13. kolejka, Polska Hokej Liga

GKS Katowice

  • Fraszko (46)
  • Fraszko (36)
  • Krężołek (28)
  • Starzyński (17)
4-1
(1:1, 2:0, 1:0)

GKS Tychy

  • Szczechura (10)

GKS Katowice: Simboch (Miarka) – Wajda, Paszek, Stoklasa, Rohtla, Michalski – Andersons, Zieliński, Łopuski, Starzyński, Wanat – Kruczek, Krawczyk, Fraszko, Pasiut, Krężołek oraz Skrodziuk, Mularczyk, Adamus.

GKS Tychy: Lewartowski (Murray) – Havlik, Ciura, Gościński, Komorski, Jeziorski – Kasperek, Kotlorz, Dupuy, Galant, Marzec – Bizacki, Seed, Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Kogut, Witecki, Krzyżek, Rzeszutko, Gruźla.

Hokejowa GieKSa wróciła do gry po 14 dniach przerwy, a jej rywalem w spotkaniu w „Satelicie” (na powrót do której czekaliśmy aż 21 dni) był GKS Tychy, z którym przegraliśmy w poprzednim ligowym starciu 2:5. W składzie ekipy Piotra Sarnika brakowało Miiki Franssili i Mateja Cunika, natomiast w drużynie rywali brakowało kontuzjowanego Patryka Wronki. Niestety, z racji panujących w kraju przepisów mecz odbywał się bez udziału publiczności.

W pierwszych minutach goście byli stroną nieznacznie przeważającą, natomiast GieKSa czekała na swoje sytuacje i skupiała się na porządku w swojej tercji. Niestety już pierwsza gra w osłabieniu przyniosła utratę bramki; na 20 sekund przed końcem kary dla Jesse Rohtli Aleksander Szczechura wbił krążek do naszej bramki z najbliższej odległości. Wydawało się, że GKS-owi trudno będzie odrobić stratę, gdyż brakowało skutecznych prób strzeleckich na bramkę Lewartowskiego, ale to zmieniło się w 17. minucie. Do krążka zgubionego przez tyszan dopadł Filip Starzyński i idealnie przymierzył w dłuższy słupek, wyrównując wynik spotkania.

Zespół trenera Sarnika dobrze wszedł w kolejną część meczu i sprawił, że szybkie natarcia tyszan nie były już tak groźne jak wcześniej. Do objęcia prowadzenia konieczny był błysk Patryka Krężołka, który po wznowieniu w tercji rywala pomknął w stronę bramki Lewartowskiego i strzelił gola z bliskiej odległości. Utrata prowadzenia pobudziła tyską drużynę do wzmożenia strzałów, ale GieKSa dobrze organizowała grę i nie pozwalała oponentowi na wiele. Wybuch radości w boksie naszego klubu nastąpił po trafieniu Bartosza Fraszki, którzy dobił gumę po strzale Macieja Kruczka.

Ostatnie 20 minut meczu zaczęło się od natarć gości, jednak dobrze dysponowany był Słowak Simboch. Do tego po jednej ze strat krążka w środku tafli GKS wyprowadził zabójcza kontrę, która wykończył idealnie Bartosz Fraszko. Spokój w grze zaowocował dobrze rozegraną grą 4 na 5 po karze dla Kruczka i coraz większa bezradnością przyjezdnych. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, a zatem GKS mógł cieszyć się z pierwszych wygranych derbów z tyszanami.

  • 60 min

    Koniec! Pierwsza wygrana w derbach staje się faktem!

  • 58 min

    Nasz bramkarz wykazuje się po raz kolejny.

  • 58 min

    Simboch nie dał Krzyżkowi zmienić rezultatu spotkania.

  • 57 min

    Strzały gości, kontry gospodarzy. Tu już chyba niewiele się zmieni do końca.

  • 55 min

    Czas dla tyszan minął, wracamy do gry.

  • 54 min

    Dupuy przed naszą bramką... Wynik bez zmian.

  • 54 min

    Coraz większa bezradność w poczynaniach przeciwnika. Spalony.

  • 52 min

    Wzorowo bronimy się w grze 4 na 5, do tego stworzyliśmy sobie jedną dobrą sytuację.

  • 50 min

    Gramy w osłabieniu po tym, jak Kruczek spowodował upadek rywala.

  • 48 min

    Komorski miał okazję trzystuprocentową, chyba sam nie wie, jak to nie wpadło.

  • 46 min

    TAK JEST! Szybka kontra po przejęciu krążka i podwyższamy prowadzenie!

  • 46 min

    Świetna reakcja naszego bramkarza na strzał Witeckiego.

  • 45 min

    Tyszanie dominują, ale nie grzeszą skutecznością.

