Zagłębie Sosnowiec: Filonenko (Czernik) - Khoperia, Syroezhkin, Nikiforov, Vasilev, Bashirov - Naróg, Luszniak, Piotrowicz, Nahunko, Dubinin - Krawczyk, Klinecky, Sikora, Kozłowski, Bernacki - Gniewek, Opiłka, Kasprzyk, Blanik, Piotrowski
GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Valtola, Fraszko, Pasiut, Wronka - Kruczek, Wajda, Monto, Michalski, Krężołek - Yakimenko, Wanacki, Lehtonen, Kolusz, Saarelainen - Lebek, Prokurat, Bepierszcz, Smal, Mularczyk.
Do trzeciego meczu ćwierćfinału play-off, rozgrywanego w Sosnowcu, przystępowaliśmy z remisem 1-1 w serii i jasnym zadaniem powrotu na zwycięski szlak. Z powodu kar zawieszenia w tym meczu, będących efektem bójki pod koniec spotkania nr 2 w „Satelicie”, nie mogli wystąpić dwaj hokeiści GieKSy, Carl Hudson i Anthon Eriksson oraz dwaj gracze Zagłębia Lukas Lundvald i Andriej Czwanczikow. Przed startem spotkania oba zespoły zaprezentowały się wspólnie na tafli z flagą Ukrainy i transparentami "No war".
Pierwsze minuty meczu były dość oszczędne w strzały, obie ekipy skupiały się na obronie, choć nie brakowało kar; już w 5. minucie GKS i Zagłębie grały po czterech na lodzie. Już cztery minuty później Patryk Krężołek w okresie odłożonej kary dla sosnowiczan dobrze przekierował krążek po strzale Bepierszcza i dał nam prowadzenie. Chwilę później mieliśmy kolejne powody do radości po świetnym podaniu Kolusza i finiszu Matiasa Lehtonena. Miejscowi komplikowali sobie życie kolejnymi karami, a my podwyższyliśmy prowadzenie po świetnym rozegraniu przewagi i strzale Miro-Pekki Saarelainena. Nieco utrudniliśmy sobie grę karą dla Smala w ostatnich minutach tercji, ale nasza przewaga sportowa nie podlegała dyskusji.
Start kolejnej tercji nie był udany, bo już w 22. minucie Bernacki dobił strzał Krawczyka, lobując interweniującego Murray'a, a potem musieliśmy się bronić po karze na Monto. Odpowiedzieliśmy dwójkową akcją Fraszki i Lehtonena w osłabieniu, która mogła dać nam gola numer cztery. Powoli wracaliśmy na swoje tory, choć okresy gry w przewadze nie kończyły się golami, spore zagrożenie pod bramką Zagłębia stwarzał Mateusz Michalski. Gola numer cztery strzelił za to Grzegorz Pasiut, który w 32. minucie po zdobyciu krążka poszedł przebojem na bramkę Fiłonienki i strzałem z nadgarstka nie dał mu szans na skuteczną obronę. Wróciliśmy do przeważania na lodzie, gospodarze do końca tercji mieli tylko jedną bardzo dogodną okazję strzelecką.
Zarówno GKS, jak i Zagłębie miały swoje szanse w przewagach, ostatecznie gospodarze podczas kary dla Patryka Wajdy zmniejszyli straty do dwóch trafień po trafieniu Bernackiego w zamieszaniu podbramkowym. Co gorsza, trzy minuty po tym golu sosnowiecki zespół znów trafił do bramki Murray'a za sprawą Baszyrowa, a na lodzie znów zaczęło się robić gorąco, co zmuszało sędziów do interwencji. GieKSa z czasem zaczęła odpowiadać pięknym za nadobne i dostała świetną okazję do poprawy wyniku w 54. minucie, gdy Zagłębie grało w podwójnym osłabieniu, ale nie zdobyliśmy wtedy gola. Ostatnie minuty gry były pełne napięcia i niepewności, ale za sprawą taktycznego błędu Zagłębia przy zjeździe bramkarza do boksu do pustej bramki krążek dobił Maciej Kruczek i ustalił wynik meczu!
Koniec! Mecz numer cztery w poniedziałek 28.02 o godzinie 18:00.
I jeszcze kara dla sosnowiczan na dokładnie 60 sekund do końca meczu.
Pasiut na opuszczoną bramkę rywala, słupek! A chwilę potem dobija Kruczek, korzystając z błędu przeciwnika.
GieKSa z defensywie, wysyłamy krążek do tercji rywala. Będzie tu gorąco.
Czas dla zespołu Zagłębia.
Blanik długi jechał z krążkiem, ale broni Murray.
Łagodna wrzutka Wajdy, nikogo nie było do strącenia gumy.
Kolejna przewaga niewykorzystana, cztery minuty do końca.
Krężołek z bliska, po poprzeczce!
Gramy 5 na 4, Kozłowski wrócił z boksu.
Czujne zagranie Saarelainena do Krężołka. Będzie kara dla Luszniaka za celowe wyrzucenie krążka.
Przyspieszyliśmy rozegranie zamka, Wronka nie przekierował gumy do bramki.
Znowu okazja dla nas, bo zahaczał Kozłowski.
Poderwała się GieKSa, Monto próbował z bliska, Wajda z daleka.
