Zagłębie Sosnowiec: Kotuła (Czernik) - Naróg, Syroezkhin, Nikiforov, Vasilev, Bashirov - Gniewek, Jaśkiewicz, Nahunko, Rzeszutko, Bernacki - Luszniak, Khoperia, Sikora, Kozłowski, Dubinin - Opiłka, Sergeev, Kasprzyk, Blanik, Gusev
GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Yakimenko, Fraszko, Lehtonen, Wronka - Kruczek, Wajda, Eriksson, Michalski, Mularczyk - Hudson, Wanacki, Krężołek, Monto, Kolusz - Musioł, Valtola, Bepierszcz, Smal, Prokurat
W zaległym meczu 30. kolejki PHL graliśmy w Sosnowcu z miejscowym Zagłębiem. W składzie GieKSy zaszła jedna zmiana w porównaniu ze spotkaniem w Oświęcimiu, Miro-Pekka Saarelainena zastąpił w drugiej piątce Szymon Mularczyk. Dzięki punktom zdobytym z Zagłębiem mieliśmy szansę na wyprzedzenie liderującej w tabeli Re-Plast Unii Oświęcim.
Pierwsza tercja stała pod znakiem niemal pełnej kontroli wydarzeń na lodzie w wykonaniu naszego zespołu. Już w trzeciej minucie Bartosz Fraszko strzelił gola po akcji Patryka Wronki zaraz po wygranym buliku, a siedem minut później Matias Lehtonen wykorzystał okres gry Zagłębia w osłabieniu i zachował czujność w zamieszaniu pod bramką Czernika. Gospodarze zwiększyli swoją aktywność w naszej tercji w ostatnich minutach pierwszej części meczu, ale nie zdołali wykorzystać gry w przewadze ani żadnej ze stworzonych okazji.
Zespół Zagłębia zaczął drugą tercję z większym animuszem, co zemściło się na nas w 24. minucie, kiedy to Wasiliew wykorzystał dobitkę po strzale Jaśkiewicza. Brakowało zdecydowanych ripost w ofensywie GieKSy, do tego nie ułatwialiśmy sobie sytuacji karami mniejszymi. Mecz nieco się ożywił w okresie gry 4 na 4 po karach dla GKS-u i Zagłębia, ale brakowało hokejowych konkretów. Dopiero dobre uderzenie Bepierszcza w okresie kary odłożonej dla rywali nieco uspokoiło sytuację i poprawiło nam humory. Mieliśmy okazję na kolejne trafienie chwilę później, bo graliśmy w podwójnej przewadze po przewinieniach Jaśkiewicza i Sikory, ale podczas niej bramki dla GKS-u nie padły.
Sosnowiczanie zaczęli ostatnią tercję tak samo agresywnie jak drugą, dlatego tym ważniejsza była nieustanna czujność w naszych szeregach. Przetrzymaliśmy okres kary dla Krężołka i odpowiadaliśmy niesygnalizowanymi strzałami na bramkę Zagłębia. Tempo meczu nie było już tak intensywne jak wcześniej, a nasza obrona dbała o to, żeby nie pozwalać rosyjskim napastnikom rywali na wiele. Taki stan rzeczy trwał do 57. minuty i gola Michała Bernackiego w czasie naszej gry w osłabieniu. Niespodziewany gol dał naszym rywalom wiatru w żagle, ale utrzymaliśmy korzystny wynik do końcowej syreny i zgarnęliśmy komplet punktów.
Koniec meczu, komplet punktów dla GKS-u.
Czas dla Zagłębia na 3 sekundy przed końcem meczu.
Zagłębie gra już bez bramkarza.
Drugi gol dla gospodarzy na 24 sekundy przed końcem naszej gry w osłabieniu.
Eriksson i Lehtonen urwali się rywalom i szukali akcji dwójkowej.
Jakimienko ukarany za faul na Baszyrowie.
Kontra Kozłowskiego i Dubinina, gracze obu drużyn byli zahaczani, ale nie było interwencji sędziów.
Wronka długo szukał kończącego podania, ostatecznie skończyło się stratą krążka.
Dubinin na ławce kar.
Bepierszcz znów przed Czernikiem, ale zablokowano jego strzał.
Pewnie stopujemy zapędy ofensywne Zagłębia, dobra postawa naszych obrońców.
Okres spokoju przerwał Mateusz Michalski, pracujący na trafienie.
Wyraźnie się uspokoiła gra obu ekip.
Monto do Lehtonena, ten nad poprzeczką. Zagłębie w komplecie.
