Re-Plast Unia Oświęcim: Fikrt (Lipiński) - Jachym, Gabryś, Gruszka, Danecek, S. Kowalówka - Saur, Maciejewski, Themar, Haas, Tabacek - A. Kowalówka, Paszek, Wojtarowicz, Piotrowicz, Wanat oraz Malicki
GKS Katowice: Lindskoug (Kieler) - Heikkinen, Wanacki, Wronka, Rohtla, Łopuski - Cakajik, Devcecka, Laakkonen, Pasiut, Malasiński - Tomasik, Krawczyk, Fraszko, Urbanowicz, Krężołek oraz Skokan, Wysocki, Maciej Rybak, Sawicki
W starciu 16. kolejki Polskiej Hokej Ligi, TAURON KH GKS Katowice na wyjeździe zmierzył się z KS Unią Oświęcim, która przystępowała do pojedynku jako ósma drużyna ligi. Pierwsza tercja była dla hokeistów z Górnego Śląska wyjątkowo trudna. Kary dla Macieja Urbanowicza i Dusana Devecki nie pozwoliły GieKSie narzucić swojego rytmu. Tomasz Malasiński dwa razy zagroził bramce gości, ale Michał Fikrt nie skapitulował. Na przerwę ekipy schodziły z bezbramkowym remisem.
Taki stan rzeczy nie utrzymywał się jednak długo. W 22. minucie po znakomitej akcji kombinacyjnej GKS-u, Janne Laakkonen znalazł drogę do bramki rywala otwierając wynik spotkania. Chwilę później podwyższył Maciej Urbanowicz, który wykorzystał podanie Jesse Rohtli zaraz po rozpoczęciu gry w przewadze katowiczan. Spotkanie toczyło się pod całkowitą kontrolą podopiecznych Toma Coolena. W końcówce tercji po karach dla Michała Rybaka i Dusana Devecki przez minutę broniliśmy w trzech. Udało się jednak odeprzeć napór oświęcimian.
Na finałową odsłonę GieKSa wychodziła więc z dwubramkowym prowadzeniem. Unia od początku grała agresywnie, próbując jak najszybciej strzelić bramkę kontaktową. W 47. minucie ta sztuka udała się Dariuszowi Wanatowi. Było 2:1 dla GKS-u, co zapowiadało interesujące ostatnie kilkanaście minut rywalizacji. Gospodarze pozostali bardzo aktywni, cały czas naciskając na obronę gości z Katowic. W 57. minucie sędziowie po konsultacji z kapitanami zdecydowali się przerwać na moment mecz z powodu zadymienia spowodowanego racowiskiem kibiców.
Ostatnie minuty GieKSa grała w osłabieniu po karze dla Dusana Devecki. Unia zaryzykowała grą bez bramkarza, co odbiło im się czkawką. Dwie bramki do pustej bramki strzelili Jesse Rohtla i Grzegorz Pasiut kończąc mecz w Oświęcimiu.
Koniec meczu! Kolejna wygrana TAURON KH GKS-u.
Unia zapłaciła cenę za grę bez bramkarza.
Czwarty gol! Tym razem Pasiut!
GOOOOL! Unia bez bramkarza, sytuację wykorzystuje Rohtla.
Kara dla Dusana Devecki, bronimy w czterech do końca meczu.
Wracamy na taflę.
W konsekwencji przerwa w grze.
Dym zaczyna przeszkadzać. Sędziowie rozmawiają z kapitanami.
Do końca 3 minuty! Walczymy!
Kontra GKS-u trzech na dwóch, ale nie udaje się wykorzystać szansy.
Racowisko kibiców. Nad taflą unosi się dym. Nie przeszkadza jednak w grze.
Tom Coolen poprosił o czas.
Po kilku minutach uwolniliśmy się z naszej tercji.
Trwa ostrzał bramki GKS-u.
Lindskoug broni instynktownie techniczny strzał z dystansu.