"Jasiek Murarz" interweniuje po strzale Klineckiego.
Gramy już po pięciu. Zrobiło się spokojniej, ale Zagłębie zmusza nas do wysiłku.
Gramy po czterech na lodzie, obustronne kary za ostatnie starcie.
Znowu szarpanina pod bramką Murray'a, kapitanowie wzywani do sędziów. Nerwowy fragment gry,
Kolejny gol dla Zagłębia...
Niebezpiecznie po akcji Syrojeżkina z Luszniakiem.
Krótkie spięcie Sikory z Krężołkiem.
Maciej Kruczek protestował po tym trafieniu, ale sędziowie byli niewzruszeni.
Wybija krążek sprzed linii bramkowej Rompkowski, ale chwile potem rywal strzela drugiego gola.
Tym razem to my łapiemy karę, Wajda w boksie.
Szybkie rozegranie krótkimi podaniami, Krężołek mógł strzelić drugiego gola.
Fiłonienko broni strzały Pasiuta i Kolusza.
Kara dla Dubinina.
Świetny powrót Valtoli, mogło być groźnie po najeździe Nahunki z prawej strony.
Ostatnia część meczu. Do boju GKS!
Koniec tercji.
Wronka oszukał dwóch obrońców, ale bramkarza już nie.
Nie pozwalamy na dogranie do Baszyrowa.
Błyskawiczna odpowiedź, Monto nie wykorzystał jednak okazji sam na sam.
John Murray ratuje nas przed skutkami błędu w obronie i samotnym rajdem jednego z sosnowiczan. Do naszego boksu musiał zjechać po urazie Kruczek.
Khoperia ląduje na ławce kar.
Spalony w polu bramkowym po nagraniu Wanackiego.
Dobry okres gry GieKSy, oblegamy tercję Zagłębia.
Dobry strzał Valtoli, ale prosto w golkipera.
TAK! Bezpański krążek trafia do Grzegorza Pasiuta, a ten przymierza idealnie obok bezradnego Fiłonienki!
Łatwo zabrany krążek rywalowi, po strzale Michalskiego było blisko czwartej bramki!
Kolejny okres gry w przewadze bez efektu bramkowego.
Przed okazją na skuteczną dobitkę Michalski i Smal.
Najeżdżał Bepierszcz przed bramkę, znów kara dla sosnowiczan.
Rywal w komplecie.
Próba założenia zamka, ale Zagłębie wystrzeliło krążek.
Była okazja na kolejnego gola w osłabieniu! Fraszko przewracany przed strzałem na opuszczoną bramkę, Wasiliew na ławce kar.
Nikiforow, Nahunko... Nad poprzeczką bramki GKS-u.
Plus jeszcze kara dla Joony Monto... Robi się nieciekawie.
Źle zaczynamy tercję. Bernacki dobija strzał Krawczyka.
Zamieszanie po strzale Luszniaka.
Groźnie było po nagraniu Baszyrowa przed naszą bramkę.
Wracamy do grania.
Koniec tercji.
Zwód Fraszki, znów świetna okazja!
Fraszko blisko bramki, strzał jednak nad poprzeczką.
Trzy strzały Nahunko, Murray zatrzymuje krążek.
Został ukarany za faul na Bernackim Igor Smal.
Okres naszej dominacji na lodzie.
TRZY! Saarelainen pewnym strzałem strzela podczas naszej gry w przewadze!
52 sekundy gry w przewadze, broni Filonienko.
Gniewek na ławce kar za zahaczanie.
I jeszcze raz z podobnej pozycji uderzał nasz kapitan.
Nie ustajemy, z ostrego kąta strzelał Pasiut.
Piotrowicz szukał strzału po rajdzie na nasza bramkę, był zatrzymany przez naszą obronę.
Dwa do zera! Lehtonen musiał strzelić do pustej bramki z podania Kolusza!
Monto blisko bramki numer dwa dla GieKSy! Dostał krążek zza bramki.
GOL! Krężołek w okresie odłożonej kary dla Zagłębia strąca krążek do bramki!
Michalski przed bramką, Krężołek blisko domknięcia podania.
Gramy teraz już po pięciu. Przez chwilę swoich szans szukał rywal w naszej tercji.
Murray odbija strzał Wasiliewa.
Strata, kara dla Marcina Kolusza. Atmosfera robi się gorąca.
Pierwsza kara dla sosnowiczan za faul na Valtoli.
Spokojne, metodyczne podejście GKS-u do pierwszych minut meczu. Saarelainen z celnym strzałem na bramkę gospodarzy.
Wrzutka spod linii niebieskiej pod bramkę Zagłębia.
Pierwsza dobra akcja GieKSy, Wronka starał się zaskoczyć Fiłonienkę.
Zaczynamy.
Za chwilę zaczynamy. Oba zespoły zaprezentowały się wspólnie z flagą ukraińską i transparentami "No war".
Z powodu zawieszenia za poprzedni mecz w składzie GKS-u zabraknie dziś Carla Hudsona i Anthona Erikssona.
Witamy przed startem 3. meczu 1/4 finału Polskiej Hokej Ligi. Stan rywalizacji z Zagłębiem Sosnowiec: 1-1.