W piątek 19 sierpnia GKS Katowice w czwartym sparingowym meczu zagrał z Unią Oświęcim na lodowisku “Jantor”. Podopieczni trenera Jacka Płachty kontynuują przygotowania do pierwszych meczów w ramach rozgrywek Hokejowej Ligi Mistrzów. W 13. minucie spotkania wynik otworzył Christian Blonqvist pewnym strzałem pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Roberta Kowalówkę. Unia zdołała odpowiedzieć jeszcze przed końcem pierwszej tercji za sprawą Tommiego Lakso. Rywal wykorzystał grę w przewadzę.

Na kolejne 20 minut wracaliśmy z remisem 1:1. Na początku tercji aktywniejsi byli oświęcimianie, ale w drugiej połowie tej odsłony to GKS częściej gościł w tercji rywala. W 33. minucie podopieczni trenera Jacka Płachty wyprowadzili szybką akcję lewą stroną, którą precyzyjny strzałem wykończył Profesor Grzegorz Pasiut. Odpowiedź przyszła jednak bardzo szybko, gdy po dobrze rozegranej akcji przed naszą bramką jeden z rywali był w stanie znaleźć między pomiędzy słupkiem a Maciejem Miarką. Kolejne uderzenie przyszło chwilę później, gdy Łukasz Krzemień idealnie przymierzył w kontrze. 

GieKSie udało się wyrównać stan rywalizacji w 42. minucie. Matias Lehtonen intuicyjnie podążył za akcją i strzelił niemalże do pustej bramki. W kolejnych fragmentach to katowiczanie byli bliżej strzelenia czwartego gola, ale niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. W 48. minucie Unia wyjechała z zabójczą kontrą. Alex Szczechura doskonale przymierzył w okienko odzyskując dla oświęcimian przewagę. Ta wzrosła w 56. minucie za sprawą gola Michaela Cichego zaraz na początku gry w przewadzę. Na 2 minuty przed końcem Hampus Olsson dobił strzał kolegi i tym razem to GKS wykorzystał przewagę odrabiając część strat. W 60. minucie wynik ustalił Andrei Deniskin strzelając do pustej bramki.