansę dostali gospodarze po karze dla Matiasa Lehtonena. Nie udało im się jej wykorzystać, a w bramce dobrze spisywał się Maciej Miarka. Tuż przed końcem pierwszej odsłony dobrze przed bramkarza wyjechał aktywny w tej części Lehtonen. Oskar Polak odbił jego strzał, ale nadjeżdżający Mateusz Bepierszcz próbę dobił i otworzył wynik na 2 sekundy przed końcem tercji.
GieKSa na drugie 20 minut wracała z jednobramkowym prowadzeniem, które podopieczni trenera Jacka Płachty chcieli jak najszybciej podwyższyć. Udało się w 22. minucie za sprawą Matiasa Lehtonena, któremu asystował Juraj Simek. Podhale nie chciało jednak składać broni i odpowiedziało w 33. minucie za sprawą trafienia Bartłomieja Neupauera, który wykorzystał akcję sam na sam. Podhale złapało kontakt i przy okazji trochę motywacji. Myśleliśmy, że uda się ją ostudzić w 39. minucie, gdy trzeciego gola dla katowiczan strzelił Brandon Magee. Jednak minutę później Jakub Worwa dopadł w naszej tercji do bezpańskiego krążka i różnica znów była jednobramkowa.
To oznaczało, że GKS wraca na trzecią odsłonę z prowadzeniem 3:2, a te nie gwarantowało zawodnikom z Katowic żadnego komfortu. Duże problemy defensywie GKS-u sprawiał Oleksei Vorona, który dwukrotnie zagroził Miarce w pierwszych minutach tercji. W 50. minucie swojego drugiego gola strzelił Magee. To mu jednak nie wystarczyło i minutę później było już 5:2 dla katowiczan po fantastycznym trafieniu Magee w szybkiej akcji prawą stroną. Po zaledwie dwóch minutach Magee miał już na swoim koncie czwartego gola! Kanadyjczyk był tego wieczoru w fantastycznej dyspozycji. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem Mistrzów Polski.a
Koniec spotkania. Wracamy z kompletem punktów.
Pulkkinen mierzył i uderzył w parkany.
Miarka łapie uderzenie Tomasika.
Bepierszcz trafia w parkany Polaka.
Vorona w boczną siatkę.
To jest tercja jednego zawodnika.
MAGEEEEEEEEE!!
Kara dla Marcina Kolusza.
HAT-TRICK!!! Kolejne piękne uderzenie Magee!
GOOL! MAGEE! Piękna akcja rozprowadzona przez Bartosza Fraszkę.
Dużo niedokładności w grze GieKSy.
Uderzenie Wielkiewicza wpada w parkany Miarki.
Miarka odbija uderzenie Saroki.
Kruczek z niebieskiej, ale łapie Polak.
Znów nieznacznie pomylił się Vorona. Ten gracz sprawia nam w tym meczu naprawdę sporo problemów.
Groźnie Vorona! Potem kontra i Pulkkinen trafia w parkany Polaka.
GieKSa szuka czwartego gola, aktywnie pracując w tercji Podhala.
Zaczynamy trzecią odsłonę spotkania.
Koniec drugiej tercji.
Szybka odpowiedź gospodarzy. Vorona zaskoczył defensywę GKS-u.
Gol dla GieKSy! Strzelcem Brandon Magee!
Kontra Olssona, próbował podawać do Hitosato, ale dobrze blokował go defensor.
Polak zatrzymuje Bepierszcza w akcji jeden na jeden!
Gramy w pełnych zestawieniach.
Polak mrozi po próbie dobicia krążka przez Simka.
GKS gra 5 na 4.
Zablokowane uderzenie Rompkowskiego.
Kara dla Polaka za bezpośrednie wystrzelenie krążka.
Kara dla GKS-u za sześciu zawodników na lodzie.
Wanacki do Olssona, podanie przerwane w ostatnim momencie.
Neupauer strzela sam na sam z Miarką.
Wielkiewicz z backhandu, ale zatrzymuje go Miarka.
Magee do Pasiuta, pusta bramka, ale nasz kapitan źle trafił w krążek.
Vorona sam na sam z Miarką. Młody bramkarz GKS-u wygrywa ten pojedynek!
Zablokowany strzał Fraszki po odebraniu krążka w tercji rywala.
Wsół z niebieskiej, parkanami broni Miarka.
Pulkkinen strzelał w kontrze, ale czujny w bramce Polak.
Agresywnie walczymy w tercji Podhala, by jak najszybciej odebrać krążek.
Wielkiewicz przejął krążek w naszej tercji i objechał defensor. Jego uderzenie zatrzymuje Miarka.
Polak łapie uderzenie Wanackiego.
Simek świetnie obsłużył Lehtonena i mamy drugiego gola!
Oblężenie bramki Podhala. Pasiut próbował uderzać sprzed Polaka, ale nie znalazł dla siebie miejsca.
Wracamy na drugą tercję.
Koniec pierwszej tercji.
GOOOOOL! Mateusz Bepierszcz! Dobił uderzenie Lehtonena i prowadzimy w Nowym Targu.
Dwie próby Lehtonena. Pierwsza zatrzymana przez Polaka, a druga obok słupka bramki Szarotek.
Gramy 5 na 5.
Miarka mrozi po uderzenie rywala z prawego bulika.
Kara dla Matias Lehtonena. Podhale dwie minuty w przewadze.
Dwie próby Maciasia, przy drugiej ruszona bramka przez Polaka.
Simek podawał do Olssona przed bramkę. Szwedowi nie udało się opanować krążka.
Pasiut z nadgarstka, ale Polak zdołał złapać i zamrozić.
GieKSie udało się założyć zamek, ale bez próby groźnego strzału.
Wielkiewicz podawał w kontrze przed naszą bramkę, ale jego kolega nie zdołał oddać strzału.
Próba Kruczka, ale Polak bez większych kłopotów łapie uderzenie.
Miarka łapie uderzenie Wielkiewicza.
GieKSa próbuje wjechać w tercję rywala, ale na razie ma z tym problem.
Do boju GKS!
Obie ekipy na lodzie, za moment rozpoczynamy.
Przed nami spotkanie 36. kolejki PHL. Dla GKS-u Katowice będzie to szansa na odniesienia czwartego zwycięstwa z rzędu. W składzie katowiczan zadebiutuje fiński obrońca Aleksi Varttinen. Początek meczu o godz. 18:00.