GKS Katowice: Kostur (Grajewski) - Barlock, Krawczyk, Strzyżowski, Peca, Lorek - Porejs, Ozols, Troszyn, Bogdziul, Biały - Rąpała, Olearczyk, Łymański, Sikora, Bielec - Sawicki, Musioł, Jaworski, Majoch, Szewczyk.
GKS Tychy: Zigardy (Kosowski) - Kubos, Zatko, Makrov, Kristek, Kolusz - Bryk, Kotlorz, Witecki, Semorad, Bepierszcz - Kolarz, Ciura, Jeziorski, Galant, Vitek - Pociecha, Horzelski, Woźnica, Rzeszutko, Bagiński.
Czwarte starcie play off TAURONU KH GKS Katowice z GKS-em Tychy zakończyło się czwartym zwycięstwem wicemistrzów Polski. Tym samym tyszanie awansowali do półfinału, a w Katowicach sezon 2016/2017 dobiegł końca.
Goście rozpoczęli mecz z mocnym postanowieniem szybkiego wyjścia na prowadzenie i przez większość pierwszej tercji byli stroną przeważającą. Wprawdzie Stefan Zigardy również musiał interweniować m.in. po dwóch indywidualnych akcjach Radosława Sawickiego czy strzałach Kalvisa Ozolsa i Ryana Barlocka, ale zdecydowanie więcej pracy miał Matus Kostur. Katowicki golkiper na tyle dobrze strzegł bramki, że na przerwę obie drużyny zjeżdżały przy bezbramkowym remisie.
Nie minęła minuta od wznowienia gry, a tyszanie wyszli na prowadzenia. Andrej Makrov wykorzystał błąd defensora GieKSy, przejął krążek i samotny rajd zakończył umieszczając krążek w siatce. Podopieczni Jacka Płachty rzucili się do odrabiania strat i mieli ku temu kilka okazji (m.in. Daniel Bogdziul, Kalvis Ozols, Marcin Biały czy Jarosław Lorek). Niestety skuteczniejsi byli goście, którzy jeszcze dwukrotnie znaleźli sposób na pokonanie Kostura. Na listę strzelców wpisali się kolejno: Jan Semorad i Mateusz Bepierszcz.
W ostatnich dwudziestu minutach gry, goście kontrolowali sytuację na lodzie. Tempo meczu nieco spadło, choć hokeiści TAURONU KH GKS Katowice ambitnie dążyli do zdobycia honorowego gola. Skuteczniejsi w tym aspekcie byli tyszanie, a konkretnie Jarosław Rzeszutko, który ustalił wynik spotkania na 4:0.
Koniec meczu. Dla nas koniec sezonu, tyszanie awansują do półfinału.
Kara dla Pociechy.
Gramy 5 na 4.
Kara dla Kristka.
Majoch strzela nad poprzeczką.
Za grę wysokim kijem ukarany Rąpała.
Rzeszutko podwyższa prowadzenie gości.
Kara dla Barlocka.
Nasi hokeiści próbują zdobyć honorowego gola.
Vitek nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Kosturem.
Peca minimalnie niecelnie.
Horzelski za atak na Strzyżowskiego wędruje na ławkę kar.
Kostur łapie krążek po strzale Vitka.
Strzał Strzyżowskiego i dobitka Barlocka.
Tyszanie kontrolują sytuację na lodzie.
Biały i Porejs strzelają, ale broni Zigardy.
Zaczynamy trzecią tercję.
W przerwie meczu trwają tradycyjne atrakcje dla kibiców oraz losowanie skutera i karnetów na przyszły sezon.
Koniec drugiej tercji. Przegrywamy 0:3.
Kara dla Majocha.
Bepierszcz zakończył karę, a chwilę później pokonał Kostura.
Oba zespoły w pełnych składach.
Przez minutę gramy 4 na 3.
Kara dla Bepierszcza.
Galant i Barlock mają sobie coś do wyjaśnienia. Obaj lądują na ławce kar.
Łymański do Bielca, ten w bramkarza.
Makrov w słupek.
Strzyżowski strzela wprost w bramkarza.
Wymiana ciosów, ale obie drużyny są nieskuteczne.
Groźny strzał Kotlorza broni Kostur.
Lorek przerwał oblężenie tyszan i sam popędził na bramkę rywali.
Kara dla Troszyna.
Semorad przejął krążek, popędził na bramkę Kostura i podwyższył prowadzenie.
Obie drużyny na chwilę zwarły się za tyską bramką.
Lorek z niebieskiej linii.
Strzela Porejs, odbija Zigardy.
Biały z najbliższej odległości wprost w golkipera.
Kara dla Makrova.
Ozols w idealnej sytuacji trafia w bramkarza.
Bogdziul dwukrotnie usiłował pokonać tyskiego bramkarza.
Makrov wyprowadza tyszan na prowadzenie.
Wracamy do gry.
W przerwie meczu trwa pokaz łyżwiarstwa figurowego.
Koniec. Pomimo przewagi tyszan, mamy bezbramkowy remis.
Woźnica przegrał w sytuacji sam na sam z Kosturem.
Po raz kolejny Sawicki indywidualnie.
Gramy w pełnym zestawieniu.
Nasi gracze zamknięci we własnej strefie obronnej.
Kolejna kara dla zawodnika GieKSy. Tym razem wykluczony został Ozols.
Trwa regularny ostrzał bramki Kostura, ale nasz bramkarz nadal z czystym kontem.
Na ławkę kar wędruje Biały.
Kara dla tyskiego bramkarza.
Sawicki przeprowadził indywidualną akcję, ale górą tyski bramkarz.
Sędziowie nałożyli karę na Bogdziula.
Ozols silnie spod niebieskiej linii, ale broni Zigardy.
Kara dla Rzeszutki. Gramy 4 na 4.
Kara dla Lorka. Gramy w osłabieniu.
Sporo strzałów ze strony GieKSy, ale ostatecznie krążek łapie Zigardy.
Akcja Barlocka zakończyła się wybiciem krążka poza lodowisko.
Tyszanie od początku meczu przystąpili do ataku na bramkę GieKSy.
Zaczynamy!
Zawodnicy zjechali z lodu, trwa czyszczenie tafli. Wkrótce zaczynamy.
Trwa przedmeczowy rozjazd.
Witamy z Satelity! Przed nami czwarty mecz fazy play off z GKS-em Tychy.