KH Energa Toruń: Ekholm Rosen (Studziński) - Jaworski, Zieliński, Elomaa, Koskinen, Viitanen - Gimiński, Ahonen, Korenchuk, Syty, Zając - Szecsi, Augstkalns, Kalinowski, Maćkowski, Szucs - Schafer, Bajwenko, Olszewski, Shirokov, Prokurat.
GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Kolusz, Fraszko, Pasiut, Magee - Maciaś, Wanacki, Simek, Lehtonen, Bepierszcz - Kruczek, Wajda, Olsson, Pulkkinen, Hitosato oraz Lebek, Smal i Ciepielewski.
Nowy rok hokeiści GKS-u Katowice otworzyli w Toruniu. W ramach 33. kolejki PHL Mistrz Polski zmierzył się z KH Energą na lodowisku której debiutowały nowe bandy. Pierwsza tercja rozpoczęła się jednak od straty gola przez gości już w 20. sekundzie meczu. Elias Elomaa wyjechał sam na sam z Johnem Murrayem i znalazł miejsce obok naszego bramkarza. W 7. minucie było już 2:0 dla gospodarzy. Tym razem Elomaa wykorzystał zamieszanie po buliku i strzelił z dogodnej pozycji. Katowiczanie co chwilę wjeżdżali do tercji rywala, ale naszym strzałom brakowało jakości. W 11. minucie Istvan Szucs uderzył celnie zaraz po tym jak wyjechał z ławki kar i było już 3:0 dla torunian.
GieKSa zbita, ale jeszcze nie podłamana. Przed końcem tercji udało się gościom strzelić pierwszego gola w 2022 roku. Jego autorem był Matias Lehtonen, który wykorzystał grę w przewadze. Na drugą tercję wracaliśmy z dwoma bramkami straty. Część z nich udało się odrobić w 31. minucie, gdy Hampus Olsson został znakomicie obsłużony podaniem przez Shigekiego Hitosato i po trafieniu Szweda GieKSa złapała kontakt. Wyraźnie podrażnieni utratą drugiego gola gospodarze ruszyli do ataku. Gracze Jacka Płachty mieli jeszcze szanse za sprawą Juraja Simka i Grzegorza Pasiuta, ale dwukrotnie krążek zatrzymywał się na Markusie Ekholmie Rosenie.
To oznaczało, że do gry wracaliśmy przy stanie 3:2 dla KH Energii, co zapowiadało interesującą trzecią część meczu na Tor-Torze. Tym bardziej, że już w 42. minucie swojego pierwszego gola w barwach GKS-u zdobył Juraj Simek, który celnie uderzył sprzed bramki Ekholma i doprowadził do remisu. Po karze dla Elomy, graliśmy jednego więcej i pomimo oblężenia bramki gospodarzy, nie udało się wyprowadzić skutecznego ciosu. W 51. minucie znów graliśmy w przewadze i tym razem fantastycznym strzałem popisał się Grzegorz Pasiut. Trafił w samo okienko i na tablicy wyników było 4:3 dla katowiczan. Kapitan dołożył jeszcze jedno trafienie na pustą bramkę w samej końcówce czym przypieczętował naszą wygraną.
Koniec, do Katowic wracamy z TRZEMA punktami.
Grzegorz Pasiut kończy mecz!
54 sekundy do końca. Gospodarze poprosili o czas.
Fraszko bliski wykończenia podania pod bramkę Ekholma.
Gramy w pełnych zestawieniach.
Zieliński i Pasiut na ławce kar.
Groźne uderzenie Szecsiego. Krążek przeleciał nad bramką strzeżoną przez Murraya.
Szybka akcja Lehtonena i strzał prosto w Ekholma.
Gra z każdą kolejną minutą będzie coraz ostrzejsza. GKS chce podwyższyć przewagę, a torunianie jak najszybciej odzyskać remis.
Szucs groźnie po walce na buliku. Murray mrozi.
Pięknie przymierzył kapitan i obejmujemy prowadzenie.
GOOOOL! GRZEGORZ PASIUT!
Viitanen wyjechał sam na sam, Murray górą!
