piątek, 24 stycznia 2020 18:30, Lodowisko "Spodek"

43. kolejka Polska Hokej Liga

GKS Katowice

GKS Katowice GKS

Makkonen 12’

Porseland 40’

2

:

3

1:1

1:0

0:1

k. 0:2

KH Energa Toruń

KH Energa Toruń Energa

Korchohka 10’

Kalinowski 41’

Składy

GKS Katowice: Rahm (Kieler) - Kolusz, Paszek, Turtiainen, Mularczyk, Michalski - Porseland, Franssila, Cimzar, Makkonen, Rajamaki - Tomasik, Wajda, Lahde, Krężołek, Starzyński oraz Salamon.

KH Energa Toruń: Spesny (Bojanowski) - Kozlov, Jaworski A., Yesayan, Korchokha, Sergushkin - Zieliński, Eremenko, Volzhankin, Fraszko, Kalinowski - Skólmowski, Smirnov, Veitov, Shkodenko, Jaworski J. oraz Gazda, Grebenyuk, Naparło, Olszewski.

Przebieg spotkania

GieKSa do meczu z KH Energą Toruń przystąpiła z nie lada problemami. Z powodu chorób w meczu nie wystąpili Grzegorz Pasiut, Oskar Jaśkiewicz i Juuso Salmi. Nieobecny był też Oskar Krawczyk, który doznał kontuzji barku. W jego przypadku przerwa w grze wyniesie ok. 2 tygodni. Z drugiej jednak strony mieliśmy dwa debiuty. 32-letni napastnik Błażej Salamon został uprawniony do gry w barwach GKS-u na mocy porozumienia z Polonią Bytom o wymianie zawodników. Natomiast Mathias Porseland wyjechał na lód kilka godzin po podpisaniu z naszym klubem kontraktu. 

Już pierwsza tercja potwierdziła, że to będzie zupełnie inne spotkanie niż ostatnie pomiędzy ekipami, gdy GKS na wyjeździe rozbił Energę aż 10:1. W 10. minucie wynik otworzył Robert Korchokha. Robin Rahm świetnie obronił pierwszą próbę, ale wobec dobitki był już bezradny. Jednak zaledwie dwie minuty później odpowiedział Jussi Makkonen. Znalazł się z krążkiem przed bramką Patrika Spesnego i technicznym uderzeniem doprowadził do wyrównania. Na przerwę ekipy zjechały z remisem 1:1. 

GieKSa cały czas naciskała i miała wyraźną przewagę nad zespołem z Torunia. Problem polegał na tym, że bardzo długo nie potrafiliśmy jej udokumentować. Patrik Spesny uwijał się jak w ukropie i gdy wydawało się, że nie pozwoli katowiczanom na drugiego gola przed przerwą, debiutujący Mathias Porseland znakomicie przymierzył w okienko dając GKS-owi pierwsze w tym meczu prowadzenie. W tercji numer trzy podopieczni Piotra Sarnika mieli szukać podwyższenia, by spokojnie dograć spotkanie do końca. Tak się jednak nie stało, bo już w 41. minucie po szybkiej akcji gości Michał Kalinowski doprowadził do wyrównania.

Torunianie zachowali na ostatnią część sporo siły i to GKS miał kłopot ze skonstruowaniem groźnej akcji. W 58. minucie Filip Starzyński zjechał na ławkę kar, co otworzyło gościom idealną okazję na zakończenie spotkania trzecim golem. Na domiar złego ukarany został Jaakko Turtiainen i przez 34 sekundy broniliśmy w trójkę. Energa nie wykorzystała prezentu, a to oznaczało dogrywkę. W niej także na 50 sekund przed końcem goście grali w przewadze po karze dla Nestoriego Lahde, ale Rahm nie skapitulował. Kibice w “Satelicie” byli więc świadkami serii rzutów karnych, a ta zakończyła się już pewną wygraną gości.

Składy

GKS Katowice: Rahm (Kieler) - Kolusz, Paszek, Turtiainen, Mularczyk, Michalski - Porseland, Franssila, Cimzar, Makkonen, Rajamaki - Tomasik, Wajda, Lahde, Krężołek, Starzyński oraz Salamon.

KH Energa Toruń: Spesny (Bojanowski) - Kozlov, Jaworski A., Yesayan, Korchokha, Sergushkin - Zieliński, Eremenko, Volzhankin, Fraszko, Kalinowski - Skólmowski, Smirnov, Veitov, Shkodenko, Jaworski J. oraz Gazda, Grebenyuk, Naparło, Olszewski.

Spesny zatrzymuje Rajamakiego, koniec meczu.

Sergushkin i 2:0 dla torunian.

Porseland prosto w Spesnego...

Rahm broni.

Krężołek próbował wymanewrować, ale nic z tego.

Pewny strzał Yesayana i 1:0 dla gości.

Cimzar także pudłuje.

Korchokha zatrzymany!

65

Przed nami seria rzutów karnych...

65

20 sekund do końca, trener Sarnik prosi o czas.

65

Lahde na ławce kar za podcinanie.

64

Ostatnia minuta...

63

Zamieszanie pod bramką Spesnego, Starzyński nie wykończył.

62

Już wracamy do regulaminowego 3 na 3.

61

W dogrywce przez minutę gramy 3 na 4, bo na ławce kar nadal przebywa Turtiainen. Zaczynamy.

60

Koniec, przed nami dogrywka.

60

Już jest nas czterech.

60

Na ławce kar Turtiainen, przez 34 sekundy bronimy w trójkę...

58

Złe wieści... Starzyński znów na ławce kar. Musimy się bronić w czterech przez kolejne 2 minuty.

57

Krężołek tuż przed bramką, nie opanował jednak krążka.

