GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Valtola, Fraszko, Pasiut, Wronka - Kruczek, Wajda, Eriksson, Michalski, Krężołek - Hudson, Wanacki, Lehtonen, Kolusz, Saarelainen - Monto, Yakimenko, Bepierszcz, Smal, Wielkiewicz.
Zagłębie Sosnowiec: Filonenko (Czernik) - Khoperia, Syroezhkin, Nikiforov, Vasilev, Bashirov - Naró, Luszniak, Lundvald, Nahunko, Chanchikov - Krawczyk, Klinecky, Sikora, Kozłowski, Bernacki - Gniewek, Kasprzyk, Piotrowicz, Dubinin, Blanik.
W środę GieKSa otworzyła ćwierćfinał play-off od pewnego zwycięstwa (6:1), już w czwartek katowiczanie przystąpili do drugiej rywalizacji w ramach fazy posezonowej. Pierwsza tercja była wymianą ciosów. Obie ekipy stwarzały zagrożenie, czekając na błędy przeciwnika. W zespole gospodarze najbliżej trafienia był Marcin Kolusz, którego uderzenie sprzed bramki o centymetry minęło słupek bramki. Najwięcej szczęścia miał w tej odsłonie meczu Ruslan Bashirov. W 18. minucie spotkanie wyjechał za bramkę Johna Murray i widząc, że ten nie jest ustawiony na linii strzelił tak, że krążek odbił się od pleców naszego bramkarza i wpadł do bramki.
GieKSie nie udało się odrobić strat w pierwszej tercji, co oznaczało, że na kolejne 20 minut wracaliśmy ze stratą jednego gola. Sytuacja zrobiła się jeszcze gorsza, gdy w 34. minucie Damian Piotrowicz wyjechał w akcji dwa na jeden po naszym błędzie i podwyższył prowadzenie gości. Jakby tego było, karę złapał Carl Hudson, ale niektórzy z naszych hokeistów lubią, gdy jest więcej miejsca na lodzie, ponieważ po raz trzeci w tej serii strzeliliśmy gola grając jednego mniej. Tym razem znakomicie przed bramką Andreja Filonenki zachował się Bartosz Fraszko. Po trzech minutach było już 2:2, gdy całkowicie bramkarza gości zaskoczył Mateusz Michalski strzelając z ostrego kąta.
Zatem w połowie spotkania udało nam się doprowadzić do remisu i zacząć wszystko od początku. Jeszcze przed końcem tercji katowiczanie dwukrotnie grali w osłabieniu, ale wyszliśmy z tej sytuacji obronną ręką i na kolejną część wracaliśmy z remisem (2:2). W 45. minucie Zagłębie dobrze wymanewrowało naszą defensywę i Mikhail Syroezhkin przywrócił sosnowiczan na prowadzenie. W końcówce utrudniliśmy sobie zadanie, gdy Carl Hudson został odesłany na ławkę kar na 5 minut! GieKSa cały czas naciskała i mimo gry jednego mniej, strwarzała więcej okazji. Na 7 sekund przed końcem pod bramką Filonenki powstało potężne zamieszanie, które wkrótce przeniosło się pod boks Zagłębia.
Potrzebowaliśmy długiej przerwy, by uspokoić sytuację i dograć ostatnie sekundy meczu numer dwa. Niczego nie udało się już wskórać i w serii mamy remis 1-1.
Tym razem już na pewno koniec.
Na tablicy pozostało siedem sekund... na lodowisku różne przedmioty... sprzątanie chwilę potrwa.
Bójka przeniosła się pod boks Zagłębia, potężne zamieszanie.
Potężne zamieszanie przed bramką. Kilku graczy wpadło na siebie...
Gramy bez Murraya.
Eriksson z szansą, w ostatniej chwili jego strzał zablokowany.
Filonenko mrozi strzał spod niebieskiej. Gramy jednego mniej, a to my atakujemy...
Niewiarygodne... Michalski centymetry obok słupka.
GieKSa podjęła ambitną walkę.
Utrudniamy sobie zadanie, kara dla Carla Hudsona. Kara większa... aż 5 minut kary dla Hudsona.
Znów Wronka. Fantastycznie wymanewrował rywala, ale strzał zatrzymany w parkanach Filonenki.