Simek sprytnie objechał obrońcę i szukał strzału z ostrego kąta. Ekholm na posteurnku.
Kara dla Augstkalnsa, torunianie mocno się z tą decyzją nie zgadzają.
Zaskakujące uderzenie Hitosato, Ekholm zdążył zmienić stronę i odbić krążek.
Gramy 5 na 5, mimo usilnych starań GieKSy na objęcie prowadzenia.
Zablokowany Olsson, było bardzo blisko.
Kara dla Elomy, GKS przez 2 minuty jednego więcej.
Zaczynamy od nowa!
JURAJ SIMEK! 3:3!
Murray zatrzymuje groźną akcję.
Gramy! Gonimy!
Koniec drugiej tercji.
Simek strzelał z ostrego kąta, dobrze kąt zamknął bramkarz torunian.
Kolejna akcja duetu Hitosato - Olsson. Ekholm Rosen łapie strzał Szweda.
Cały czas niebezpiecznie pod naszą bramką. Szucs mógł skierować krążek do bramki po tym, jak ten wypadł z rękawicy Murraya.
Teraz gospodarze przystąpili do ataku. Maćkowski z backhandu obok bramki w akcji sam na sam z Murrayem.
Gospodarze odrobinę podrażnieni i teraz to oni agresywnie w naszej tercji.
Piękne podanie Hitosato i gol Olssona!
Przekierowany strzał Prokurata prawie zaskoczył Murraya.
Najpierw Maciaś, potem Lehtonen. Pierwszy strzał zatrzymany przez obrońcę, a drugi minął bramkę.
Dobra akcja torunian wykończona strzałem Kalinowskiego, ale trafia w Murraya.
Bomba Jaworskiego, ale broni Murray.
Pasiut wyjechał oko w oko z Rosene... z backhandu strzela w bramkarza torunian.
Kara dla Kruczka, rywal dwie minuty jednego więcej.
Groźnie w naszej tercji po uderzenie z niebieskiej Kalinowskiego.
Bardzo długa akcja GKS-u w tercji torunian, ale bez efektu w postaci groźnego strzału.
Ekholm Rosen z problemami na start. Chcemy jak najszybciej złapać kontakt.
Wracamy do gry.
Koniec pierwszej tercji.
Błąd Maciasia przy bramce, na szczęście Murray zatrzymuje uderzenie parkanami.
Koskinen w słupek po kontrze gospodarzy.
GOL! Mathias Lehtonen z pierwszym golem dla GieKSy w 2023 roku.
Szukamy miejsca do strzału, ale torunianie skutecznie oddalają zagrożenie z własnej tercji.
GieKSa ponownie w przewadze.
Syty w dogodnej sytuacji, krążek odbija się od Murraya.
Znów zamieszanie w naszej tercji. Mamy problem z kontrolowaniem naszej gry w obronie.
Simek nie zdołał wykorzystać sytuacji sam na sam.
Błąd GKS-u w rozegraniu. Szucs trafia na 3:0.
Gramy w pełnych zestawieniach.
Rosen zatrzymuje strzał Lehtonena.
Strzał Pulkkinena obok bramki.
Gramy jednego więcej po karze dla rywala.
Shirokov sam na sam... tym razem dopisało nam szczęście.
Niespodziewane uderzenie Elomy i gospodarze podwyższają.
Fraszko szukał Pasiuta w akcji lewą stroną. Jego podanie przerwane przez defensora.
Wanacki przed szansą po podaniu Maciasia, niewiele zabrakło.
Pasiut do Magee, ten nie trafił w krążek po dobrym podaniu kolegi.
Próba spod niebieskiej torunian, Murray mrozi krążek.
Lehtonen przed szansą, praktycznie pusta bramka. Niestety Fin nie znalazł miejsca.
Źle zaczynamy. Elomaa strzela sam na sam.
Do boju GKS!
Obie ekipy już na lodzie.
Przed nami pierwszy mecz w nowym roku. GieKSa na Tor-Torze zmierzy się z KH Energą Toruń. Początek spotkania o godz. 18:30, a transmisja tradycyjnie na POLSKIHOKEJ.TV.