56

Turtiainen uderzał sprzed Spesnego, ale bramkarz gości zdołał opanować krążek.

55

Strzał Kolusza z ostrego kąta, ale bez szans powodzenia.

54

Goście zachowali sporo siły. GKS ma problem ze skonstruowaniem akcji.

52

Przetrzymaliśmy i gramy już 5 na 5.

50

Filip Starzyński na ławce kar...

50

Niepewna obrona Spesnego po strzale z tercji neutralnej.

48

Gramy już w pełnych zestawieniach.

47

Jak na razie bardzo skuteczna obrona GKS-u. Energa nie stworzyła żadnego zagrożenia.

46

Kara dla Wajdy, rywal przez 2 minuty w przewadze.

45

Strzał Michalskiego po błędzie obrońcy, niestety prosto w Spesnego.

43

Goście aktywniej, Rahm mrozi kolejną próbę.

41

Szybka akcja gości i mamy wyrównanie. Robina Rahma pokonał Michał Kalinowski.

41

Zaczynamy ostatnią część.

Nasza kamera śledzi poczynania Mathiasa z bliska...

40

Tuż po zakończeniu kary, gdy Energa broniła jeszcze w czwórkę, strzelamy gola drugiego gola! A strzelcem... MATHIAS PORSELAND!

40

Nie udało się, Toruń już w piątkę.

38

Kara dla Kozlova, mamy szansę w przewadze.

38

Starzyński z niebieskiej. Spesny wypluł przed siebie, ale nikt nie zdążył dobić.

37

Teraz to goście długo nie wyjeżdżali z naszej tercji, jednak obrona GKS-u nie pozwoliła im na oddanie groźnego strzału.

34

Michalski w akcji sytuacyjnej strzela obok słupka.

33

Ostrzeliwana bramka Spesnego, ale ten dobrze wytrzymuje nawałnicę,

31

Ogromna przewaga GKS-u, Energa zamknięta we własnej tercji.

29

Strzał Porselanda mija słupek.

28

Nie... krążek zamrożony przez Spesnego.

28

Cimzar strzelał z tercji neutralnej, czy krążek przekroczył linię? Sędziowie sprawdzają...

26

Teraz to Rahm mrozi strzał spod niebieskiej.

26

Spesny zapracowany, cały czas jednak czekamy na bramkę nr 2 GKS-u.

25

Spesny mrozi próbę Franssili.

24

Już 5 na 5.

23

Ogromne zamieszanie i desperackie próby obrony Spesnego. Na razie brakuje GKS-owi skuteczności.

23

Rywal już w czwórkę.

22

Kolejna kara dla torunian, tym razem Kozlov, przez 47 sekund bronią w trójkę.

21

Nadal gramy w przewadze, ponieważ została nałożona kara na Michała Kalinowskiego tuż przed końcem pierwszej tercji.

21

Wracamy i walczymy dalej!

20

Koniec pierwszej tercji.

19

Kara dla Eremenki, zagramy dwie minuty w przewadze.

19

Dobre podanie Fraszki i strzał jednego z kolegów, Rahm jednak na posterunku.

17

Kolusz z niebieskiej, ale Spesny łapie.

16

Błąd naszej obrony, szczęśliwie goście nie byli w stanie go zamienić na bramkę, choć było niebezpiecznie.

15

Makkonen z szansą na gola numer dwa, źle przymierzył po podaniu CImzara.

14

Dobra kontra torunian. Strzał po podaniu z lewego skrzydła jednak niecielny.

12

Techniczne uderzenie sprzed bramki naszego napastnika i mamy pierwszego gola dla GieKSy.

12

Makkonen wyrównuje!

10

Sprawdziło się powiedzenie, iż niewykorzystane sytuacje lubią się mścić.

10

Goście obejmują prowadzenie. Rahm świetnie obronił, ale wobec dobitki był bezradny.

8

Teraz tylko i wyłącznie instynkt Spesnego ratuje torunian od straty gola. W ostatnim momencie wyciągnął parkan i zatrzymał próbę Lahdego.

8

Próba z back-handu Rajamakiego, Spesny mrozi krążek.

7

Strzał Turtiainena tuż nad poprzeczką!

6

Bardzo dużo walki na bandzie, obie ekipy z agresywnym nastawieniem.

5

Teraz to goście próbują nas zamknąć, ale żadna z prób nie zagroziła Robinowi Rahmowi.

3

Toruń w defensywie, a my próbujemy kolejnych strzałów.

2

Było bardzo blisko. Cimzar próbował sprytnie odbić od Spesnego strzelając w jego łyżwy zza bramki.

1

Makkonen obrócił się i strzelił, ale krążek przeleciał tuż nad poprzeczką.

1

Do boju GKS!

Obie drużyny już na lodzie, za moment zaczynamy!

W spotkaniu dla GieKSy zadebiutuje także nowy obrońca naszej drużyny Mathias Porseland

Z powodu chorób w dzisiejszym meczu nie wystąpią Grzegorz Pasiut, Oskar Jaśkiewicz i Juuso Salmi. Nieobecny jest też Oskar Krawczyk, który doznał kontuzji barku. W jego przypadku przerwa w grze wyniesie ok. 2 tygodni.

Błażej Salamon uprawniony do gry w GieKSie.

Zawodnik trafił do naszego klubu na mocy porozumienia z Polonią Bytom o wymianie zawodników. 32-letni napastnik jest przewidywany do gry w dzisiejszym spotkaniu z Energą.

Przed nami spotkanie 43. kolejki Polskiej Hokej Ligi. W "Satelicie" zmierzymy się z KH Energą Toruń, która w ostatnim meczu rozbiliśmy 10:1. Nie spodziewamy się jednak, by tym razem zadaniem było równie łatwe. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:30.