TAURON Podhale Nowy Targ: Brikun (Odrobny) – Chaloupka, Kubat, Hiltunen, Vachovec, Pettersson – Jaśkiewicz, Gajor, Babincew, Neupauer, Kułakou – Sulka, Mrugała, Bepierszcz, Bryniczka, Svec – Wsół, Szurowski, Kapica, Słowakiewicz, Worwa
GKS Katowice: Miarka (Simboch) – Krawczyk, Liamin, Krężołek, Pasiut, Stiepanow – Marttinen, Mularczyk, Kuronen, Rohtla, Kubalik – Kruczek, Wajda, Michalski, Starzyński, Fraszko – Andersons, Zieliński, Wanat, Nahunko, Adamus
Szalenie dobrą wiadomością dla GKS-u przed meczem w Nowym Targu i zbliżającą się fazą play-off były powroty naszych hokeistów po przebytych urazach. W składzie meczowym na środowy mecz pojawili się Patryk Wajda, Oskar Krawczyk, Maciej Kruczek i Jesse Rohtla, zabrakło natomiast zmagającego się z urazem stawu barkowo-obojczykowego Kamila Paszka oraz Miiki Franssili.
Mecz zaczęliśmy od kary dla Rohtli w 23. sekundzie meczu, ale stojący tego dnia w bramce GieKSy Maciej Miarka zadbał, by to się nie zemściło. Obie ekipy nie wykorzystywały gry w przewagach, natomiast im dłużej trwała tercja, tym więcej korzyści miał GKS z krążków przejmowanych z tercji neutralnej. Mogliśmy pokusić się o prowadzenie po akcji Rohtli z 12. minuty, do tego groźne strzały oddali Wanat, Stiepanow i Starzyński. Gospodarze nie pozostawali dłużni i próbowali zaskoczyć nas próbami z ostrego kąta po kontrach, ale ostatecznie w pierwszej części meczu obyło się bez goli.
Po niewykorzystanej przewadze GieKSy na start kolejnej tercji do głosu doszli hokeiści Andrieja Gusowa, którzy raz po raz zagrażali naszej bramce. Tym większe brawa należały się za udane interwencje Maciejowi Miarce. Ofiarna obrona w wykonaniu całego zespołu opłaciła się w 28. minucie, kiedy Tomas Kubalik po wyjeździe z ławki kar dopadł do krążka wystrzelonego z naszej tercji i w akcji sam na sam z Brikunem zdobył bramkę dla GKS-u. Trafienie wyraźnie ożywiło nasze szeregi, na listę strzelców próbowali potem się wpisać Stiepanow, Fraszko i Michalski. Należało mieć się cały czas na baczności, bo nasz błąd z 36. minuty mógł skończyć się golem Bepierszcza. Chwilę później doszło do remisu po strzale Chaloupki i trąceniu krążka przez Vachovca. Podhale miało jeszcze dwie dobre okazje, ale przy końcowej syrenie wynik na tablicy wciąż był remisowy.
Decydująca tercja rozpoczęła się od okresu dość zachowawczej gry z obu stron, dopiero strzał Fraszki z 45. minuty mógł ożywić nieco poczynania na lodzie. Niestety cztery minuty później krążek odbity po podaniu Sulki zmylił Macieja Miarkę i to miejscowi cieszyli się z prowadzenia. GKS gonił wynik, ale przy okazji narażał się na groźne odpowiedzi rywali, z których ta z 53. minuty mogła zakończyć się bardzo źle dla naszego zespołu. Temperatura meczu podniosła się po szarpaninie, na wskutek której na ławkę kar zostało odesłanych łącznie aż pięciu graczy, w tym dwóch katowiczan. Walka o wyrównanie trwała do końca, ale to miejscowi zmienili wynik po strzale Hiltunena na kilkadziesiąt sekund przed końcem meczu.
Koniec spotkania.
Kary dla Babincewa i Marttinena.
Jeszcze bramka Hiltunena.
Niecała minuta do końca.
Gramy w osłabieniu po faulu Stiepanowa.
Czasu coraz mniej. Powoli kończą się kary dla obu ekip.
Kubalik i Marttinen, ale jednak obok bramki.
Będą kary. Svec, Bepierszcz oraz Pasiut i Wajda na ławce kar.
A chwilę potem mocna szarpanina w naszej tercji, zaangażowani w nią niemal wszyscy hokeiści na lodzie poza bramkarzami.
Stiepanow... Pomylił się, mając właściwie pustą bramkę.
Akcja Neupauera z Gajorem... To mogło być 3:1 dla gospodarzy.
Chwilę potem Kułakou niebezpiecznie wjeżdżał w nasza tercję.
Sulka wrzucił krążek z prawej strony, strącenie go zmyliło Miarkę. Prowadzenie Podhala.
Było blisko wykorzystania wyjechania Brikuna za bramkę.
Miarka mrozi krążek, by uspokoić sytuację przy swoim polu bramkowym.
Fraszko decyduje się na uderzenie po objechaniu bramki Podhala.
Strzał Stiepanowa blokowany. Dość zachowawcza gra po obu stronach.
Nieco aktywniejsi teraz gospodarze, zwłaszcza Vachovec.
Gramy do końca!
Kończymy drugą tercję.
Wzajemne kontry obu ekip, obie zmarnowane.
Zamieszanie pod bramką Brikuna, Stiepanow robił, co mógł.
Wyrównanie po strzale Chaloupki z dalszej odległości. Vachovec trącił krążek do naszej bramki.
Dużo szczęścia. Bepierszcz zmarnował niemal pewną sytuację sam na sam po naszej stracie w środku tafli.
Powrót Kubata, gramy 5 na 4.
Nowotarżanie zagrają w trzech po faulu na Fraszce.
Pasiut kapitalnie zagrywa do Fraszki, to mogło się skończyć golem.
Trzecia kara dla Kubata w tym meczu, faulowany przez niego Stiepanow.
Stiepanow! Strzelał spomiędzy bulików po wznowieniu.
Kapica nie zaskoczył tym strzałem Macieja Miarki.
Michalski nieźle zachował się przed bramką Brikuna, zabrakło wsparcia.
Hiltunen mógł nas zaskoczyć w najeździe z prawej strony.
Tomas Kubalik korzysta z wystrzelonego krążka i pokonuje sam na sam Brikuna!
Sytuacja 2 na 1, broni Miarka!
Kubalik ukarany na faul na Worwie.
Było szalenie groźnie po akcji Hiltunena, który odebrał nam krążek, ale broni kapitalnie Miarka.
Okres natarć Podhala. Babincew i Neupauer ze strzałami.
Miarka wypluł krążek po strzale Kubata, już jest bezpiecznie w naszej tercji.
Strzał Pasiuta na koniec niewykorzystanej przewagi.
I już kara, tym razem dla Kubata.
Wracamy na lód.
Obroniony strzał Starzyńskiego w akcji 2 na 1. Koniec tercji.
Niebezpiecznie zwodził nasza obronę Kułakou.
Kuronen blisko zaskoczenia Brikuna z bliska.
Wzmaga się napór GieKSy. Starzyński o krok od pokonania leżącego Brikuna.
Niewygodny dla golkipera strzał Kubalika po przechwycie.
Pasiut, potem Stiepanow... Krążek nie wpada do bramki.
Worwa mógł nas zaskoczyć z ostrego kąta.
Vachovec od razu wiedział, że czeka go zjazd z lodu na dwie minuty.
Mogła się zemścić strata Krawczyka, ale strzał Vachovca minął słupek naszej bramki.
Rozbijamy bardzo dużo akcji nowotarżan, co się chwali, brakuje natomiast swobodnego przejścia z krążkiem do tercji Podhala.
Bryniczka był przed bramką, ale Maciej Miarka ustawił się jak należy.
Dobra reakcja na akcję Bryniczki, Starzyński miał dobrą okazję na prawej flance.
Marttinen wydobywa krążek, Rohtla sam na sam... Górą Brikun.
Filip Adamus zjeżdża do boksu kar. Kara 2+10 za niesportowe zachowanie.
W czasie gry 5 na 4 tylko strzał Stiepanowa był nieco groźniejszy dla rywala.
Długa rozmowa Grzegorza Pasiuta z sędziami zaowocowała karą dla Kubata za wystrzelenie krążka.
Wanat w dogodnej pozycji przed bramką, zabrakło niewiele.
W międzyczasie o włos od dopadnięcia krążka w tercji rywala był Filip Starzyński.
Ostrzejsze spięcie pod bramką Miarki.
Blokowany Hiltunen, dobrze pracujemy w obronie.
Jak na razie GieKSa czeka na lepsze okazje do ataku.
Wracamy do gry w równowadze.
Maciej Miarka wykazał się w pierwszej groźniejszej sytuacji.
Zaczynamy szybko od gry w osłabieniu. Rohtla na ławce kar.
Do boju GKS!
Za kilka minut zaczynamy spotkanie.
GKS Katowice na dwa mecze przed końcem rundy zasadniczej PHL zajmuje 4. miejsce i traci 3 punkty do kolejnego w tabeli KH Energa Toruń. Rywale z Nowego Targu (54 pkt) zajmują 6. lokatę.
Dobre wiadomości przed startem meczu 35. kolejki PHL: do składu GieKSy wrócili po urazach Oskar Krawczyk, Patryk Wajda i Maciej Kruczek oraz fiński napastnik Jesse Rohtla. Kontuzjowany jest za to Kamil Paszek, ponadto w Nowym Targu nie zobaczymy Miiki Franssili.