  • 43 min

    Kolejne uwolnienie w krótkim czasie.

  • 42 min

    Dwa uderzenia z dalszej odległości broni Juraj Simboch.

  • 41 min

    Ostatnie 20 minut gry. Po zwycięstwo!

  • 40 min

    Kończymy udaną tercję kontrą w trzech i strzałem Łopuskiego.

  • 39 min

    Łopuski zatrzymany w ostatniej chwili.

  • 37 min

    Nie zatrzymujemy się - kapitalna okazja Patryka Krężołka.

  • 36 min

    Kolejny gol! Bartosz Fraszko!

  • 36 min

    Zaczęliśmy grę w przewadze od kapitalnej okazji Stoklasy. Zabrakło milisekund w reakcji przed bramką. Tyszanie grają w osłabieniu przez błąd nadmiernej liczny graczy na lodzie.

  • 35 min

    Niepotrzebna strata, Kogut miał okazję do łatwego strzału.

  • 34 min

    Pasiut obroniony, mógł dobić Fraszko. Krążek wybity poza lodowisko.

  • 34 min

    Świetnie zagranie do Patryka Wajdy, ale strzał prosto w golkipera.

  • 33 min

    Obiecująca akcja przerwana przez spalonego.

  • 32 min

    Pasiut był o krok od wykorzystania momentu gapiostwa obrony rywala.

  • 30 min

    Gramy przez 120 sekund w przewadze za sprawą przewinienia Dupuya.

  • 30 min

    Dwa razy szybko i niebezpiecznie odpowiadali goście z okolic prawego bulika.

  • 28 min

    Patryk! Krężołek! Kapitalnie zachował po wznowieniu w tercji rywala i wbił krążek z bliska do bramki tyszan!

  • 28 min

    Szarża Adamusa, zaraz po niej uderzał wprost w naszego bramkarza Krzyżek.

  • 26 min

    Zrobiło się groźnie. Michael Cichy miał dobra szansę na gola.

  • 25 min

    Zakotłowało się pod bramką Simbocha.

  • 24 min

    Szybkie podanie do Stoklasy przed bramkę mogło zaskoczyć tyszan.

  • 23 min

    Słupek po strzale Wanata, Ruszyliśmy dobrze w tercję.

  • 22 min

    Lewartowski interweniuje po próbie Mateusza Zielińskiego.

  • 21 min

    Wracamy do gry.

  • 20 min

    Tercję kończy strzał Bartosza Ciury obok naszej bramki.

  • 18 min

    Ożywienie po stronie tyszan, ale bronimy się.

  • 17 min

    Jest ożywienie po naszej stronie. Strzelał Janis Andersons.

  • 17 min

    Wyrównujemy! Szybkie przejęcie krążka w środkowej strefie i Starzyński idealnie trafia po długim słupku.

  • 16 min

    Dobrze odbity nad poprzeczkę strzał Havlika.

  • 15 min

    Spalony po podaniu Kamila Paszka, dziś grającego w obronie.

  • 13 min

    W ostatniej chwili blokujemy podanie Seeda zmierzające do strzału Cichego.

  • 12 min

    Pierwszy od dłuższej chwili strzał katowiczan, autorem Andersons.

  • 10 min

    Na 20 sekund przed końcem kary tyszanie rozprowadzili naszą obronę.

  • 8 min

    Pierwszy raz gramy w osłabieniu. Rohtla w boksie kar.

  • 8 min

    Dobrze zasłaniał Michalski, ale wciąż bez bramki.

  • 7 min

    Pierwsza groźniejsza okazja, strzelał Maciej Kruczek.

  • 6 min

    Wznowienie ze środka. Dzieje się dość niewiele.

  • 3 min

    Teraz próbował Rzeszutko.

  • 1 min

    Pierwsza interwencja Simbocha po strzale Jeziorskiego.

  • 1 min

    Zaczynamy!

  • Nasz dzisiejszy rywal prowadzi w tabeli PHL z dorobkiem 32 punktów po 12 meczach. GKS Katowice zgromadził ich 13 w ośmiu spotkaniach.

  • Czas na rewanż za porażkę 2:5 z tyszanami w poprzednim spotkaniu. Z powodu urazów nie zagrają dziś Franssila i Cunik, w ekipie z Tychów zabraknie Patryka Wronki.

  • Witamy przed startem meczu 13. kolejki Polskiej Hokej Ligi GKS Katowice - GKS Tychy. Wracamy do "Satelity" po trzech trzech tygodniach przerwy, dwa tygodnie od ostatniego rozegranego spotkania.

Partner strategiczny
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner techniczny
Partnerzy
TAURON Hokej Liga