GKS Katowice
- Eriksson (58)
- Wronka (46)
- Fraszko (20)
TAURON Podhale Nowy Targ
GKS Katowice: Murray (Miarka) – Hudson, Wanacki, Errikson, Lehtonen, Krężołek – Rompkowski, Jakimienko, Fraszko, Pasiut, Wronka – Wajda, Kruczek, Bepierszcz, Monto, Michalski – Musioł, Krawczyk, Prokurat, Smal, Mularczyk
TAURON Podhale Nowy Targ: Bizub (Polak) – Kolusz, Mrugała, Pugołowkin, Bryniczka, Bondaruk – Szurowski, Sulka, Siuty, Majoch, Kapica – Tomasik, Michalski J., Bochnak, Słowakiewicz, Wsół B. oraz Kamieniecki, Wsół P., Saroka, Kapica
GKS Katowice rozgrywał swój drugi domowy mecz z Tauron Podhalem Nowy Targ, ostatnim zespołem tabeli Polskiej Hokej Ligi trapionym licznymi absencjami w składzie spowodowany i przez kontuzje. Cel był jasny: komplet punktów i umocnienie się na pozycji lidera tabeli.
Jak można było się spodziewać, goście z Nowego Targu skupili się na obronie i szukali swoich okazji po przechwytach w tercji neutralnej lub podczas naszej gry w osłabieniu, a tej w drugiej połowie tercji było zdecydowanie zbyt dużo. Wcześniej po naszej stronie idealne okazje strzeleckie mieli Smal, Monto, Krężołek i Musioł, ale brakowało szczęścia lub nieco więcej dokładności.
Kiedy wydawało się, że w tej części meczu nic się nie wydarzy, nowotarżanie podali nam dłoń karą dla Bryniczki, co udało się ostatecznie wykorzystać, ale nie bez nerwów. W ostatniej sekundzie tercji Fraszko dobił z bliska krążek po interwencji Bizuba, ale sędziowie z początku nie uznali trafienia. Dopiero po wideoweryfikacji uznali, że nasz napastnik nie wepchnął krążka do bramki łyżwą i dzięki temu zjeżdżaliśmy z lodu z prowadzeniem.
Obraz gry nie zmienił się za wiele po zmianie stron; prowadziliśmy grę, z tym że krążek nie chciał wpadać jak na zawołanie do bramki Bizuba, a do tego łapaliśmy wprowadzające nerwowość na taflę kary, przez co więcej pracy miał John Murray. Kibice na trybunach „Satelity” wydawali z siebie jęki zawodu po próbach Hudsona, Pasiuta i Wronki, którzy mogli podwyższyć nasze prowadzenie. Równie dobre okazje bramkowe mieli w ostatniej części meczu Eriksson, Wajda i Bepierszcz, ale dopiero strzał Patryka Wronki pod poprzeczkę z 46. minuty dał nam komfort w postaci dwóch bramek przewagi. Od czasu do czasu dźwięczała poprzeczka bramki Podhala, co oznaczało agresywną walkę o kolejne gole dla GieKSy. Na sam koniec Eriksson dobił przeciwnika strzałem do pustej bramki i przypieczętował nasze trzy punkty.
-
60 min
Koniec! Trzy punkty nasze.
-
58 min
Anthon Eriksson dobija do pustej bramki po stracie rywali!
-
58 min
Znów dyskusje kapitanów z sędziami po czasie wziętym przez trenera Gusowa.
-
58 min
Niemal całe ostatnie dwie minuty zagramy bez ukaranego Hudsona.
-
57 min
Lehtonen sam nie wierzy, że nie wykorzystał takiej szansy. Rajd, zwód, strzał obok bramki.
-
55 min
Pasiut wydryblował obrońców, Fraszko zagrał na kij do Wronki, mógł być gol numer 3.
-
52 min
Rozprowadzona obrona Podhala, Kruczek blisko gola.
-
51 min
Kara dla rywala.
-
51 min
Teraz Igor Smal sprawdził czujność obrony nowotarżan.
-
50 min
Poprzeczka po strzale Krężołka i obronie Bizuba! Patryk kręcił głową z niedowierzaniem.
-
49 min
Kąśliwy strzał Pasiuta na sprawdzenie refleksu golkipera.
-
46 min
Nareszcie! Patryk Wronka przełamuje nasz impas!
-
46 min
Nawałnica strzałów trwa. Bepierszcz, potem Wajda.
-
45 min
Eriksson obok słupka!
-
44 min
Błyskawiczne dogranie do najeżdżającego z prawego bulika Fraszki, ale znów na posterunku Paweł Bizub.
-
43 min
Gdyby krążek nie zatańczył przed Hudsonem szykującym się do uderzenia...
-
41 min
Do boju GKS!
-
-
40 min
Koniec drugiej tercji.
-
38 min
Idealnie wyłożony krążek do Wronki... Wciąż 1:0.
-
36 min
Hudson po raz drugi w tej akcji! Jęk zawodu na trybunach.
-
35 min
Kara dla Sulki.
-
33 min
Wracamy do gry po pięciu i Pasiut znów był szalenie blisko trafienia.
-
31 min
Niestety będzie kara dla Wanackiego.
-
29 min
Odbity do boku strzał Słowakiewicza.
-
26 min
Pasiut pracował na gola z bliskiej odległości.
-
24 min
Goście nie umieli założyć hokejowego zamka, wychodzimy z opresji.
-
22 min
Gramy w osłabieniu. Sześciu na lodzie.
-
21 min
"Szarotki" znów grają w pięciu, przed chwilą dobra okazja GieKSy.
-
21 min
Wracamy.
-
-
20 min
A jednak! Zjeżdżamy z lodu z prowadzeniem!
-
20 min
Fraszko dobił w ostatniej sekundzie tercji krążek do pustej bramki, ale sędziowie nie uznali tego gola. Czekamy na wideoweryfikację.
-
19 min
Cierpliwie rozegrana przewaga, Hudson w bramkarza.
-
18 min
Do końca tercji gramy o jednego więcej po podcięciu przez Bryniczkę.
-
18 min
Kombinacja Wronki z Pasiutem, nieco za późno decyzja o strzale.
-
17 min
Gramy w równowadze.
-
15 min
Niewiarygodne, kolejna kara dla naszej drużyny. Sędziowie tłumaczą trenerowi Płachcie jej powody.
-
13 min
Kolejna kara dla GieKSy. Hudson spowodował upadek przeciwnika.
-
12 min
Spokojnie się wybroniliśmy z osłabienia.
-
10 min
Gramy w czterech po karze dla Erikssona.
-
9 min
Okres małej dominacji rywali, ale w odpowiedzi akcja sam na sam Krężołka... Obok słupka!
-
7 min
Kapitalne dogranie zza bramki do Musioła, jak to nie wpadło?
-
6 min
Gramy w przewadze po karze dla Bryniczki.
-
6 min
Monto dostał świetne podanie, obrócił się z krążkiem, ale broni bramkarz rywali. Fin ożywił trybuny swoim efektownym zagraniem.
-
3 min
Smal! Obok spojenia bramki Podhala.
-
3 min
Kruczek i Michalski sprawili sporo kłopotu Bizubowi.
-
2 min
Niepotrzebna strata krążka, dużo szczęścia po strzale Kapicy.
-
1 min
Gramy.
-
Za nami prezentacja drużyny GieKSy.
-
Tak wyglądał ostatni mecz w "Satelicie". Kto nie był, niech żałuje!
-
-
