GKS Katowice: Owen, (Kosowski) - Wanacki, Cakajik, Strzyżowski, Rohtla, Themar - Devecka, Martinka, Malasiński, Fraszko, Wronka - Skokan, Grof, Majoch, Sawicki, Dalidovich - Rąpała, Krawczyk, Michał Rybak, Maciej Rybak
GKS Tychy: Murray (Zawalski) - Pociecha, Ciura, Kolanos, Galant, Witecki - Kolarz, Górny, Gościński, Rzeszutko, Bagiński - Kotlorz, Kaznadzei, Bepierszcz, Cichy, Szczechura - Gazda, Kogut, Jeziorski, Komorski, Kalinowski
Na ten mecz czekali wszyscy kibice hokeja z Katowic. Wypełniona po brzegi Satelita zapowiadała naprawdę ekscytujące derbowe widowisko. TAURON KH GKS Katowice mierzył się z GKS-em Tychy po raz trzeci w tym sezonie. W bramce gospodarzy zadebiutował Kanadyjczyk Shane Owen i niestety musiał wyciągać z siatki dwa pierwsze gole tyszan. W 12. minucie pokonał go Filip Komorowski, a chwilę później Jarosław Rzeszutko. Mimo to gospodarzom udało się nawiązać kontakt. Na 4 minuty przed końcem tercji, Andrej Themar wykorzystał zamieszanie i dobił krążek tuż pod bramką Johna Murraya.
Drugą tercję miejscowi rozpoczynali więc z golem do odrobienia. Zmaganiom hokeistów przyglądał się prezydent Katowic - Marcin Krupa. Niestety po kilku minutach strata GieKSy znów urosła do dwóch bramek po strzale Kamila Kalinowskiego. Przy stanie 3:1 dla tyszan, tercja została przerwana z uwagi na pękniętą szybę przy strefie ławek rezerwowych. Spotkanie zostało wznowione po przeszło 30 minutach. Goście cały czas byli w natarciu. Wynik nie uległ zmianie tylko dzięki znakomitej czujności Shane’a Owena.
Katowiczanom zostało 20 minut na odrobienie strat. Nie jest to proste, gdy gra się w trzech po karach dla Bogusława Rąpały i Jesse Rohtla. Ale w tym samym czasie odpoczywali także Michael Cichy i Ilya Kaznadzei z drużyny gości, więc mieliśmy wyjątkowy obrazek meczu trzech na trzech! Na 13. minut przed końcem starcia, kolejnego gola dla GieKSy zdobył Andrej Themar! Problemem pozostawały częste kary dla hokeistów Toma Coolena. Jednak w ostatnich minutach to katowiczanie grali w przewadze. Na minutę przed końcem, ku uciesze kibiców, wyrównującego gola zdobył Patryk Wronka!
Do rozstrzygnięcia spotkania potrzebne były karne po bezbramkowej dogrywce. W nich lepszy okazał się TAUON KH GKS Katowice po skutecznych strzałach Themara, Rhotli, Malasińskiego oraz znakomitej postawie w bramce Owena! W piątek 19 stycznia domowy mecz z TMH Polonią Bytom.
Owen broni ostatni strzał! Zwycięstwo Katowic!
3:2 Malasiński!
Kolanos na 2:2
Wronka także nie trafia.
Cichy nieskutecznie!
Rohtla na 2:1 dla GKS-u!
1:1 - odpowiada Themar!
Gol Kalinowskiego. 1:0 dla gości.
Fraszko jako pierwszy, nieskutecznie.
Bez bramek! Karne...
Wytężona praca obu bramkarzy, na razie obaj skutecznie.
Bliżej bramki GieKSa, ale nadal remis.
Dogrywamy pięć minut!
Dogrywka!
GOOOOOOOOOOOOOL!!! Patryk Wronka na 3:3!
John Murray łapie każde uderzenie katowiczan.
Kara dla Kamila Górnego, znów gramy w przewadze!
Kara dla zawodnika gości - Mateusza Bepierszcza. Gramy w przewadze.
Gospodarze mają inicjatywę. Czy uda się coś z tym zrobić?
GieKSa próbuje grać agresywnie, na razie bez dobrej okazji na bramkę.
