GKS Katowice: Owen (Kosowski) - Wanacki, Cakajik, Strzyżowski, Rohtla, Łopuski - Devecka, Martinka, Malasiński, Wronka, Fraszko - Krawczyk, Grof, Vozdecky, Krężołek, Themar oraz Majoch, Skokan, Dalidowicz, Michał Rybak
GKS Tychy: Murray (Lewartowski) - Pociecha, Ciura, Galant, Kalinowski, Witecki - Bryk, Górny, Gościński, Rzeszutko, Kogut - Kotlorz, Mentsiuk, Huovinen, Cichy, Szczechura - Kolarz, Jachym, Klimenko, Komorski, Jeziorski
W trzecim meczu finału Polskiej Hokej Ligi TAURON KH GKS Katowice przegrał po zaciętym spotkaniu z GKS-em Tychy. Rywale prowadzą w serii 3:0.
Mecz w wypełnionej po brzegi "Satelicie" rozpoczął się idealnie dla GieKSy. Tomasz Malasiński podał krążek do Bartosza Fraszki, a ten strzałem z najbliższej odległości pokonał bramkarza GKS-u Tychy. Prowadzenie GieKSy trwało tylko dwie minuty, gdyż w dużym zamieszaniu krążek do bramki Shane'a Owena skierował Bartłomiej Jeziorski. Hokeiści Toma Coolena odpowiedzieli jednak w najlepszy możliwy sposób. Tym razem Fraszko podał krążek do Patryka Wronki, a ten strzelił w okienko tyskiej bramki. W kolejnych fragmentach pierwszej tercji GKS stworzył kilka podbramkowych sytuacji, ale wynik już się nie zmienił.
W drugiej tercji rozgorzała walka na dobre, a obie drużyny miały szansę na powiększenie swojego dorobku bramkowego. Trafić do siatki udało się tyszanom, którzy wykorzystali naszą grę w osłabieniu. W ostatnich minutach tej części spotkania trójkolorowi mieli kilka okazji do ponownego objęcia prowadzenia, ale na ich drodze stawał albo bramkarz rywali, albo słupek.
Trzecia część meczu rozpoczęła się pechowo dla GieKSy. Rywale wyprowadzili kontrę i objęli prowadzenie po strzale Jakuba Witeckiego. W kolejnych minutach nasz zespół próbował odrobić straty, ale kolejną bramkę zdobyli tyszanie. Na trzy minuty przed końcem spotkania nasz zespół wycofał bramkarza. Gra w przewadze w polu przyniosła skutek, bowiem w 58. minucie kontaktową bramkę zdobył Martin Vozdecky. Niestety, na odrobienie pełnych strat zabrakło już czasu.
Kolejny, czwarty mecz finału zostanie rozegrany już jutro, w poniedziałek 26 marca o 18.00. Bilety na to spotkanie zostały wyprzedane. Zachęcamy do śledzenia relacji live na naszej stronie oraz transmisję w TVP Sport.
Niestety mecz dobiega końca. Odnosimy pierwszą porażkę na własnym lodzie w tym roku.
GOOL! Vozdecky do Malasińskiego i mamy gol kontaktowy. Będą jeszcze emocje..
Kara dla gości. Dwie minuty dla Michaela Kolarza.
Niestety tracimy bramkę i przewaga gości wzrasta do dwóch goli.
Ładna wymiana podań. Strzał Bartka Fraszki niestety obok bramki.
Trwa wymiana ciosów na lodzie. Wynik jednak nie ulega zmianie, wciąż przegrywamy.
Dobra szansa dla GieKSy, jednak strzał Tomka Malasińskiego przelatuje ponad bramką tyszan.
Niestety bramka dla drużyny gości. Strzelcem Jakub Witecki.
Przed nami ostatnia odsłona spotkania. Czas wrócić na prowadzenie!
Dobiegła końca druga tercja tego meczu.
Niestety kara dla naszego zespołu. Przewinił Marek Strzyżowski.
Było blisko. Krążek po strzale jednego z naszych zawodników odbija się od poprzeczki.
I kolejne osłabienie w drużynie gości. Tym razem na ławkę kar zjeżdża Michał Kotlorz
Kara tym razem dla gości. Do boksu powędrował Kamil Kalinowski.
Znakomita okazja gości na bramkę. Krążek po strzale odbija się od słupka ratując nas przed stratą gola.
Groźnie pod bramką gości, jednak krążek nie znalazł drogi do siatki.
Grając w osłabieniu tracimy bramkę. Znów mamy remis.
Kolejna kara dla gospodarzy. Tym razem do boksu zjeżdża Martin Cakajik.
Tym razem kara dla gości. Na ławce zasiada Kamil Kalinowski.
Mimo kilku okazji gości wynik pomimo naszego osłabienia nie uległ zmianie. Gramy już w komplecie.
Kolejna kara dla GieKSy. Tym razem ukarany Tomek Malasiński.
Kara dla naszego zespołu. Na ławkę powędrował Martin Vozdecky.
Dość spokojny początek tej tercji. Wciąż wynik bez zmian.
Rozpoczynamy drugą odsłonę spotkania.
Koniec pierwszej tercji meczu.
Groźnie pod naszą bramką. Krążek jednak mimo kilku prób tyszan nie trafia do siatki. Pewnie w bramce Shane Owen.
Kolejna kara dla gości. Znów przewinił Radosław Galant.
Znów było blisko. Tym razem na raty zatrzymany strzał Andreja Themara.
Dobra kontra GieKSy. Niecelnie jednak Tomek Malasiński.
Kara dla gości. Na ławce zasiada Radosław Galant.
Kolejna dobra akcja GieKSy. Tym razem Bartek Fraszko kończył kontraatak naszego zespołu, niestety strzałem ponad bramką tyszan.
GOOL! Bardzo ładne podanie do Patryka Wronki, który nie myli się i trafia do siatki gości!
Niestety goście wyrównują za sprawą trafienia Bartłomieja Jeziorskiego.
Dobra próba Dusana Devecki spod niebieskiej lini zablokowana przez obrońców. Chwilę później bliski szczęścia Vozdecky.
GOOOL! Zaczynamy z przytupem! Piękna kontra naszej drużyny zakończona trafieniem Bartka Fraszki!
Zamieszanie pod naszą bramką. Shane Owen ostatecznie zamraża krążek.
Dobra próba Cakajika. W bramce pewnie Murray.
Rozpoczynamy trzecie starcie finałowe!
Oba zespoły rozgrzewają się już na tafli, a trybuny "Satelity" już prawie pełne!
Dosłownie przed chwilą zakończyły się siatkarskie emocje w "wielkim" Spodku, a już za 30 minut początek trzeciego meczu finału Polskiej Hokej Ligi w "Satelicie".
W Tychach GieKSa doznała dwóch porażek, ale nie ulega wątpliwości, że w "Satelicie" spróbuje pokonać utytułowanego rywala.
Przed hokeistami TAURON KH GKS-u Katowice trzeci mecz finału Polskiej Hokej Ligi.