JKH GKS Jastrzębie: Raszka (Prokop) - Gimiński, Michałkowski, Świerski, Fabus, Kasperlik - Kubes, Radzieńciak, Kominek, Kulas, R. Nalewajka - Bigos, Matusik, Ł. Nalewajka, Dubinin, Wróbel oraz Chorążyczewski, Pelaczyk, Jarosz i Nahunko.
GKS Katowice: Lindskoug (Kieler) - Tuhkanen, Heikkinen, Wronka, Rohtla, Łouski - Cakajik, Devecka, Laakkonen, Pasiut, Strzyżowski - Wanacki, Krawczyk, Fraszko, Starzyński, Urbanowicz oraz Skonan, Sawicki i Krężołek.
TAURON KH GKS Katowice o przedłużenie zwycięskiej serii starał się w Jastrzębiu na lodowisku miejscowego JKH GKS-u. Goście otworzyli wynik już w 2. minucie, gdy Marek Strzyżowski wykorzystał zamieszanie pod bramką. Gospodarze odpowiedzieli chwilę później precyzyjnym uderzeniem w okienko Patryka Matusika. Katowiczanie szybko przerwali śmiałe poczynania jastrzębian. Po golach Mikołaja Łopuskiego i Dusana Devecki prowadziliśmy 3:1.
Na drugą tercję wracaliśmy w trójkę po karach dla Patryka Krężołka i Mikołaja Łopuskiego. Potwierdziliśmy jednak dobrą dyspozycję również w obronie wychodząc cało z opresji. Wynik w 25. minucie podwyższył Łopuski. Goście mieli jednak szczególne problemy z karami, co otwierało szansę miejscowym. Wykorzystał to Radosław Nalewajka, który przy jednym ze strzałów przekierował krążek. Na ostatnią tercję hokeiści Toma Coolena wyjeżdżali z przewagę dwóch bramek.
Agresywnie grające JKH rozpoczęło trzecią część od kilku mocnych strzałów w kierunku bramki Kevina Lindskouga. W połowie tercji karę 5 minut otrzymał Dusan Devecka, co dodatkowo utrudniło zadanie. Z tego prezentu gospodarze ostatecznie nie skorzystali. Nasz bramkarz miał mimo wszystko sporo pracy. Na 8 sekund przed końcem Martin Kasperlik zdobył trzecią bramkę dla JKH, które grało bez bramkarza. Na tym strzelanie dobiegło w Jastorze końca. GieKSa świętowała 20. ligową wygraną z rzędu.
KONIEC! Wygrywamy.
Trzecia bramka dla gospodarzy, na 8 sekund przed końcem.
Czas dla gospodarzy, znów pusta bramka.
Raszka ostatecznie wraca.
Było blisko bramki samobójczej przy grze w obronie JKH.
Jastrzębie bez bramkarza!
Trener Coolen poprosił o przerwę.
Tomas Kominek sam na sam z naszym bramkarzem! Lindskoug górą.
Znakomity rajd Fraszki, ale obija jedynie parkan Raszki.
Znakomicie Lindskoug, znów ratuje nas dobrą interwencją po szybkiej akcji JKH.
Po raz kolejny bez konsekwencji, brawo! Gramy 5 na 5.
Jak dotąd skuteczna obrona GieKSy, próbujemy nawet wyprowadzić kontrę.
Aż pięć minut kary dla Devecki. Nerwowe chwile.
Pierwsze minuty tercji dla rywali, staramy się odzyskać inicjatywę.
Groźna próba Kasperlika, Lindskoug mrozi krążek.
Dwa groźne uderzenia tuż sprzed Lindskouga, ale ten szczelnie zamyka drogę do bramki.
Zaczynamy finałowe 20 minut, do boju GieKSa!
Kończymy drugą tercję meczu.
Akcja sam na sam gospodarzy, ale Lindskoug tym razem nie skapitulował.
W odpowiedzi mocne uderzenie Rohtli, ale trafia w parkan bramkarza.
