GKS Katowice
- Pasiut (67)
- Michalski (59)
- Wajda (36)
JKH GKS Jastrzębie
- Wróbel (55)
- Phillips (25)
GKS Katowice: Simboch (Miarka) – Kruczek, Wajda, Fraszko, Pasiut, Wanat – Marttinen, Franssila, Kuronen, Rohtla, Stiepanow – Liamin, Krawczyk, Michalski, Starzyński, Kubalik – Andersons, Zieliński, Nahunko, Paszek, Adamus
JKH GKS Jastrzębie: Nechvatal (Kieler) – Bryk, Górny, Kasperlik, Rac, Sawicki – Klimicek, Kostek, Urbanowicz, Paś, Phillips – Horzelski, Jass, Sołtys, Wałęga, Wróbel – Gimiński, Michałowski, Nalewajka Ł, Jarosz, Nalewajka R.
GKS Katowice czekało trudne zadanie przedłużenia półfinałowej rywalizacji z JKH GKS-em Jastrzębie i wybrnięcie z trudnej sytuacji, czyli wyniku 3:0 w półfinałowej serii dla rywali. Trener Andriej Parfionow postawił przesunąć do pierwszej piątki Dariusza Wanata, wyróżnionego mianem gracza meczu numer 3, a w drugim zestawieniu znalazł się Andriej Stiepanow. W ekipie rywali zabrakło kontuzjowanego Marka Hovorki.
W przeciwieństwie do poniedziałkowego meczu w „Satelicie” optyczną przewagę na lodzie mieli jastrzębianie, którym łatwiej przychodziło rozpracowywanie obrony. Juraj Simboch musiał się wykazywać przy nieprzyjemnych strzałach Kasperlika, Nalewajki czy Raca. Do tego dochodziły nieporozumienia i bezpańskie krążki w naszej tercji, prowokujące przeciwników do kolejnych strzałów. W drugiej połowie pierwszej tercji GKS zaczął coraz częściej dochodzić do głosu, a swoje możliwości w ataku pokazali nie tylko Stiepanow i Pasiut, ale także Miika Franssila. Starcie Krawczyka i Kubalika z rywalami po końcowej syrenie pokazało, jak wielkie emocje buzują na lodzie „Satelity”.
Wspomniana niedoszła bójka zaowocowała obustronnych podwójnym wykluczeniem na start kolejnej części meczu. Start drugiej tercji był obiecujący, ale szyki pomieszało nam podwójne osłabienie po karach dla Paszka i Franssili. Rywale wykorzystali to i objęli prowadzenie po strzale z ostrego kąta Zachary'ego Phillipsa w 25. minucie. To trafienie obudziło w GKS-ie sportową złość i skłoniło do okupowania tercji rywala. Z czasem nasze podania stawały się coraz szybsze, celniejsze bardziej zaskakujące, aż do szczęśliwego finału w postaci akcji Kruczka i Pasiuta, po której Patryk Wajda zmieścił krążek obok bramkarza JKH i w 36. minucie doprowadził do remisu. Ta akcja była doskonałą zapowiedzią tercji numer trzy, decydującej o być albo nie być hokejowej GieKSy w tej serii gier.
I faktycznie, w ostatniej części meczu oglądaliśmy hokeja pełnego emocji, w którym nikt nie oglądał się na narastające zmęczenie. Michalski ze Starzyński robili sporo, by rozmontować obronę gości, nastawiających się na błyskawiczne kontry. Niektóre z nich były wyjątkowo niebezpieczne, jak ta zakończona strzałem Pasia w poprzeczkę lub strzał Raca, który Simboch musiał bronić szpagatem. Co gorsza, lód z powodu urazu musiał opuścić Filip Starzyński. Starania przyjezdnych zostały sfinalizowane w 55. minucie, gdy Kamil Wróbel po sporym zamieszaniu wbił po rykoszecie krążek z bliskiej odległości do naszej bramki. Wydawało się, że to trafienie przesądzi o końcowym wyniku, ale na 36 sekund przed syreną wyrównaliśmy za sprawą czujności Mateusza Michalskiego!
To oznaczało drugą z tej rywalizacji dogrywkę. Jej przebieg był dość wyrównany, jeśli chodzi o szanse obu stron. Przetrwaliśmy okres przewagi JKH i w 67. minucie Grzegorz Pasiut w swoim stylu strzelił gola, który sprawił, że rywalizacja dalej trwa.
-
67 min
GOL DLA GIEKSY! Przedłużamy rywalizację!
-
67 min
Kuronen... blisko powodzenia.
-
66 min
Wróbel w ostatniej chwili zatrzymany w próbie akcji sam na sam.
-
65 min
Zatrzymany Wałęga. Jak na razie dość wyrównany przebieg gry.
-
64 min
Pasiut zwiódł obrońcę, dobry strzał, potem próba w spojenie bramki autorstwa Wajdy.
-
62 min
Krawczyk dobrze wybija Phillipsowi z głowy pomysł na akcję.
-
61 min
Zaczynamy dogrywkę.
-
Powoli przymierzamy się do 20-minutowej dogrywki, którą zagramy 4 na 4.
-
-
60 min
A zatem zadecyduje dogrywka!
-
59 min
WYRÓWNUJEMY na 36 sekund przed końcem!
-
59 min
Franssila z grymasem bólu zjeżdża z lodu.
-
58 min
Kruczek... Ale daleko od bramki.
-
57 min
Robimy, co możemy, ale rywal naciera. Sawicki nie przeciął podania.
-
55 min
Ale goście pakują krążek do bramki z bliskiej odległości.
