KH Energa Toruń: Spesny (Bojanowski) – Walter, Skólmowski, Dołęga, J. Jaworski, Demyanyuk – Trakhanov, Parizek, Orekhin, Korchokha, Garshin – A. Jaworski, Kamienkou, Olszewski, Mentsiuk, Kalinowski – Lidtke, Zieliński, Minge, Wiśniewski, Naparło.
GKS Katowice: Lindskoug (Kieler) - Jyrrkio, Wanacki, Łopuski, Rohtla, Wronka - Devecka, Cakajik, Laakkonen, Starzyński, Fraszko – Tomasik, Krawczyk, Strzyżowski, Sawicki, Urbanowicz – Skokan, Krężołek, Rybak.
GieKSa przystąpiła do meczu z chęcią zrewanżowania się za niedawną sensacyjną porażkę z Energą. W grudniu katowiczanie przegrali na Jantorze z Energą i to 0:3. Beniaminek z Torunia potwierdził w tamtym spotkaniu, że potrafi odbierać punkty najmocniejszym w lidze. TAURON KH GKS miał jednak tym razem potwierdzić, że kryzys z końcówki poprzedniego roku to już przeszłość.
Warto odnotować, że GieKSę poprowadził z ławki Tom Coolen, który powrócił do Katowic. Z kolei w składzie naszego zespołu pojawił się debiutujący Fin Jesse Jyrkkio. Zabrakło za to chorego Niko Tuhkanena i kontuzjowanego Grzegorza Pasiuta. Spotkanie rozpoczęło się idealnie. Już w 1. minucie Martin Cakajik mocno przymierzył z dystansu i zaskoczył bramkarza Energi. GieKSa kontrolowała mecz, ale tylko do czasu, gdy na ławkę kar niemal jednocześnie powędrowali Jesse Rohtla i Tomasz Skokan. Gospodarze pewnie zamienili podwójną przewagę na gola.
Kluczowa dla losów meczu okazała się druga tercja. Energa mocno napierała, ale górę wzięło doświadczenie naszego zespołu. Gole Patryka Wronki i Marka Strzyżowskiego dały nam pewne prowadzenie. Gdy na początku trzeciej części kolejne bramki dołożyli Wronka i Jyrrkio, stało się jasne, że to nasz zespół zgarnie trzy punkty. W końcówce spotkanie stało się bardzo otwarte i w efekcie oba zespoły zdobyły jeszcze po golu. Na wygraną w pełni zasłużyła jednak GieKSa.
Kolejny mecz już w niedzielę. Tym razem zmierzymy się na wyjeździe z Automatyką Gdańsk.
Koniec! Pewna wygrana GieKSy
Ostatnia minuta
Spokojna końcówka meczu. Tu już wszystko jest jasne
Gol numer sześć! Piękne trafienie Macieja Urbanowicza
Kara dla Jyrrkio. Fin nie zgadza się z decyzją arbitrów
Błąd w defensywie GieKSy i gola zdobywa Garshin
Kara dla Jakuba Jaworskiego
Skokan wyjeżdża sam na sam, ale gola nie ma
Co za debiut! Jyrrkio trafia z dystansu
GKS w komplecie. Za to Energa traci na 2 minuty Wiśniewskiego
Skólmowski mocno z dystansu, ale bramkarz GieKSy na posterunku
Powrót Krawczyka
Czas na Energi
Kara dla Rohtli. Zagramy 3 na 5
Kara dla Krawczyka za zahaczanie
Świetna akcja Wronki. Trochę dopisało mu szczęście, bo po jego strzale krążek odbił się od Waltera i wpadł do bramki
Gooooooool! Czwarty gol TAURON KH GKS-u
Groźna szarża Orekhina
Czas na trzecią tercję
Koniec drugiej tercji
Kolejna wyborna interwencja Lindskouga
Łopuski uderza tuż obok słupka
Marek Strzyżowski zdobywa trzeciego gola!
Kalinowski bliski wyrównania
Druga tercja wyrównana, ale nasz zespół skutecznie zagrał w przewadze
Szybka akcja GieKSy zakończona trafieniem Patryka Wronki!
Kara za zagranie wysokim kijem dla Kalinowskiego
Znakomicie interweniuje Lindskoug po strzale Kalinowskiego
Wysoko atakujemy rywali. Szukamy drugiego gola
Duży błąd gospodarzy, ale Laakkonen nie korzysta z prezentu
Mocne otwarcie. Najpierw groźny strzał Dołęgi, a po chwili odpowiada Łopuski. Gole jednak nie padły
Początek drugiej tercji
Koniec pierwszej tercji
Wronka w sytuacji sam na sam, ale gola nie ma
Cakajik znów huknął z dystansu. Tym razem górą Spesny
Gramy w pełnym zestawieniu
Gospodarze wykorzystują podwójną przewagę
Mamy problem. Kara dla Rohtli
Kara dla Skokana za zahaczanie
Świetna interwencja Lindskouga
Pierwsze minuty pod dyktando GieKSy. Teraz gra się jednak wyrównuje
GKS w komplecie.
Tym razem kara dla Sawickiego
Trzy sytuacje bramkowe GieKSy w przewadze, ale dobrze spisał się bramkarz Energi
Sfaulowany Strzyżowski. Kara dla Parizka
Martin Cakajik oddaje zaskakujący strzał z dystansu i trafia! Prowadzimy
Gol!
Do boju GKS!
Brakuje za to chorego Niko Tuhkanena i kontuzjowanego Grzegorza Pasiuta
W składzie GKS-u zadebiutuje Jesse Jyrkkiö
GieKSa chce się zrewanżować za niedawną porażkę z Energą na Jantorze
Przed nami mecz 34. kolejki PHL