Sparing

GKS Katowice

  • Pulkkinen (29)
  • Pulkkinen (31)
  • Pasiut (49)
3-5
(0:3, 2:0, 1:2)

COMARCH Cracovia

  • Rac (12)
  • Michalski (14)
  • Kasperlik (20)
  • Sawicki (51)
  • Michalski (58)

GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Kolusz, Fraszko, Pasiut, Hitosato - Mikkola, Wanacki, Blomqvist, Monto, Krężołek - Kruczek, Wajda, Magee, Lehtonen, Pulkkinen - Musioł, Prokurat, Bepierszcz, Olsson, Lebek, Smal.

COMARCH Cracovia: Stojanović (Zabolotny) - Saur, Gula, Michalski, Nemec, Racuk - Jezek, Blood, Kasperlik, Rac, Sawicki - Durkać, Motloch, Brynkus, Arrak, Csamango - Krejci, Husak, Dziurdzia, Polak, Walker.

W trzecim sparingu przed ligą GKS Katowice na Jantorze zmierzył się z COMARCH Cracovią. W pierwszych kilkunastu minutach obie drużyny miały swoje szanse na otworzenie wyniku i obie grały po dwie minuty w przewadze. Częściej zatrudniany był John Murray. W 12. minucie wynik otworzył Roman Rac dobijając krążek z bliskiej odległości po dobitce. Po kolejnych dwóch minutach kolejny gol dla gości. Tym razem akcję sam na sam wykorzystał Mateusz Michalski. Martin Kasperlik w ostatniej minucie ustalił wynik pierwszej tercji wykorzystując błąd naszej defensywy. 

Na drugie 20 minut wracaliśmy więc ze stratą aż trzech goli. GieKSa znacząco zwiększyła intensywność na starcie kolejnej odsłony i była w stanie wykreować kilka szans przed bramką Cracovii. W końcu w 29. minucie Teemu Pulkkinen zmniejszył stratę katowiczan strzelając dla nas pierwszą bramkę w tym sparingu. Fin nie miał dość i dwie minuty później raz jeszcze pokonał Roka Stojanovicia i GieKSa złapała kontakt. W 36. minucie do remisu doprowadzić mógł Christian Blomgvist, który wyjechał z krążkiem naprzeciw bramkarza, ale trafił w poprzeczkę. Chwilę później to goście z Krakowa wyjechali z akcją sam na sam, ale dobrze w bramce zachował się Murray. 

Wynik przed przerwą nie uległ zmianie, co zapowiadało ciekawe ostatnie 20 minut sparingu. W 49. minucie katowiczanie grając w osłabieniu wyjechali z kontratakiem. Bartosz Fraszko znalazł Grzegorz Pasiuta, a ten strzałem pod poprzeczkę doprowadził do remisu. Na odpowiedź ze strony Cracovii nie musieliśmy długo czekać. W 51. minucie Radosław Sawicki stojący przed bramką Murraya przekierował krążek i ten wpadł do bramki Murraya. Ostatni cios zadał Michalski, gdy podwyższył prowadzenie krakowian podczas gry w przewadze. 

Partner strategiczny
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner techniczny
Partnerzy
TAURON Hokej Liga