Unia przejęła inicjatywę, GieKSa w defensywie.
Przed nami bardzo interesujące ostatnie 12 minut spotkania.
Bramka kontaktowa dla Unii. Strzelcem Wanat.
Skutecznie konstruowaliśmy akcję, ale nie udało się zamienić tego na trzecią bramkę. Gramy 5 na 5.
Gramy w przewadze. Kara dla Gruszki za atak kijem.
Unia od początku mocno nacisnęła.
Tym razem nie udało się wykorzystać przewagi.
Zaczynamy ostatnią tercję!
Koniec drugiej części gry. Prowadzimy 2:0!
Kara dla gracza gospodarzy. Kończymy tercję w przewadze.
Urbanowicz przez moment dzielnie walczył bez kija.
Piękna interwencja Lindskouga! Nasz bramkarz w znakomitej dyspozycji.
Uff, udało się przetrwać trudny moment. Obie ekipy w pełnym zestawieniu.
Już jesteśmy w czterech!
Przez minutę bronimy w trzech. Kara dla Devecki za wyrwanie kija rywalowi.
Bronimy w czterech, kara dla Michała Rybaka za atak kolanem.
Kontra Unii, ale dobra współpraca obrony z Lindskougiem i unikamy straty gola.
Lindskoug szczęśliwie podawał do Rohtli i ten w niespodziewanej akcji sam na sam! Niestety strzela prosto w bramkarza.
Warto zaznaczyć, że Maciej dostał znakomite podanie od Jesse Rohtli.
4 sekundy - tyle zajęło GKS-owi strzelenie gola w przewadze! Autorem Urbanowicz.
Kara dla Mateusza Adamusa. Gramy w przewadze.
Lindskoug na posterunku! Broni akcję sam na sam.
Malasiński świetnie zmylił bramkarza, ale nie wykorzystał pustej bramki.
Kolejna świetna akcja GKS-u ze zmianą stron. Strzał blokuje jeden z obrońców.
Unia nie jest w stanie wyprowadzić akcji, mocny pressing gości.
GOOOOL! Laakkonen znajduje drogę do bramki po znakomitej kombinacyjnej akcji.
Dwa groźne strzały na bramkę Fikrta, ale ten ciągle bez kapitulacji.
Wracamy na drugą tercję. GieKSa przez 1:40 w przewadze.
Koniec pierwszych 20 minut.
Kara dla Wanata. Drugą tercję zaczniemy w przewadze.
Lindskoug raz jeszcze skutecznie zatrzymuje groźną kontrę gospodarzy.
Teraz GKS w natarciu, Fikrt na razie skutecznie broni próby gości.
Znów bez konsekwencji, gramy w pełnym zestawieniu.
Kara dla Devecki, znów bronimy w czterech.
Zamieszanie pod bramką GKS-u, sędziowie przerywają grę, spalony w polu bramkowym.
Unia odpowiada kontrą, znakomicie zachowuje się Lindskoug!
Samotny rajd Wronki, strzał za lekki, by zaskoczyć bramkarza.
Ponownie Malasiński! Fikrt broni z ogromnym trudem.
Gruszka strzelał nad poprzeczką w kontrze Unii.
Świetna kontra Malasińskiego, jego strzał odbija bramkarz. Wracamy do gry 5 na 5.
Lindskoug broni potężny strzał z dystansu.
Kara dla Urbanowicza. Bronimy w czterech.
GKS przenosi grę w tercję rywala. Na razie bez klarownych sytuacji.
Strzał Wanackiego z daleka. Prosto w parkan bramkarza.
Do boju GKS!
TAURON KH GKS w ostatniej kolejce umocnił się na pozycji lidera PHL. Unia Oświęcim na 8. miejscu.
Przed nami spotkanie 16. kolejki i szansa na kolejne zwycięstwo GKS-u. W obozie rywala były hokeista GKS-u - Andrej Themar.