TAURON Podhale Nowy Targ: Odrobny (Kapica) - Suominen, Seed, Jencik, Wilick, Svec - Chaloupka, Wsół, Pettersson, Dziubiński, Nattinen - Mrugała, Sulka, Różański, Neupauer, Franek oraz Siuty, Słowakiewicz, Valentino i Campbell.
GKS Katowice: Rahm (Kieler) - Tomasik, Wajda, Krężołek, Pasiut, Kolusz - Salmi, Franssila, Cimzar, Makkonen, Rajamaki - Jaśkiewicz, Krawczyk, Lahde, Michalski, Starzyński oraz Mularczyk i Paszek.
Przed GKS-em Katowice kilka ostatnich meczów 4 rundy sezonu zasadniczego. W spotkaniu 37. kolejki podopieczni Piotra Sarnika zagrali na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ. Nie mieli stamtąd szczególnie dobrych wspomnień, więc stanęli przed szansą zmazania plamy. Niestety poza grą nadal jest Jaakko Turtiainen, który leczy kontuzjowaną pachwinę. Natomiast Teddy Da Costa przechodzi rehabilitację po artroskopii kolana. Początek spotkania był dla GKS-u wymarzony. Po golach Tukki Rajamakiego w 3. minucie i Patryka Krężołak w 6. minucie, katowiczanie objęli dwubramkowe prowadzenie, które utrzymali do końca części otwierajacej rywalizację.
Nowotarżanie mieli swoje szanse jeszcze w trakcie pierwszych 20 minut, ale najwyraźniej potrzebowali usłyszeć kilka gorzkich słów od swojego trenera, bo na drugą odsłonę wyjechali bardzo zmotywowani. Już w 21. minucie gola kontaktowego zdobył Alexander Pettersson dobijając krążek do pustej bramki. Gdy gospodarze zaczęli rozwijać skrzydła, GieKSie udało się je odrobinę podciąć, gdy drugi raz w tym meczu wykorzystaliśmy grę w przewadze. Tym razem w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie znalazł się Nestori Lahde. Ponownie prowadziliśmy dwoma bramkami. Na lodzie było jednak bardzo nerwowo i 3-krotnie ekipy grały w konfiguracji 4 na 4.
Jedna z takich przewag po błędzie naszej obrony przyniosła Podhalu stuprocentową sytuację, którą na gola zamienił Petr Chaloupka. Wynik 3:2 dla GKS-u zwiastował całą masę emocji w finałowych 20 minutach. To nowotarżanie byli stroną przeważającą, cały czas utrzymując Robina Rahma w pogotowiu. Nasz bramkarz wspierany przez obronę skutecznie powstrzymywał kolejne próby. Ostatecznie rywalowi nie udało się znaleźć sposobu na doprowadzenie do remisu, a to oznaczało, że GKS dopsiuje na swoje konto bardzo cenne trzy punkty!
W niedzielę zapraszamy na mecz do "Satelity"!
KONIEC! Niezwykle cenne 3 punkty GieKSy.
Na 25 sekund przed końcem obustronne wykluczenie po kolejnej bójce.
Salmi leżąc na lodzie zatrzymał strzał rywala, krążek pod parkanami Rahma, który ma w tej tercji bardzo dużo pracy.
Pettersson strzela, Rahm wybija przed siebie, do krążka dopadł rywal, ale nasza obrona szybko zareagowała.
Podhale bez bramkarza.
Czas dla Podhala.
Gramy w pięciu, ale przed momentem dopisało nam ogromne szczęście, gdy jeden z rywali przy dobitce miał praktycznie pustą bramkę. Uff.
Pasiut szukał w kontrze Kolusza, ten drugi uderzał, ale zabrakło precyzji.
Utrudniamy sobie zadanie. Kara dla Tomasika. Przez kolejne dwie minuty bronimy w czterech.
Wsół miał otwarty strzał, trafił w parkan Rahma.
Jencik uderzał, Kolusz wziął ten strzał na siebie.
Kontra Pasiut, objechał bramkę i podniósł krążek, ale Odrobny czujny i broni techniczne uderzenie naszego zawodnika.
Gra toczy się głównie w naszej tercji.
Inicjatywa po stronie gospodarzy, którzy bardzo pewnie czują się z krążkiem na kiju.
Bardzo groźny strzał Wsoła sparowany przez Rahma na słupek.
10 minut do końca spotkania.
Kontra nowotarżan, Campbell strzelał z prawego skrzydła, jednak trafia w dobrze ustawionego Rahma.
My także nie wykorzystujemy szansy. Gramy w pełnych zestawieniach.
Próba Krężołka, lecz podbita przez jednego z defensorów.
Tymczasem kara dla Dziubińskiego i to my stoimy przed szansą.
