COMARCH Cracovia: Pierewozczikow (Zabalotny) - Gula, Saur, Miszczenko, Shirley, Nemec - Dudas, Muller, Ismagilow, Bodrow, Woroszyłow - Karlsson, Kunninen, Brynkus, Jacenko, Csamango - Gosztyła, Popitich, Kamiński, Jezek, Bezwiński
GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Jakimenko, Fraszko, Pasiut, Wronka - Kruczek, Wajda, Prokurat, Monto, Bepierszcz - Hudson, Wanacki, Krężołek, Lehtonen, Errikson - Musioł, Valtola, Ciepielewski, Michalski, Lebek
GKS Katowice nie przegrał ani jednego wyjazdowego spotkania PHL w listopadzie 2021 roku i zamierzał podtrzymać tę passę w meczu z COMARCH Cracovią, która niedawno awansowała do turnieju finałowego Pucharu Kontynentalnego. Wystarczyło nam pięć minut, żeby zdominować obraz gry na terenie rywala. Patryk Wronka i Grzegorz Pasiut szybko sfinalizowali kontry po przechwytach w tercji neutralnej i zmusili trenera Rudolfa Rochacka do zmiany bramkarza. Pięć minut później gola po podaniu zza bramki dołożył Patryk Krężołek. Krakowanie stworzyli swoje najgroźniejsze sytuacje w tercji dopiero w jej ostatnich sekundach, wcześniej na lodzie bezsprzecznie dominowała ekipa trenera Jacka Płachty, która mogła podwyższyć prowadzenie po strzałach Wanackiego i Fraszki.
Zaczynaliśmy kolejną część meczu od gry w osłabieniu po karze dla Jakuba Wanackiego. Wytrzymaliśmy ten okres i w następnych minutach kontrolowaliśmy wydarzenia na lodzie, by nie dopuścić do kontaktowego trafienia małopolan. GKS nie forsował tempa, a Cracovia wydawała się nie mieć sił na jego forsowanie, dlatego obyło się tym razem bez trafień. Najbardziej emocjonującym wydarzeniem tercji były gorące dyskusje graczy GieKSy z sędziami po faulu kijem na Jakubie Prokuracie, po którym nasz zawodnik musiał zakończyć udział w tym spotkaniu. Ostatecznie skończyło się na karze 2 minut dla Pasiuta za niesportowe zachowanie i karze 25 minut dla Jeżka za grę wysokim kijem.
W ostatniej tercji posiadanie krążka należało do gospodarzy, ale z drugiej strony stwarzało to okazje GieKSie do wyprowadzania szybkich kontrataków, w których finalizowaniu sprawdzał się Eriksson. Świetną okazję miał też Bartosz Fraszko, ale ten trafił w kask Zabalotnego. Katowiczanie mieli wiele szansy, by dołożyć jeszcze jedno trafienie, ale to Cracovia zaliczyła kontaktowego gola w 52. minucie po precyzyjnym strzale z bliska Bodrowa po podaniu Woroszyło w trakcie naszej gry w osłabieniu. Małopolska ekipa polowała na kolejne gole i dopięła swego w 57. minucie po naszej stracie i szybkim strzale Jacenki. O mały włos skazaliśmy się na duże nerwy w ostatnich minutach meczu, ale rozgrywający świetny mecz Wronka ominął bramkarza i powiększył nasze prowadzenie do dwóch bramek, co dało nam ostatecznie komplet punktów.
Koniec meczu, trzy punkty dla nas!
Cracovia bez bramkarza.
Patryk Wronka położył bramkarza i strzelił drugą bramkę!
Hudson i obrona bramkarza rywali.
Strata GieKSy i szybki gol Jacenki.
Okres walki fizycznej z dala od naszej bramki. Pilnujemy wyniku.
Lehtonen powinien wykorzystać błąd Saura w obronie.
Robi się niebezpiecznie, Murray zmuszany do gry poza polem bramkowym.
Jewgienij Bodrow po podaniu Woroszyło wpakował krążek do bramki.
Kara dla GieKSy za wyrzucenie krążka. Protesty trenera Płachty. Eriksson w boksie.
Poprzeczka! GieKSa blisko czwartego trafienia.
A teraz starał się uderzyć pod parkanami golkipera Mateusz Michalski.
