Jesse Rohtla: To były trudne tygodnie

18.01.2019 16:07

Fin był motorem napędowym TAURON KH GKS-u Katowice w meczach Pucharu Kontynentalnego i ostatnich wygranych w Polskiej Hokej Lidze.

Pięć meczów w siedem dni…

Za nami naprawdę trudne dwa tygodnie. Podróż do Belfastu, mecze Pucharu, a następnie powrót i dwa mecze tutaj. Momentami na lodzie czuliśmy zmęczenie i brakowało nam energii, ale zaraz gdy wróciliśmy do Polski zakładaliśmy walkę o sześć punktów, więc jestem bardzo zadowolony z tego, że udało nam się tego dokonać. 

Czy uda się odpocząć w te dwa dni przerwy? 

Myślę, że ten brak energii był szczególnie widoczny w meczu z Cracovią. Na szczęście znaleźliśmy sposób na to, by zwyciężyć. Przed nami jednak kolejny mecz z bardzo trudnym rywalem, jakim jest TatrySki Podhale Nowy Targ. W piątek mamy wolne, w sobotę wracamy do treningów. Postaramy się odzyskać część energii i wyjechać do gry dobrze przygotowani. 

Co stało się pod koniec meczu z Cracovią? Sprawiałeś wrażenie sfrustrowanego… 

Tak, bo popełniłem głupi błąd, który mógł być dla nas bardzo kosztowny. Musiałem wyładować złe emocje. Szczęśliwie Cracovia bramki nie zdobyła, więc mi się upiekło, ale to prawda - byłem mocno wkurzony, bo na pięć sekund przed końcem rywal miał okazję na doprowadzenie do wyrównania. 

Zapraszamy na niedzielny mecz do "Satelity"

Partner strategiczny
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner techniczny
Partnerzy
TAURON Hokej Liga