Trudno powiedzieć, jak to nie wpadło... Wronka miał praktycznie pustą bramkę po odbiciu krążka.
Kolusz próbował objechać rywala zwodem, zabrakło odrobiny szczęścia, a wyjechałby sam na sam.
Doskonała okazja Fraszki... tuż przed bramką, ale krążek nie wpada do siatki.
Wajda dograł przed bramkę, tam zamieszanie, ale Filonenko ostatecznie mrozi.
Filonenko zatrzymuje bombę Wanackiego.
Krążek spadł na kij Bepierszcza przed bramką. Ten go jednak nie zdołał opanować.
Znakomita interwencja Wajdy w akcji dwa na jeden rywala.
Kruczek nad poprzeczką!
Gol Syroezhkina, Zagłębie wymanewrowało naszą defensywę.
Podbity strzał Wronki ląduje w siatce okalającej taflę.
Dużo walki o krążek w tercji neutralnej.
Strzały Pasiuta i Rompkowskiego tuż nad poprzeczką.
Wracamy na trzecią tercję. Do boju GKS!
Koniec drugiej tercji.
Gramy w pełnych zestawieniach.
Drobny błąd w ustawieniu. Strzelał Vasiliev, ale trafia prosto w Murraya.
Kara dla Bepierszcza, znów bronimy jednego mniej.
Niebezpieczny strzał na bramkę GKS-u. Murray mrozi, ale wcześniej zatrzymuje krążek z nie małymi problemami.
Filonenko odbija strzał Wronki.
Michalski objechał kilku rywali, ale nie znalazł adresata dla swojego podania.
Strzał tuż nad głową Murraya. Gramy 5 na 5.
Murray zatrzymuje strzał rywala, który miał czystą pozycję.
Kara dla Rompkowskiego, zagramy jednego mniej przez kolejne dwie minuty.
Remis! Gol Michalskiego z ostrego kąta!
Wronka blisko po podaniu Fraszki... dobrze w bramce Filonenko.
Gramy 5 na 5.
GOL! Bartosz Fraszko strzela podczas gry w osłabieniu.
Kara dla Carla Hudsona, zagramy jednego mniej.
Błąd Valtoli, Piotrowicz podwyższa prowadzenie Zagłębia.
Niebezpieczna dobitka sprzed naszej bramki. Murray na posterunku.
Pasiut sam na sam... górą Filonenko.
Dawaj GIEKSA!
Koniec pierwszej tercji.
Na koniec zamieszanie przed bramką Filonenki, ale bez trafienia dla GKS-u.
Gol Bashirova. Sprytnie obił krążek od Murraya.
Znów groźnie pod naszą bramką. Murray zatrzymuje dobitkę Kozłowskiego.
Zatrzymujemy dobrą okazję Bashirova.
Kolusz sprzed bramki, centymetry obok słupka.
Zatrzymujemy kontrę Zagłębia. Musimy uważać na szybkie ataki rywala, bo ten wyraźnie czeka na nasz błąd.
Zagranie przed bramkę do Kruczka. Niewiele zabrakło. Gramy już 5 na 5.
MURRAY! Fantastycznie zatrzymał akcję sam na sam.
Kara dla Nikiforova. Gramy jednego więcej.
Pasiut przejął krążek w tercji Zagłębia, próbował podawać do Fraszki, ale defensywa zablokowała.
Murray mrozi strzał Kozłowskiego.
Strzał Saarelainena, Filonenko łapie i mrozi.
Nikoforov szukał podania przed bramkę, dobrze blokuje jeden z naszych defensorów.
Brakuje nam dokładności w grze. Próby rozprowadzenia szybkiego ataku kończą się błędem.
Pasiut z bardzo ostrego kąta. Filonenko odbija.
Ciekawa próba podania do Kolusza przed bramką, odrobinę za mocna...
Do boju GKS!
Obie ekipy na tafli. Za moment zaczynamy spotkanie...
GieKSa w serii do czterech zwycięstw prowadzi 1-0 po tym, ja w środę pokonała Zagłębie 6:1. Początek dzisiejszego meczu o godz. 18:30. Transmisja standardowo na POLSKIHOKEJ.TV!