Drugi raz w tym meczu ratuje nas słupek!
Marek Strzyżowski chciał w kontrze wjechać z krążkiem do bramki, powstrzymany w ostatnim momencie.
GieKSa odpowiada groźną akcją pod bramką Raszki.
Bramka gospodarzy, strzelcem Radosław Nalewajka.
Moment przewagi JKH. Kara dla Heikkinena.
Doskonała okazja w kontrze dla gospodarzy, ale Lindskoug na posterunku.
Wracamy do gry w pełnym zestawieniu, bez konsekwencji.
W efekcie tego zdarzenia kara dla Macieja Ubranowicza.
Mocne zderzenie rywali. Jednemu z hokeistów JKH spadł kask, ale opuszcza taflę o własnych siłach.
Czwarta bramka! Po raz drugi Łopuski.
Teraz od straty bramki ratuje nas słupek.
Na odważny rajd zdecydował się Kuba Wanacki, był bardzo bliski celu.
Techniczny strzał Tuhkanena, ale Raszka dobrze reaguje.
I wracam do gry 5 na 5, po raz kolejny doskonała praca GieKSy w obronie.
Bronimy już w czterech.
Od razu groźny strzał na bramkę Lindskouga, ale ten odbija krążek parkanem.
Wracamy na drugą tercję!
Koniec pierwszej tercji, drugą zaczniemy w osłabieniu. Przez 30 sekund będziemy bronili w trójkę.
Na ławkę kar zjeżdża także Mikołaj Łopuski. Trudna końcówa pierwszej tercji dla GieKSy. Bronimy w trzech.
Kara dla Patryka Krężołka.
Sytuacja na lodzie się uspokoiła, JKH próbuje złapać kontakt.
Bramka Raszki okrutnie ostrzeliwana.
GOL! Tym razem piękne uderzenie Dusana Devecki przekierowane przez Grzegorza Pasiuta.
Kolejna kara dla gospodarzy. Na ławce siada Fabus.
Wracamy do gry pięciu na pięciu.
Zagramy w przewadze. Kara dla Jarosza.
Mikołaj znalazł się z krążkiem przed bramkarzem JKH i miał dużo czasu, by dokładnie przymierzyć.
MIKOŁAJ ŁOPUSKI! 2:1.
Lindskoug kilka razy ryzykownie wyjeżdżał za bramkę, ale goście nie byli w stanie tego wykorzystać.
Wracamy do gry w pełnych zestawieniach.
Gramy w osłabieniu. Sawicki na ławce kar.
JKH próbuje przejąć kontrolę, kolejna groźna akcja w tercji GieKSy.
Mamy wyrównanie, precyzyjny strzał w okienko Patryka Matusika.
Kontra GieKSy! Strzyżowski sam na sam, ale Raszka zatrzymuje krążek.
Lindskoug ponownie łapie, tym razem po technicznym strzale Bigosa.
Odpowiedź JKH. Otwarty strzał na bramkę Lindskouga, ale ten pewnie broni.
Nie potrzebowaliśmy wiele czasu. Strzyżowski wykorzystał zamieszanie pod bramką Raszki.
GOOOOOL! Marek Strzyżowski!
Do boju GieKSa!
JKH GKS Jastrzębie to trzecia drużyna ligi. W dwóch dotychczasowych meczach pomiędzy zespołami, dwukrotnie górą byli katowiczanie. Zapraszamy na relację live z tego prestiżowego starcia.
To niestety ostatni mecz w barwach GieKSy Eetu Heikkinena, który opuszcza drużynę z powodów osobistych. Poza grą cały czas Tomasz Malasiński leczący uraz palca.
Przed nami spotkanie 28. kolejki Polskiej Hokej Ligi. W Barbórkę zmierzą się dwie ekipy budowane na górniczych tradycjach. Dla TAURON KH GKS-u Katowice to szansa na dwudzieste ligowe zwycięstwo z rzędu!