GKS Katowice: Murray (Miarka) - Rompkowski, Wanacki, Fraszko, Pasiut, Wronka - Kruczek, Wajda, Erikssone, Lehtonen, Bepierszcz - Hudson, Valtola, Krężołek, Monto, Saarelainen - Musioł, Yakimenko, Michalski, Smal, Prokurat.
COMARCH Cracovia: Perevozchikov (Zabolotny) - Gula, Saur, Bezwiński, Dugin, Nemec - Dudas, Muller, Popitich, Bodrov, VOroshilo - Karlsson, Kunninen, Brynkus, Iastenko, Csamango oraz Gosztyła, Augustyniak, Shirley, Jaracz.
W pierwszym meczu nowego roku, hokeiści GKS-u Katowice na własnej tafli zmierzyli się ze zdobywcą Pucharu Polski - COMARCH Cracovią. W starciu 32. kolejki PHL debiutował Miro-Pekka Saarelainen, który w poniedziałek wzmocnił ofensywę GieKSy. Jednak w pierwszej tercji problemem była przede wszystkim obrona. W 6. minucie wynik otworzył Jiri Gula, gdy strzelił spod niebieskiej i krążek przeleciał pod parkanem Johna Murraya. W 12. minucie było już 3:0 dla gości po golach Stefana Csamango i Evgeniego Popiticha. Sytuacja robiła się naprawdę trudna.
Przed końcem tercji poprawił ją nieco Grzegorz Pasiut mierząc prosto w okienko bramki Denisa Perevozchikova. Na drugą tercję wracaliśmy więc ze stratą dwóch goli. W 24. minucie bramkę kontaktową zdobył Patryk Wronka, który przekierował strzał kolegi. GKS chciał narzucić swoje warunki, ale cały czas mieliśmy problem z dokładnością w rozgrywaniu akcji. Szansą była kara dla Martina Dudasa, który został odesłany na cztery minuty po starciu z Pasiutem. Brakowało jednak skutecznych strzałów, co zemściło się w 34. minucie, gdy Evgenii Bodorov dobił strzał kolegi przywracając Cracovię na dwubramkowe prowadzenie.
GieKSa w drugiej tercji grała bez kapitana, który został w szatni. Na trzecie 20 minut wracaliśmy więc z bardzo trudnym zadaniem do wykonania. Katowiczanie dostali szansę po karze dla Egora Dugina, ale w trakcie dwóch minut oddaliśmy tylko jeden strzał na bramkę i próba w ogóle Denisa Perevozchikova nie zaskoczyła. Czasu było coraz mniej, a strata nie malała. W 56. minucie na ławkę kar odesłany został Maciej Kruczek. Już w pierwszych sekundach okazję wykorzystał Egor Dugin podwyższając prowadzenie zespołu z Krakowa. Więcej bramek w meczu 32. kolejki nie padło. GieKSa musiała uznać wyższość skuteczniejszej Cracovii.
Koniec meczu.
Michalski wjechał do tercji i strzelał sprzed Perevozchikova... krążek zatrzymał się na bramkarzu.
Dodatkowo kara dla Carla Hudsona i to on usiądzie na dwie minuty.
Kara meczu dla Artema Voroshilo i kara meczu dla Patryka Krężołka.
Rozpętała się bójka w tercji GKS-u. Sędziowie po chwili przerywają, ale bez kar się nie obędzie.
Cracovia strzela piątego gola. Autorem bramki Egor Dugin.
Kara dla Kruczka.
Murray mrozi po próbie z niebieskiej rywala. GieKSa nie potrafi stworzyć przewagi w tercji rywala.
Saarelainen próbował uderzać z prawego skrzydła, tuż przed strzałem obrońca zabrał mu krążek.
Shirley próbował objechać bramkę, Murray zamknął parkanem w ostatnim momencie.
Brynkus w poprzeczkę.
Przekierowany strzał minimalnie obok słupka bramki Cracovii.
