W 13. kolejce PHL TAURON KH GKS Katowice nie sprostał JKH GKS-owi Jastrzębie, przegrywając na wyjeździe 2:5.

Pierwsza tercja meczu należała do drużyny gospodarzy. W 12. minucie spotkania za sprawą Tomasa Kominka jastrzębianie wyszli na prowadzenie, które utrzymali do końca pierwszej odsłony.

Niestety w kolejnej tercji także gospodarze byli drużyną dominującą i bardzo szybko podwyższyli swój dorobek aż do czterech bramek. Potrzebowali do tego zaledwie pięciu minut. Najpierw w 23. Minucie kolejne trafienie dołożył Kominek, a chwilę potem do bramki krążek skierował Dominik Paś. Ten sam zawodnik, trzy minuty później trafił po raz kolejny i prowadzenie jastrzębian wzrosło już do 4:0. Po tym trafieniu nastąpiła zmiana w bramce naszej drużyny. Na lód w miejsce Kamila Kosowskiego wjechał Mateusz Studziński. Cztery minuty przed zakończeniem drugiej tercji bramkę dla GieKSy zdobył Jesse Rothla i przed ostatnią odsłoną meczu przegrywaliśmy trzema bramkami.

Na trzecią tercję drużyna Katowic wyjechała zmobilizowana do odrobienia strat. Osiem minut po rozpoczęciu ostatniej odsłony bramkę dla TAURON KH GKS-u zdobył Marek Strzyżowski i już tylko dwa trafienia dzieliły nasz zespół od wyrównania strat. Wynik uległ zmianie w samej końcówce, niestety na korzyść drużyny gospodarzy. Kilkanaście sekund przed zakończeniem meczu straciliśmy bramkę za sprawą Leszka Laszkiewicza.