-
55 min
Wychodzimy z osłabienia.
-
54 min
Ogromne zamieszanie, ale bezpański krążek nie wpada nam do bramki.
-
53 min
Łamią się kije, trzeszcza bandy. Teraz stopowaliśmy Sołtysa. Kara dla Kubalika.
-
52 min
Niestety, taflę opuścił Filip Starzyński po jednym ze starć.
-
52 min
Przed szansą stał Urbanowicz, ale zażegnujemy zagrożenie.
-
50 min
Duże ożywienie na lodzie po najeździe i strzale Michalskiego z ostrego kąta.
-
49 min
Obrona meczu! Simboch szpagatem zatrzymał strzelającego technicznie rywala.
-
47 min
Paś, Phillips i słupek!
-
46 min
Ofiarnie interweniował Starzyński, Kasperlik minął się z krążkiem przy pustej bramce.
-
45 min
Znów zadźwięczały bandy po strzale Michalskiego. Blisko, coraz bliżej...
-
44 min
Wajda świetnie zatrzymał rozpędzonego Urbanowicza.
-
43 min
Obite parkany Nechvatala, w rolach głównych Starzyński z Michalskim.
-
42 min
Ukarany Roman Rac.
-
41 min
Dwójka akcja Pasia z Urbanowiczem, na szczęście rozchodzi się po kościach.
-
40 min
Kolejna tercja prawdy!
-
-
40 min
Bramkowy remis po drugiej tercji. Będzie się działo!
-
39 min
Kubalik chciał zaskoczyć bramkarza JKH strzałem z zerowego kąta.
-
38 min
Marttinen po upadku na lód potrzebował interwencji naszego fizjoterapeuty.
-
38 min
Stwarzamy sporo zagrożenia pod bramką Nechvatala. Oby tak dalej.
-
37 min
Nadzialiśmy się na kontratak Phillipsa, na szczęście niecelny strzał. Znów zagramy w przewadze.
-
36 min
Wyrównanie! Kapitalnie podanie do skutecznego Patryka Wajdy.
-
35 min
Strzał wzdłuż bramki, Kruczek blisko przecięcia lotu krążka.
-
33 min
Stiepanow przedarł się przez trójkę graczy JKH, ale nie było strzału.
-
31 min
Stiepanow, potem Pasiut. Zwiększamy liczbę celnych uderzeń.
-
30 min
Należy pochwalić Kuronena za próbę strzału i dobre wyłuskanie krążka.
-
29 min
Ukarany Dominik Jarosz.
-
28 min
Długa seria podań naszych graczy, ale zakończona prostą stratą.
-
26 min
Odgwizdany spalony po podaniu Stiepanowa, protesty naszego boksu.
-
25 min
Już gramy po 5.
-
25 min
Goście korzystają z naszego podwójnego osłabienia. Phillips z ostrego kąta.
-
23 min
Kara dla Franssili...
-
23 min
Wspomniany Kamil Paszek za dwie minuty w boksie kar.
-
23 min
Dobrze Michalski, mógł dobijać Paszek!
-
22 min
Strata w tercji rywala zakończona strzałem Klimicka.
-
21 min
Wracamy do gry.
-
Drugą tercję zaczniemy od podwójnych wykluczeń za ostatnią bójkę. Po naszej stronie ukarani Starzyński i Krawczyk.
-
-
20 min
Po końcowej syrenie spięcia Kubalika i Krawczyka z rywalami.
-
19 min
Świetny blok Pasiuta i rajd zakończony nieznacznie niecelnym strzałem.
-
17 min
Swoje ofensywie możliwości pokazał przed chwilą Miika Franssila.
-
16 min
W odpowiedzi z równie ostrego kąta Andriej Stiepanow.
-
16 min
Okazja Raca przy wymianie piątek w naszej drużynie.
-
15 min
Przerwa w grze na usadzenie w lodzie bramki po stronie GieKSy.
-
13 min
Po wznowieniu pozostawiony sam sobie Wałęga miał dużo miejsca do strzału. Na posterunku słowacki bramkarz GieKSy.
-
12 min
W kontrze Fraszko do celnie strzelającego Dariusza Wanata.
-
11 min
Nasz bramkarz musiał wykazać się przy próbach Łukasza Nalewajki i Kasperlika.
-
10 min
Zatrzymany strzał Horzelskiego spod linii niebieskiej.
-
9 min
Krosowe zagranie do Kuronena, który dobrze strzelał z ostrego kąta.
-
8 min
Nadmierna liczba graczu JKH na lodzie. Znów gramy w przewadze.
-
6 min
Poważna pomyłka i Wróbel zgarnia krążek tuż przed bramką. Potrzebna wzmożona koncentracja.
-
6 min
Simboch broni sygnalizowany strzał Bryka.
-
5 min
Kasperlik bliski dobicia strzału z bliskiej odległości.
-
3 min
Kuronen przekierował strzał Franssili w słupek.
-
1 min
Kara dla gości już w 23 sekundzie meczu.
-
1 min
Gramy!
-
Za chwilę obie ekipy wyjadą na lód.
-
W najbliższą środę TVP Sport pokaże wyjazdowe spotkanie GKS-u Katowice z Lechem II Poznań. Początek transmisji o 17:55.
-
Witamy przed startem meczu numer 4 w rywalizacji półfinałowej GieKSy z JKH GKS-em Jastrzębie. Stan rywalizacji: 3:0 dla rywali z Jastrzębia-Zdroju, gramy o przedłużenie serii i odwrócenie jej wyniku.
-
-