Bez konkretów, gramy w pełnych zestawieniach.
Kara dla Dugina, zagramy jednego więcej.
Krężołek sam na sam... prosto w rękawice Perevozchikova.
GieKSa stara się naciskać, ale brakuje klarownych sytuacji.
Fraszko podawał do Michalskiego, ale ten nie trafił w krążek.
Teraz to my zatrzymujemy groźna kontrę Cracovii, strzał w parkany Murraya.
Blisko bramki numer trzy dla GKS-u, ostatecznie Cracovia wychodzi z zamieszania obronną ręką.
Walczymy do końca!
Koniec drugiej tercji.
Kara dla Dugina.
Monto obok bramki będąc oko w oko z bramkarzem.
Wronka centymetry obok słupka po próbie dobitki...
Bodrov strzela dla Cracovii po dobitce.
Perevozchikov otrzymał uderzenie krążkiem. Krótka przerwa...
Saarelainen bliski przekierowania!
Gramy 5 na 5.
Strzał Wronki zatrzymał się na bramkarzu.
Sześciu na lodzie w GieKSie... Oznacza to dwie minuty jednego mniej.
Eriksson miał krążek na kiju, niestety nie trafił w dogodnej sytuacji.
Perevozchikov łapie po próbie Pasiuta.
Kara dla Dudasa oznacza szansę dla GKS-u. Zagramy aż cztery minuty jednego więcej.
Teraz Pasiut bliski przekierowania strzału.
Potężne zamieszanie przed bramką Murraya. Sędzia w końcu przerywa grę.
Bliska szczęścia Cracovia po kontrze, na nasze szczęście rywal nie trafił w bramkę.
W starciu ucierpiał Eryk Nemec.
Pasiut w bramkarza, potem dobitka Wronki, ale nie trafił w bramkę z ostrego kąta.
Niefrasobliwa próba złapania krążka przez Murraya, na szczęście bez konsekwencji.
GOOL! PATRYK WRONKA! Łapiemy kontakt.
Sporo szczęścia, krążek przeleciał tuż przed linią bramkową Murraya.
Jak na razie na tafli dużo chaosu po obu stronach.
Wracamy i walczymy GIEKSA!
Koniec pierwszej tercji.
Pasiut w parkany, gra GKS-u zaczyna wyglądać lepiej.
Csamango na spalonym, było blisko akcja jeden na jeden.
Grzegorz Pasiut! Gonimy...
Chcielibyśmy mieć jakieś dobre wieści, ale nasz gra na razie nie napawa optymizmem.
Murray uchronił nas przed utratą gola numer cztery.
Popitich i trzeci gol dla gości.
Strzał Bepierszcza prosto w Perevozchikova.
Gol Csamango.
Bomba Monto, ale prosto w bramkarza.
Zasłonięty Perevozchikov, gdyby strzał Prokurata leciał w bramkę, bramkarz Cracovii nie miałby szans.
Słupek po uderzeniu Iastenko, nie najlepsze zachowanie obrońców GKS-u.
Szybko mógł odpowiedzieć Pasiut.
Gula z niebieskiej, zasłonięty Murray. Cracovia obejmuje prowadzenie.
Jeszcze jedna próba Mateusza, tym razem krążek zatrzymany na parkanach bramkarza.
Kontra Michalskiego, strzał obok bramki.
Kara dla Hudsona, zagramy jednego mniej przez kolejne dwie minuty.
Wanacki bliski wykończenia podania Pasiuta, strzał jednak obok bramki.
Zagranie przed bramkę do Saarelainena, ten nie dosięgnął krążka.
Do boju GKS!
Obie ekipy na tafli, za moment rozpoczynamy mecz.
W pierwszym meczu nowego roku, hokeiści GKS-u Katowice na własnej tafli zmierzą się ze zdobywcą Pucharu Polski - COMARCH Cracovią. W starciu 32. kolejki PHL debiutuje Miro-Pekka Saarelainen, który wzmocnił ofensywę GieKSy.