Uderzenie Rompkowskiego i słupek!
Niesygnalizowany strzał Wronki, Czernik musiał się rozciągnąć w bramce.
Kara dla Armena Khoperii.
Jakimienko zatrzymany przez Dubinina, odważna trójkowa akcja w kontrze GKS-u.
Blokowany strzał Sikory i gramy po pięciu.
Strzelec gola dla Zagłębia próbował nas zaskoczyć rajdem z własnej tercji.
Kara dla Patryka Krężołka.
Nikiforow z ostrego kąta. Murray pozostał czujny.
Ostatnia część meczu, do boju GieKSa!
Koniec tercji.
Niestety, kończymy okres przewagi strzałem nad bramką.
Kolusz... I krążek w łapaczce Czernika.
Po strzale Kruczka krążek odbija się od Czernika w górę. Na razie nie korzystamy z wyraźnej przewagi.
Oskar Jaśkiewicz i Kamil Sikora wędrują na ławce kar, gramy w podwójnej przewadze.
I znów gramy sześciu na pięciu.
Michalski do Bepierszcza i zdobywamy gola w okresie odłożonej kary dla Zagłębia!
Brawa dla Krężołka na wyłuskanie krążka i pomknięcie na bramkę mimo asysty obrońcy.
Kolusz! Ale w boczną siatkę.
I już gramy w równowadze oraz w komplecie.
Przed szansą stanął Anthon Eriksson.
Hudson odważnie jechał za bramką, wypracował okazję do strzału, ale tylko naraziliśmy się na kontrę Wasiliewa.
Pozwalamy na akcję sam na sam Sikory, koniec końców faulował Murray i gramy w równowadze.
Gra wysokim kijem Dominika Nahunki i gramy 5 na 4.
Dobre zachowanie naszego golkipera po strzale w bliższy słupek z ostrego kąta.
W końcu większa dominacja GieKSy na sosnowieckim lodzie.
Monto mija się z krążkiem przed pustą bramką...
Wychodzimy z trudnej sytuacji, gramy w komplecie.
O krok od remisu po akcji Nikoforowa.
Joona Monto ukarany za zahaczanie.
W odpowiedzi wymiana podań między Krężołkiem i Prokuratem.
Bramka kontaktowa Zagłębia po uderzeniu Jaśkiewicza i dobitce Wasiliewa.
John Murray ma więcej pracy niż w całej pierwszej tercji.
Zablokowane uderzenie Patryka Wajdy.
Na razie bez wyraźnej przewagi żadnej ze stron.
Wracamy do gry.
Kończymy tercję.
Kolusz nie dał się zaskoczyć podaniu Nikiforowa. Kontrola wydarzeń na lodzie w wykonaniu GieKSy.
Większa aktywność Zagłębia w naszej tercji, niwelujemy zagrożenie.
Zakotłowało się po strzałach Nikoforowa i Wasiliewa.
Gramy w pełnym składzie.
Spokojna interwencja Murray'a przy strzale przy lodzie Kozłowskiego.
Uderzenie Naroga z ostrego kąta, przytomnie broni Murray. Ukarany Maciej Kruczek.
Hudson miał dużo miejsca do oddania strzału i z tego skorzystał.
Wronka pędzi prawą stroną, Fraszko był blisko powodzenia. Spalony Kolusza w polu bramkowym.
Dobrze odwrócił się Mularczyk, by chwilę potem szukać okazji na gola.
Lehtonen najlepiej poradził sobie w kotle przed bramką przeciwnika!
Kolusz faulowany, będzie kara dla rywali.
Bepierszcz chciał zaskoczyć bramkarza Zagłębia strzałem z dużej odległości.
Gospodarze już w komplecie.
Dubinin mógł wyjechać sam na sam, sygnał ostrzegawczy dla nas.
Polował na trafienie z bliskiej odległości Patryk Krężołek.
Na dwie minuty wykluczony Khoperia.
Szybka kontra Rompkowskiego z Wronką, Zagłębie znów w opałach.
Znów sporo zamieszania w tercji rywala robi Mateusz Michalski.
Rozrzucenie krążka do Wanackiego, ten uderza spod niebieskiej w Czernika.
Otwieramy wynik! Patryk Wronka po wygranym buliku do Fraszki, a ten zdobywa gola.
Interwencja Czernika po strzale Mularczyka.
Lehtonen reklamował przewinienie rywala, ale nie będzie kary dla zawodnika Zagłębia.
Zaczynamy mecz.
Witamy przed startem zaległego spotkania 30. kolejki PHL Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice.