TAURON Podhale Nowy Targ: Odrobny (Bizub) - Birzins, Chaloupka, Wsół B., Vachovec, Bepierszcz - Tomasik, Mrugała, Pettersson, Neupauer, Łyszczarczyk - Gajor, Jaśkiewicz, Guzik, Kapica, Ankudinov oraz Wsół P., Worwa, Słowakiewicz i Bochnak.
GKS Katowice: Simboch (Miarka) - Franssila, Paszek, Stoklasa, Rohtla, Łopuski - Andersons, Zieliński, Michalski, Starzyński, Wanat - Kruczek, Krawczyk, Fraszko, Pasiut, Krężołek oraz Mularczyk, Skrodziuk, Nahunko i Adamus.
Kilka dni po domowym starciu z TAURON Podhalem Nowy Targ, GKS Katowice pojechał na lodowisko rywala, by stoczyć kolejny bój o trzy punkty. Podrażnieni gospodarze chcieli odkuć się po dwóch porażkach z rzędu, natomiast GieKSa cały czas próbuje utrzymać miejsce w tabeli, by zapewnić sobie możliwość walki w rywalizacji o Puchar Polski. Uskrzydleni dwoma wygranymi z rzędu, katowiczanie przez większą część pierwszej tercji grali w przewadze. Wyraźnie sfrustrowani gracze z Podhala seryjnie popełniali błędy, jednak GieKSa nie potrafiła tego skapitalizować i marnowała kolejne minuty gry jednego więcej.
Na drugą tercję wracaliśmy bezbramkowo remisując. Między ekipami dało się wyczuć napięcie, co zapowiadało jeszcze wiele emocji. Mało kto jednak spodziewał się takiej katastrofy po stronie ekipy gości. W 22. minucie Alexander Pettersson dobił krążek, gdy ten odbił się od parkana Juraja Simbocha. Trzy minuty później podwyższył Bartłomiej Neupauer po podaniu Alana Łyszczarczyka. Podhale zdominowało GKS w tej odsłonie meczu. Jedyną dobrą okazję miał Filip Starzyński, ale stając oko w oko z Przemysławem Odrobnym trafił prosto w bramkarza gospodarzy. W 34. minucie na 3:0 podwyższył Pettersson, znów wykorzystując odbicie krążka od naszego bramkarza.
Wracaliśmy więc na finałowe 20 minut próbując całkowicie odwrócić losy tego meczu. Stosowany przez nowotarżan pressing komplikował nam jednak życie na tyle, że trudno było zbudować jakikolwiek ofensywny rytm. W połowie tercji dwie dobre okazje wypracował sobie Filip Stoklasa, jednak w obu przypadkach zabrakło naszemu napastnikowi skuteczności. Nie zabrakło jej w ostatnich minutach, gdy po dwóch golach Mikołaja Łopuskiego nawiązaliśmy kontakt. Szansę na doprowadzenie do remisu miał Patryk Krężołek, ale znakomita instynktowna obrona Odrobnego uratowała Podhalę. Chwilę później do pustej bramki wpakował krążek Michal Vachovec ustalając wynik meczu.
Koniec meczu.
Niestety, do pustej bramki strzela Pettersson.
Aj! Znakomita interwencja Odrobnego, ratuje Podhale...
Gramy bez bramkarza.
Szukamy możliwości wjazdu do tercji gospodarzy.
ŁOPUSKI! Mamy gola kontaktowego.
Simboch mrozi po strzale Łyszczarczyka.
Gol dla GieKSy! Mikołaj Łopuski autorem pierwszego gola dla katowiczan.
Znacznie lepsza tercja w wykonaniu GKS-u, ale razi brak skuteczności.
Bomba Tomasika, ale krążek ląduje w siatce okalającej taflę.
Dwie bardzo dobre okazje Stoklasy, w obu jednak zabrakło skuteczności.
Indywidualna akcja Pasiuta, podawał do Łopuskiego, lecz koniec końców krążek nie wpada do bramki.
Simboch zatrzymuje strzał Neupauera po składnej akcji gospodarzy.
Strzał Stoklasy, ale krążek utknął między parkanami Odrobnego.
Pojawiła się sygnalizacja kary dla jednego z graczy Podhala, lecz sędziowie po konsultacji cofnęli decyzję.
Pasiut podawał do Krężołka, który najeżdżał na bramkę, ale rywal skutecznie utrudnia oddanie strzału.
Gościmy w tercji Podhala, ale nie przekłada się to na dogodne okazję.
Znów gorąco pod bramką Odrobnego, Ankudinov złapał Łopuskiego i doszło do krótkiej przepychanki.
Dobra okazja Franssili, krążek w ostatnim momencie podbity.
Pasiut szukał przed bramką Krężołka, ale ten nie zorientował się w zamiarach swojego kolegi.
Wanat z ostrego kąta, ale Odrobny chwyta i mrozi.
Pressing stosowany przez gospodarzy sprawia nam dzisiaj naprawdę dużo kłopotów.
Nie potrafimy wyjechać z własnej tercji.
Strzał Rohtli z niebieskiej, krążek podbity przez defensora.
Gramy już 5 na 5.
GKS przez niespełna minutę jeszcze w czwórkę.
Walczymy do końca!
Koniec drugiej tercji meczu, bardzo słabej w wykonaniu GieKSy.
Wykluczenie Franssili, nowotarżanie znów zagrają w przewadze. Dokładnie 1:06 do końca drugiej tercji.
Paszek z niebieskiej, ale odbija Odrobny.
Wytrzymaliśmy i gramy w pełnych zestawieniach.
Kara dla Rohtli za faul na Ankudinovivie.
Łyszczarczyk strzelał w kierunku bramki, krążek odbił się od parkanów Simbocha i Pettersson miał już łatwe zadanie...
Petterson podwyższa prowadzenie gospodarzy.
Trener Piotr Sarnik poprosił o chwilę przerwy, by porozmawiać ze swoimi zawodnikami.
Podhale już w pełnym składzie.
Dwie próby Stoklasy, obie zablokowane.
Kara dla Tomasika za wystrzelenie krążka. Szansa na strzelenie kontaktowego gola.
Starzyński oko w oko z Odrobnym! Niestety górą bramkarz gospodarzy.
Simboch ratuje nas przed utratą trzeciego gola po strzale Kapicy.
Simboch łapie po technicznej próbie Chaloupki.
Gramy już 5 na 5.
Nowotarżanie jak dotąd nieskutecznie próbują założyć zamek.
Kłopoty GKS-u, kara dla Starzyńskiego.
Kontra wyprowadzona przez Łyszczarczyka i uderzenie, które próbował wybronić Simboch, ale ostatecznie krążek wpada do siatki po strzale Neupauera.
Neupauer na 2:0.
Próbujemy wjechać i ustawić się w tercji gospodarzy, ale brakuje dokładności w zagraniach.
Zawodnik Podhala dobił krążek odbity przez Simbocha po uderzeniu z dystansu.
Pettersson otwiera wynik meczu.
Rohtla z ostrego kąta, ale krążek zatrzymuje się na bramkarzu gospodarzy.
Czekamy na bramki, walczymy!
Koniec pierwszej, bardzo chaotycznej, tercji meczu.
Odrobny odbił strzał, krążek spadł przed Łopuskiego, ale ten nie był w stanie go opanować.
Dużo niefrasobliwości w naszej grze. Nie wiemy, w jaki sposób otworzyć sobie drogę do bramki Odrobnego.
Kara dla Chaloupki i Starzyńskiego. Sędziowie mają w tej tercji sporo pracy.
Strzał Kruczka podbity opuszcza taflę.
Graliśmy przez chwilę w pełnych składach, ale teraz na ławce kar posiedzi Bartłomiej Wsół...
Rohtla szukał przed bramką Łopuskiego, jednak podanie przerwane przez obrońcę.
Kolejna kara dla Podhalan. Tym razem za faul na Starzyńskim, a popełnił go... Odrobny.
Centymetrów zabrakło Starzyńskiemu...
Cierpliwie szukamy drogi do bramki Odrobnego, ale bardzo aktywna dzisiaj obrona nowotarżan.
Co za tym idzie kolejna kara i kolejna szansa dla GieKSy. Na ławce Kapica.
Kolejny faul zawodnika gospodarzy, tym razem ucierpiał Adamus, który nie podnosi się z lodu...
Odrobny znów z problemami, ale nie byliśmy w stanie dobić krążka. Gramy już 5 na 5.
Dobra okazja Łopuskiego, Odrobny łapie uderzenie. Kilku zawodnikom puściły na moment nerwy.
Kolejne wykluczenie dla gospodarzy. Dwie minuty szansy dla GieKSy.
Była szansa na dobitkę sprzed bramki Podhala, jednak jak na razie Odrobny zachowuje czyste konto.
Gramy już w pełnych zestawieniach.
Zakotłowało się pod bramką Odrobnego, próbował Łopuski, ale sędzia ostatecznie przerywa grę.
Wykluczenie dla Vachovca. Gramy jednego więcej przez kolejne dwie minuty.
GKS w tercji Podhala, Odrobny zmuszony do interwencji, gospodarze oddalają zagrożenie.
Próba z dystansu jednego z rywali, Simboch odbija parkanem.
Do boju GKS!
Obie ekipy na lodzie, za moment rozpoczynamy spotkanie!
Spotkanie 17. kolejki rozpoczynamy o godzinie 18:00. W ostatnim meczu między ekipami, GKS Katowice wygrał w "Satelicie" 2:0 po golach Bartosza Fraszki i Patryka Krężołka. TRANSMISJA TEGO SPOTKANIA NA POLSKIHOKEJ.TV!