Karlsson ratuje Cracovię, zasłaniając uderzany przez naszego gracza krążek w ostatniej chwili.
Shirley spokojnie zatrzymany przez Patryka Wajdę.
Fraszko znów dostał idealnie podanie, ale trafił w kask bramkarza.
Eriksson! Zabalotny miał dużo szczęścia, obroniony krążek leciał niebezpiecznie blisko jego bramki.
Gramy już w równowadze.
Druga z rzędu próba podania Mullera, która mogła dać Cracovii groźną okazję.
Monto ukarany za podcięcie przeciwnika.
Ostatnia tercja już się rozpoczęła.
Koniec tercji.
Lehtonen po koronkowych podaniach! Ależ okazja.
Gramy w przewadze do końca tercji.
Fraszko sam na sam po dobrym podaniu przed bramkarza, bez efektu bramkowego. Potem obok słupka Eriksson.
Kara 5 minut dla Jeżka za atak kijem. Na razie gramy 4 na 4.
Protesty graczy GKS-u po faulu na Prokuracie. Gra chwili przerwana.
Na dwie minuty zjeżdża nasz kapitan.
Miszczenko wypracował sam akcję dla rywali, ale Murray na posterunku.
Faul na Prokuracie, ale sędziowie nie reagują.
Zablokowany strzał Anthona Erikssona.
Refleks Murray'a nie pozwolił uderzającemu z backhendu Shirleyowi na zdobycie gola.
Dudas, potem Brynkus. Rozpędzają się gracze Cracovii,
Starcie Bodrowa z Murray'em, wyhamowany atak Rosjanina.
Patryk Wronka z kolejnym zwodem i otwierającym zagraniem.
Wracamy do kontrolowania tercji rywala, Hudson i Eriksson szukają trafienia.
Daliśmy się zepchnąć do obrony, radzimy sobie z naporem rywali.
Lehtonen i strzał po kiju obrońcy. Było blisko.
Strzał Nemca sprawił nieco kłopotów naszemu bramkarzowi.
Aktywnie Bepierszcz pod bramką małopolan.
Wanacki już na tafli.
Wracamy do gry.
Koniec tercji. Zaczniemy tercję z dwiema minutami karnymi dla Wanackiego.
Wzmożenie Cracovii, sygnalizowana kara dla GieKSy.
Strzał Wanackiego mierzony w okienko bramki Zabalotnego.
Dwa uderzenia Fraszki z ostrego kąta.
Rozpracowaliśmy obronę krakowian, było blisko gola numer cztery.
Krakowski zespół znowu w osłabieniu po faulu Kamińskiego.
Strzał Csamango prosto w Murray'a. Gospodarze chcieli wykorzystać moment naszej zmiany piątek.
Interwencja Rompkowskiego zapobiegła akcji Cracovii.
Kłopoty Cracovii z wyprowadzeniem krążka. Nieco spokojniej na lodzie.
Fraszko do Pasiuta, ten o włos od trafienia w światło bramki. Swobodna zabawa GieKSy w tercji krakowian.
Podanie zza bramki do Krężołka, a ten niepilnowany daje nam gola numer 3!
Nie popisał się Murray przy wyprowadzaniu krążka, ale obyło się bez konwekwencji.
Pięciu na lodzie po stronie gospodarzy. Z tym że Cracovia grała w osłabieniu, a zatem kolejna kara.
Dobre podanie Valtoli, po którym znów było gorąco pod bramką Cracovii.
Pasiut walczy o kolejnego gola, górą teraz Zabalotny.
Gramy z przewagą jednego gracza, Karlsson w boksie kar.
Dawid Lebek strzela w kontrze ponad poprzeczką. Kolejny dobry przechwyt GieKSy w tercji neutralnej.
Zmiana bramkarza po stronie Cracovii.
PASIUT! Dziewiąty mecz z rzędu z trafieniem naszego kapitana! Kapitalna kontra z Fraszką.
GOL! Przechwyt, akcja sam na sam i precyzyjny strzał Patryka Wronki obok parkanów bramkarza!
John Murray odbija strzał Dudasa z dalszej odległości.
Póki co bez groźniejszych prób z obu stron. Spod niebieskiej próbował Hudson.
Gramy.
Zaczynamy za kilka minut.