Przetrwaliśmy kary i gramy pięciu na pięciu!
Mocno posypały się kary. Przez półtorej minuty GKS będzie bronił w trzech.
Bronimy w trzech, kara dla Dusana Devecki.
Niestety kara dla Tomasza Malasińskiego.
GOL! Andrej Themar!
Trzech na trzech! Michael Cichy ukarany.
Gramy w trzech - kara dla Rohtla.
Kara także dla gracza gości - Kaznadzei.
Tymczasem Rąpała ponownie na ławce kar.
Fraszko w słupek!
Teraz to bramkarz gości ma dużo pracy. Na razie skutecznie ratuje Tychy.
Patryk Wronka bliski gola! Niestety nadal 1:3.
Zaczynamy ostatnie 20 minut meczu w Satelicie.
Bramkarz GieKSy bohaterem drużyny w tej tercji.
Solidny test dla Owena, cały czas musi bronić uderzenia rywala.
Tyszanie bezlitośnie atakują, na razie bez rezultatu.
Kara dla Rąpały. Gramy w osłabieniu.
Trzeci raz po wznowieniu gry Owen ratuje drużynę przed stratą czwartego gola.
Kolejna dobra obrona Owena i dwie szanse gospodarzy.
Teraz znakomita interwencja Shane'a Owena.
Od razu po wznowieniu doskonała szansa GKS-u! Pusta bramka, ale nie miał kto dobić krążka.
Hokeiści już na tafli
Wszystko wskazuje na to, że za moment wracamy do gry!
Przemarsz kibiców GieKSy.
Cały czas czekamy na wznowienie gry.
Przerwa techniczna w grze. Pękła jedna z szyb.
Mała przepychanka pomiędzy Strzyżowskim i Witeckim. Kara dla tego pierwszego. Znów Tychy w przewadze.
Bartłomiej Jeziorski z GKS-u Tychy położył się na lodzie. Dramatyczne sceny, ale szczęśliwie wszystko z nim w porządku.
Mimo braku jednego zawodnika, próbujemy ofensywnej gry.
Teraz to goście grają w przewadze po karze dla Tomasza Skokana.
Niestety tracimy trzeciego gola. Strzelcem Kamil Kalinowski.
Kara dla zawodnika tyskiego GKS-u. Gramy w przewadze.
Goście rozpoczynają od dwóch groźnych strzałów.
Wracamy do gry!
Miło nam gościć na meczu prezydenta Katowic - Marcina Krupę.
Kończymy pierwszą tercję z wynikiem 1:2.
Poprzeczka! Znowu GKS w natarciu.
Groźny strzał Rohtla obok bramki!
Gramy w przewadze. Filip Komorski wędruje na ławkę kar.
Mamy pierwszego gola dla GieKSy! Themar wykorzystuje sytuacje pod bramką.
Groźna akcja Fraszko i Cakaijka, ale ten drugi nie dosięgnął krążka po podaniu do środka.
Katowiczanie odrobinę podrażnieni, próbują się odgryźć.
2:0, drugiego gola dla gości strzela Jarosław Rzeszutko.
Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Bramka Filipa Komorskiego i tyszanie wychodzą na prowadzenie
Krążek cały czas blisko bramki gości. Na razie bez rezultatu.
Próba Grofa mocnym strzałem! Nad bramką. GieKSa w natarciu.
Teraz Strzyżowski sam na sam z Murrayem! Niestety trafia w bramkarza.
Tyszanie na moment przejęli inicjatywę, akcje toczą się blisko bramki Shane'a Owena.
Na razie znacznie groźniej atakuje GieKSa. Teraz strzał Patryka Wronki, ale niecelny.
Groźny strzał Rohtla tuż obok słupka bramkarza z Tychów.
Zaczynamy derby!
Z Tychami graliśmy w tym sezonie dwa razy i dwa razy rywal był lepszy. Dzisiaj katowiczanie stają przed szansą na rewanż.
W bramce dla GieKSy debiutuje dzisiaj Kanadyjczyk - Shane Owen.
Już za niecałe 7 minut zaczynamy derbowy pojedynek z GKS-em Tychy!