Wytrzymaliśmy, gramy już 5 na 5.
Svec w parkany Rahma, krążek mija słupek naszej bramki.
Złe wieści, kara dla Cimzara, przez dwie minuty gramy w czterech.
Mamy niestety spore problemy z utrzymaniem się przy krążku.
Dwie próby Franka i dwa razy przetestowana czujność Rahma.
Wracamy na finałowe 20 minut.
Koniec drugiej tercji spotkania.
Trzeci raz w tym meczu gramy 4 na 4.
Po raz kolejny obustronne wykroczenie. Na ławce kar Suominen i Jaśkiewicz.
Przepychanka pod ławkami... ktoś za moment powędruje na krótki odpoczynek.
Dziubiński strzela w poprzeczkę naszej bramki, robi się bardzo niebezpiecznie.
Gramy już w pełnych zestawieniach.
Chaloupka sam na sam i druga bramka dla Podhala.
Chwilę potem próba Makkonena wyłapana przez bramkarza gospodarzy.
Długa akcja Podhala w naszej tercji, na granicy przepisów Tomasik, ale sędzia nie dostrzegł ich przekroczenia.
Krótka przepychanka w naszej tercji. Znów zagramy 4 na 4.
Kontra 3 na 1 GKS-u. Michalski miał dwóch dobrze ustawionych kolegów, ale zdecydował się na strzał i Odrobny mrozi krażęk.
Rajamaki szukał w kontrze podania do kolegi, Mrugała ślizgiem po tafli zatrzymuje krążek.
Kolusz źle podawał do Pasiuta, wcześniej znakomity rajd po krążek naszego kapitana.
Lahde zatrzymuje strzał Chaloupki, Fin przyjął na siebie potężne uderzenie.
Techniczna próba Pasiuta. Odrobny wyczuł intencje rywala i mrozi krążek.
Wszystko w porządku, kontynuujemy grę.
Odrobny przyjął mocny strzał krążkiem, bramkarz Podhala leży na tafli.
Neupauer sam na sam! Górą Rahm, ale mieliśmy naprawdę wiele szczęścia.
GOL DLA GIEKSY! Nestori Lahde dobija krążek i znów prowadzimy dwoma golami.
Pettersson na ławce kar, szansa dla GKS-u.
Znów zamieszanie pod naszą bramką. Krążek zaplątał się w łyżwach hokeistów, na szczęście to my przejmujemy nad nim kontrolę.
W pierwszych minutach po powrocie wyraźna przewaga gospodarzy, którzy szukają wyrównania.
Kontaktowy gol dla Podhala. Strzelcem Pettersson.
Wracamy do gry.
Koniec pierwszej tercji spotkania.
Żadna z drużyn nie wykorzystała szansy, gdy na lodzie było więcej miejsca.
Starzyński i Neupauer na ławce kar. Gramy 4 na 4.
Gramy już w pełnych zestawieniach.
Odrobny popisał się refleksem po dobrym przekierowaniu strzału przez Makkonena.
Kara dla Dziubińskiego za uderzanie bramkarza. Znów gramy w przewadze.
Musimy uważać na bardzo szybkie akcje oskrzydlające Podhala.
Trzy bardzo groźne próby nowotarżan. Wszystkie w jednej akcji.
Mocny strzał z dystansu Nattinena. Trafia jednak prosto w Rahma, który mrozi krążek.
Gramy już 5 na 5.
Rahm zatrzymuje bardzo groźną próbę tuż sprzed swojej bramki.
Svec sam na sam, ale mija naszą bramkę.
Kara dla Jaśkiewicza, bronimy w czwórkę przez kolejne dwie minuty.
Strzał Sveca, trafia prosto w parkan Rahma.
Mamy to! Patryk Krężołek wykorzystuje zamieszanie pod bramką.
Kara dla jednego z zawodników gospodarzy, gramy w przewadze.
Szybka kontra Podhala. Strzał jednak obok bramki Rahma.
GOOOL! Otwieramy wynik! Rajamaki przechytrzył Odrobnego.
Na start dobry strzał Wajdy, w odpowiedzi Podhale, intensywny początek spotkania.
Do boju GKS!
Obie ekipy już na lodzie. Za moment rozpoczynamy spotkanie. Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE.
W składzie GKS-u brak Jaakko Turtiainena, który leczy uraz pachwiny. Natomiast Teddy Da Costa jest po artroskopii kolana.
Przed nami spotkanie 37. kolejki PHL. Katowiczanie nie wspominają najlepiej ostatniego meczu na lodowisku w Nowym Targu. Mają więc okazję odkuć się za tamtą porażkę i przy okazji zgarnąć cenne 3 punkty. Rywalizacja w lidze jest bardzo zacięta. GKS traci do Podhala 6 punktów.